US: Dziś opublikowany zostanie raport z amerykańskiego rynku pracy w lipcu. Konsensus prognoz wskazuje na wzrost zatrudnienia w sektorach bez rolnictwa (non-farm payrolls) o 200 tys. m/m po wzroście o 209 tys. w czerwcu. W przypadku stopy bezrobocia oczekuje się stabilizacji na poziomie 3,6% oraz spowolnienia wzrostu płacy godzinowej do 0,3% m/m z 0,4% m/m. Opublikowane w tym tygodniu inne dane z rynku pracy w USA, w tym liczba nowozarejestrowanych bezrobotnych, raport ADP, Challengera, nieco zrewidowały w górę oczekiwania co do odczytu dzisiejszych danych. Zmaterializowanie się tych oczekiwań potwierdzałoby dalsze powolnie zmniejszanie się napięć na amerykańskim rynku pracy i wpisywałoby się w scenariusz miękkiego lądowania amerykańskiej gospodarki. Tym samym oczekiwania rynkowe zakładające już brak podwyżek stóp procentowych w tym cyklu zacieśniania polityki pieniężnej nie powinny ulegać zasadniczym zmianom.
Wydarzenia i komentarze
US: indeks ISM odzwierciedlający nastroje w amerykańskim sektorze usług spadł w lipcu do 52,7 pkt z 53,9 pkt. miesiąc wcześniej, nieco głębiej niż konsensus. Obniżył się także indeks PMI dla sektora usług USA. Dane te potwierdzają utrzymanie się sektora usługowego na ścieżce wzrostu, choć wysoka inflacja i restrykcyjne warunki monetarne schładzają koniunkturę w amerykańskiej gospodarce. Warto odnotować, iż składowa indeksu ISM odzwierciedlająca ceny wzrosła w lipcu, co sugeruje utrzymującą się uporczywość inflacji na poziomie cen usług. Jednocześnie obniżył się subindeks odzwierciedlający zatrudnienie, co wpisuje się w obraz stopniowego obniżania się popytu na pracę. Dane te nie zmieniają oceny perspektyw amerykańskiej gospodarki, której wzrost spowalnia, jednak powinna uniknąć recesji.
EZ: Indeks PMI, odzwierciedlający koniunkturę w sektorze usług strefy euro wyniósł w lipcu 50,9 pkt. wobec 52,0 pkt. w czerwcu, czyli nieco mniej niż wstępny szacunek na poziomie 51,1 pkt. Nieco lepszy niż wstępny szacunek był natomiast indeks PMI dla niemieckiego sektora usług, który wyniósł w lipcu 52,3 pkt. wobec 54,1 pkt. w czerwcu. Dane te potwierdzają stopniowe schłodzenie koniunktury w gospodarce Eurolandu i nie zmieniają oceny perspektyw polityki pieniężnej EBC, który prawdopodobnie zakończył cykl zacieśniania polityki pieniężnej.
UK: Bank Anglii podniósł główną stopę procentową o 25 pkt. baz. do 5,25%, do poziomu najwyższego od 2008 r., co było decyzją zgodną z oczekiwaniami. W komunikacie opublikowanym po posiedzeniu napisano, iż dalsze zacieśnienie polityki monetarnej może wskazane, choć uzależnione będzie od napływających danych, w szczególności danych z rynku pracy. W ocenie BoE gdyby pojawiły się dowody na utrwalenie presji inflacyjnej, konieczne byłoby dalsze zacieśnienie polityki pieniężnej. Rynki finansowe wyceniają obecnie, iż koszt pieniądza w Wielkiej Brytanii może wzrosnąć jeszcze o 50 pkt. baz.
Rynki na dziś
Piątek zdominowany będzie przez odczyt danych non-farm payrolls w USA. W zależności od „temperatury” rynku pracy w USA kształtować się będą wyceny głównych aktywów. Dane wyższe od oczekiwań poprzez nasilenie oczekiwań na jeszcze jedną podwyżkę stóp proc. mogą wesprzeć umocnienie dolara i dalszy wzrost dochodowości amerykańskiego długu. W szczególności obligacje skarbowe USA znajdują się obecnie w newralgicznym momencie tj. na najwyższym poziomie rentowności od listopada ub. i poszukują argumentów za kontynuacją ruchu. Presja bazowych rynków długu udzielać się będzie także polskim obligacjom. Przełożenie raportu z rynku pracy USA na złotego oceniamy jako potencjalnie niewielkie. Kurs EUR/PLN konsekwentnie od dwóch miesięcy kreśli scenariusz szerokiego trendu bocznego i obecnie próbuje zaatakować jego górne ograniczenie tj. poziom 4,48.
Zobacz także: Jedna decyzja a wzburzyła ogromną falę zmian – korekta na rynkach akcji nie ominęła również krajowego parkietu