Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Polski złoty (PLN) wykonał kawał dobrej roboty. Kurs eurodolara (EUR/USD) odrabia spadki

|
selectedselectedselected

Nowy tydzień zaczynamy spokojnie, gdyż poniedziałek nie zawiera żadnych istotnych publikacji makroekonomicznych. Co więcej nawet te zaplanowane na najbliższe dni, jak krajowe dane o PKB za 4Q, czy inflacji za styczeń nie powinny wzbudzać rynkowych emocji. Wynikać to będzie z dość jasnego forward guidance, jaki zaprezentował w ubiegłym tygodniu prezes NBP.

Polski złoty (PLN) wykonał kawał dobrej roboty. Kurs eurodolara (EUR/USD) odrabia spadki
depositphotos
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W ocenie A.Glapińskiego stopy procentowe w Polsce mogą pozostać bez zmian przez cały rok, stąd wpływ wspominanych danych może okazać się znikomy. Na rynkach rozwiniętych za najważniejsze wydarzenie tego tygodnia uznajemy odczyt CPI z USA. Inwestorzy po raz kolejny będą interpretować publikację pod kątem momentu rozpoczęcia cyklu łagodzenia monetarnego przez Fed. Pomocne w tym zakresie będą także wystąpienia przedstawicieli Rezerwy Federalnej jakie planowane są w najbliższych dniach. Jak wspomnieliśmy poniedziałek rozpoczynamy spokojnie. Kurs EUR/PLN oscyluje wokół poziomu 4,33 i nie wykluczone, iż w jego okolicach także zakończy tydzień.

 

Rynek krajowy

Koniec tygodnia nie przyniósł istotnych zmian wyceny złotego. Zgodnie z oczekiwaniami miniona sesja była spokojna, co nie powinno dziwić zważywszy na puste kalendarium istotnych danych makroekonomicznych. Mimo to ubiegły tydzień należał do udanych w wykonaniu złotego. Pewnego rodzaju przełomem dla polskiej waluty okazała się czwartkowa konferencja prasowa prezesa Narodowego Banku Polskiego. Wbrew oczekiwaniom wywołała ona dynamiczne zmiany polskich aktywów.

Gdy wydawało się, iż wystąpienie A.Glapińskiego będzie jedynie przedłużeniem narracji z zakończonego w środę posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej, prezes NBP zaskoczył jastrzębim tonem. A.Glapiński przyznał, że jego zdaniem stopy procentowe w Polsce mogą pozostać stabilne przez cały rok 2024. Taka ocena wyraźnie kontrastuje z oczekiwaniami rynku, co skutkowało gwałtownym umocnieniem złotego do euro. Koniec tygodnia na krajowym rynku długu natomiast przyniósł korektę dotychczasowych obserwowanych przez większość ubiegłego tygodnia wzrostów dochodowosci. Polskie obligacje kopiowały w ten sposób ruchy rynków bazowych.

 

Rynki zagraniczne

Reklama

Eurodolar stabilizował się w piątek wokół 1,0780 oczekujac na nowe impulsy. Co prawda miniona sesja była czwartą z rzędu wzrostową jednak ruchy w tym czasie były tak anemiczne, iż pozwoliły odrobić zaledwie jeden dzień (poniedziałek) spadku eurodolara. W rezultacie kurs EUR/USD zakończył tydzień na poziomie jego rozpoczęcia zachowujac niewielką zmienność, co najlepiej oddaje marazm ubiegłego tygodnia na eurodolarze. Do wzrostów powróciły w piątek także rentowności obligacji rynków bazowych. Dochodowość 10-letniego długu niemieckiego sięgnęła poziomu 2,38% tj. była wyższa o 6 pkt. baz. w stosunku do minionego poniedziałku.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Millennium analizy i komentarze

Millennium analizy i komentarze

Bank Millennium jest ogólnopolskim, nowoczesnym bankiem oferującym swoje usługi wszystkim segmentom rynku poprzez sieć placówek, sieci indywidualnych doradców i bankowość elektroniczną. Wykorzystujemy najnowocześniejsze technologie i najlepsze tradycje bankowości, z powodzeniem konkurując we wszystkich segmentach rynku finansowego.


Reklama
Reklama