Kurs €/US$ stopniowo zbliża się do 1,10, ale w wolnym tempie. Wczoraj para zbliżyła się do tego poziomu, ale dziś rano znów jest przy 1,0950. Na €/PLN nastąpiła wczoraj kolejna próba korekty / osłabienia złotego, ale znów nie udana. Kurs w ciągu dni dotarł do 4,34, ale dziś rano znów jest poniżej 4,33.
Na Treasuries zmiany były wczoraj minimalne. Spadły jednak dochodowości m.in. Bunda – znów jest bardzo blisko poziomu 2%, bardzo blisko poniedziałkowego otwarcia. Można powiedzieć że rynki weszły w okres przedświątecznego marazmu. W przypadku SPW zmiany też były stosunkowo niewielkie, mimo przedstawienia niewielkiej podwyżki deficytu na 2024 (więcej w wiadomościach z kraju). Inwestorzy prawdopodobnie zakładają, że to nie koniec prac nad korektą deficytu, a oczekiwane wyższe podaże długu rząd będzie pokrywał poprzez dywersyfikację źródeł finansowania w przyszłym roku i nie zasypie rynku SPW.
Zobacz także: Rośnie apetyt na ryzyko, a eurodolar (EUR/USD) wie jak to wykorzystać