Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Przecena nie ominęła kursu złotego. To dopiero początek problemów PLNa?

|
selectedselectedselected

Passa naszej rodzimej waluty w ostatnich dniach była po prostu zła. Wczoraj mieliśmy odbicie. Pytanie, jak stabilna będzie ta zmiana, biorąc pod uwagę, że nie była poparta jakimiś danymi. W tle również przecena bitcoina i potwierdzenie spadku inflacji w strefie euro.

Przecena nie ominęła kursu złotego. To dopiero początek problemów PLNa?
depositphotos.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Korekta na złotym

Ostatnie dni, kiedy byliśmy świadkami gwałtownego umocnienia się dolara amerykańskiego względem pozostałych walut, były bardzo bolesne dla złotego. Wysysanie kapitału do Ameryki Północnej spowodowało, że kurs euro względem złotego wyskoczył z poziomu 4,26 zł do 4,37 zł od piątku do wtorku. Obecnie po szybkiej korekcie jesteśmy na pułapie 4,33 zł, czyli i tak powyżej wszystkich poziomów z marca. Oczywiście największe zmiany mają miejsce na dolarze. Ten w ciągu tygodnia potrafił zdrożeć o 20 groszy. Frank w tym samym czasie skoczył w górę o 16 groszy, a funt o 14 groszy. Wszystkie te waluty, podobnie jak euro, jednak wczoraj oddały około ⅓ tego umocnienia. Był to zatem dzień oddechu dla osób zainteresowanych kupnem walut. Warto jednak zwrócić uwagę, że za tym ruchem nie stały żadne ważniejsze dane, mówimy zatem raczej o korekcie niż faktycznie jakiejś zmianie na rynku.

 

Realizacja zysków na bitcoinie

Najpopularniejsza kryptowaluta świata ma za sobą bardzo trudny tydzień. W poprzedni piątek wyceniana była jeszcze momentami na 71 000 USD. Wczoraj po raz pierwszy od lutego przez moment spadła poniżej bariery 60 000 USD. Na ceny kryptowalut bardzo negatywnie wpływa oddalająca się perspektywa obniżek stóp procentowych w USA. Warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden ważny element tego, co dzieje się na tym rynku. Kolejne fundusze interesujące się bitcoinem nie przekładają się proporcjonalnie na inne kryptowlauty. W rezultacie od kilku miesięcy bitcoin ma łączną kapitalizację większą niż reszta kryptowalut razem.

 

Inflacja w strefie euro

Wskaźnik zmian cen dla eurozony to z jednej strony bardzo ważny parametr. Z drugiej jednak publikowany jest, kiedy znane są już dane cząstkowe. W rezultacie jest on bardziej potwierdzeniem matematyki niż jakąkolwiek niespodzianką. Nie zmienia to faktu, że pod kątem przewidywania tego, co będzie dalej to istotny parametr. Wynik 2,4% to dobry prognostyk na przyszłość. Oznacza on, że obecnie stopa procentowa, po uwzględnieniu inflacji wynosi 2,1%. W rezultacie, jeżeli nie dojdzie do efektu jojo, można oczekiwać, że Europa wejdzie w tryb obniżek stóp procentowych. Mogłoby to się wydarzyć jeszcze zanim zrobi to USA. Trzeba pamiętać, że Europa nie jest monolitem i tak, jak niektóre państwa wymusiły opóźnienie startu procesu, tak te same kraje mogą mocno lobbować za przyspieszeniem obniżek. Pozwoli im to zredukować koszty obsługi długu.

Reklama

 

Zobacz także: Cena dolara najwyższa od miesięcy! Co czeka kurs USD/PLN? Eksperci TYLKO dla FXMAG

 

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:

  • 14:30 - USA - wnioski o zasiłek dla bezrobotnych,
  • 14:30 - USA - indeks FED z Filadelfii.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Maciej Przygórzewski

Maciej Przygórzewski

Główny ekspert walutowy Currency One, operatora serwisu Internetowykantor.pl. Od 8 lat w tej organizacji, obecnie jako Kierownik Działu Operacyjnego. Absolwent Wydziału Informatyki i Gospodarki Elektronicznej na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. Prywatnie pasjonat żeglarstwa i gier planszowych


Reklama
Reklama