Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Banki centralne naszego regionu już nie podnoszą stóp, czyżby Rada Polityki Pieniężnej szła w dobrym kierunku?

|
selectedselectedselected
Banki centralne naszego regionu już nie podnoszą stóp, czyżby Rada Polityki Pieniężnej szła w dobrym kierunku? | FXMAG INWESTOR
freepik.com / Banki centralne naszego regionu już nie podnoszą stóp, czyżby Rada Polityki Pieniężnej szła w dobrym kierunku?
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W ostatnich dniach banki centralne Czech i Węgier pozostawiły stopy na niezmienionym poziomie. Wygląda na to, że w Europie Środkowej pojawił się nowy konsensus w zakresie polityki pieniężnej: czekamy na to, co będzie się działo z inflacją.

Banki centralne z regionu Europy Środkowej już nie podnoszą stóp procentowych. Wczoraj wieczorem czeski bank pozostawił główną stopę na poziomie 7%, podobnie jak we wtorek bank węgierski (na poziomie 13%).

Czyżby prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) prof. Adam Glapiński miał rację, mówiąc, że obecny poziom stóp procentowych jest optymalny? Takie stwierdzenie, w imieniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP) wygłosił na konferencji po grudniowym posiedzeniu.

Sprawdź: Czechy: CNB po raz trzeci nie podniósł stopy procentowej

 

RPP uznała, że na razie nie będzie podnosić stóp…

Na grudniowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej (RPP) nie podniosła stóp procentowych. W związku z tym główna stopa pozostała na poziomie 6,75%. Było to trzecie z rzędu posiedzenie RPP, na którym stopy pozostały niezmienione.

Reklama

Prezes Glapiński na konferencji po posiedzeniu przyznał, że w styczniu i lutym 2023 ceny mogą jeszcze rosnąć, ale potem powinny zacząć spadać. Stwierdził, że inflacja kształtuje obecnie swego rodzaju „płaskowyż”, a od końca I kwartału 2023 powinna iść w dół.

„Wszystkie projekcje, także te znaczących międzynarodowych instytucji, pokazują, że na koniec przyszłego roku zejdziemy do inflacji jednocyfrowej, w Polsce gdzieś między 6% a 9%. Sytuacja na całym świecie powoli robi się dezinflacyjna” – wskazał prof. Glapiński.

Dlatego też, jak podkreślił prof. Glapiński, „obecny poziom stóp Rada Polityki Pieniężnej uważa za optymalny”. „Jest to poziom, który zmroził koniunkturę, praktycznie do minimum zmniejszyliśmy ilość udzielanych kredytów hipotecznych, kredyt konsumpcyjny także został mocno ograniczony” - stwierdził.

Na pytanie o koniec cyklu podwyżek, prezes NBP odpowiedział: „RPP nie podjęła decyzji o zakończeniu cyklu podwyżek stóp procentowych. Jesteśmy w stanie zawieszenia. Decyzja o formalnym zakończeniu cyklu podwyżek stóp jest ewentualnie możliwa po zapoznaniu się RPP z marcową projekcją inflacji. Ona nam dużo powie. Mam nadzieję, że ona pokaże gasnącą inflację. Gdy będziemy przekonani, że wreszcie mamy trwały spadek inflacji, wtedy pojawi się dyskusja w RPP czy już zakończyć cykl podwyżek”.

Sprawdź: Bez niespodzianki ze strony RPP: czyli stopy procentowe pozostają niezmienione

 

 

…Czesi i Węgrzy doszli do podobnych wniosków

Reklama

Wszystko wskazuje na to, że bardzo podobną postawę przyjęli bankierzy centralni z innych krajów naszego regionu. Wczoraj wieczorem Czeski Bank Narodowy (CNB) pozostawił główną stopę na poziomie 7%, podobnie jak we wtorek bank węgierski (na poziomie 13%).

Warto zwrócić uwagę, że koszt pieniądza nad Wełtawą nie zmienia się od czerwca, mimo że inflacja idzie w górę. W listopadzie wyniosła ona 16,2% r/r, rosnąc z 15,1% r/r w październiku. Swoją drogą, mocno się ona w Czechach waha, bo we wrześniu wynosiła 18%.

Sprawdź: Viktora Orbana okazała się niestrawna, a będzie jeszcze gorzej

 

Czechy – główna stopa (linia niebieska, skala lewa) na tle inflacji

 stopy procentowe inflacja europa srodkowa czechy wegry polska grafika numer 1stopy procentowe inflacja europa srodkowa czechy wegry polska grafika numer 1

Źródło: Trading Economics

 

Reklama

Narodowy Bank Węgier (MNB) ostro podnosili stopy przez rok, do września. W komunikacie po wtorkowym posiedzeniu stwierdza, że obecny poziom stóp powinien zostać utrzymany przez dłuższy czas. Prognoza MNB zakłada, że od początku 2023 r. inflacja będzie spadać, w okolice celu powróci pod koniec 2024 r. Wskaźnik CPI w kraju ze stolicą w Budapeszcie wyniosła 22,5% w listopadzie 2022 i jest najwyższa od lipca 1996. W Europie główna stopa jest wyższa tylko w Mołdawii (20%) i na Ukrainie (25%).

Zobacz również: Zaskakujące dane o sprzedaży detalicznej w Polsce za listopad 2022

 

Węgry – główna stopa (linia niebieska, skala lewa) na tle inflacji

 stopy procentowe inflacja europa srodkowa czechy wegry polska grafika numer 2stopy procentowe inflacja europa srodkowa czechy wegry polska grafika numer 2

Źródło: Trading Economics

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Piotr Rosik

Piotr Rosik

Zastępca redaktora naczelnego portalu FXMAG. Publicysta m.in. portalu Obserwator Finansowy. Wcześniej był m.in. wicenaczelnym portalu Strefa Inwestorów (2017-2022), redaktorem naczelnym dwutygodnika „Pieniądze&Inwestycje” (2014-16), dziennikarzem w "Gazecie Giełdy Parkiet" oraz "Rzeczpospolitej" i "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Obserwuj autoraTwitter


Reklama
Reklama