Złoty pozostaje konsekwentny i rozbudowuje kanał boczny zlokalizowany między poziomami 4,31 – 4,34. Za nami kolejna spokojna sesja w wykonaniu kursu EUR/PLN. Expose jak i wotum zaufania dla D.Tuska nie wpłynęło na wycenę polskich aktywów. Na krajowym rynku długu najciekawiej prezentowały się wyniku – jedynego w tym miesiącu - przetargu sprzedaży. Zaoferowano na nim papiery OK1025, WZ1128, WS0429 i DS1033. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami resort finansów bez problemu uplasował maksymalną pulę sprzedaży (8 mld PLN przy popycie przekraczającym 14 mld PLN) uzupełnioną o 1,3 mld PLN pozyskane w ramach sprzedaży dodatkowej. Na rynku wtórnym długu wtorek był dniem dalszego spadku dochodowości, w ślad za rynkami bazowymi. W efekcie rentowność 2- i 5-latki znacząco zbliżyła się do bariery 5,0%.
Rynki zagraniczne
Mimo próby wyniesienia eurodolara powyżej poziomu 1,08 na koniec dnia większość zwyżki została wykasowana a dzienny wzrost pary EUR/USD okazał się symboliczny. W efekcie za nami kolejna – mimo zmienności – sesja w trakcie której eurodolar stabilizował się. Mimo to podtrzymujemy naszą wcześniejszą ocenę dotyczącą dysponowaniem przez eurodolara około 1-1,5-centowym potencjałem do wzrostu do końca roku i powinien zrealizować się przede wszystkim w tym tygodniu. Ostatni tydzień przed Świętami historycznie przynosił bowiem uspokojenie zmienności większości aktywów. Konsekwentnie za najważniejsze wydarzenia tego tygodnia uznajemy posiedzenia Fed i Europejskiego Banku Centralnego (odpowiednio dziś i jutro).
Zobacz także: Korekta na warszawskim parkiecie nie zakończy się na wczorajszej sesji?
