Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Fundamenty wspierają kurs złotego - korzystna decyzja agencji ratingowej i publikacja GUS na temat inflacji

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Październik jak na razie jest ciekawym okresem dla złotego, na którego kurs wpływa wiele istotnych czynników – od tych związanych z awersją do ryzyka na rynkach finansowych, do tych związanych bezpośrednio z Polską gospodarką. Nowy tydzień Polska waluta rozpoczyna dość mocno, ale w kolejnych dniach istotne mogą być dla niej wydarzenia rozgrywające się na arenie międzynarodowej.

 

Czytaj także: Kurs funta spada na początku tygodnia - kolejne dni niezwykle istotne dla brytyjskiej waluty

Start notowań kursów walutowych w poniedziałek pokazuje nam, że przed nami bardzo ciekawy tydzień, który może obfitować w spore wahania. Dziś mogą one dotyczyć m.in. dolara nowozelandzkiego i funta. Druga z tych walut może okazać się najważniejszą w tym tygodniu dla rynku walutowego. W analizie pon.. Czytaj
Kurs funta spada na początku tygodnia - kolejne dni niezwykle istotne dla brytyjskiej waluty

 

Miniony tydzień był dla złotego bardzo dobrym okresem. Tylko w poniedziałek i środę indeks naszej waluty spadał, ale w przeciągu całego tygodnia zaliczył spory wzrost. Minimum indeksu (z  wtorku) to 72,03, podczas gdy w piątek osiągnięto nawet wartość 72,24. Tym samym indeks odrobił praktycznie całe spadki z pierwszego tygodnia października.

Reklama

Złoty oparł się w ubiegłym tygodniu wpływowi negatywnych czynników, z których najistotniejszym było załamanie na Wall Street. Wzrost awersji do ryzyka w związku ze spadkami na amerykańskich (a później również europejskich) giełdach osłabiał złotego tylko w środę, ale dalsze spadki nie szkodziły już polskiej walucie. Wzrost awersji do ryzyka na światowych rynkach jest negatywnym czynnikiem dla polskiej waluty ze względu na jej obecność w koszyku walut emerging markets. Jest to koszyk złożony z gospodarek dających większe perspektywy wzrostu (gospodarki wschodzące), ale również generujących większe ryzyko niż gospodarki rozwinięte.

 

Indeks polskiego złotego odrabia wcześniejsze straty

Indeks polskiego złotego odrabia wcześniejsze stratyIndeks polskiego złotego odrabia wcześniejsze straty

 

Pozostając w temacie ryzyka nie sposób nie odnotować innego wydarzenia, które poprzez ten właśnie kanał wpłynęło na kurs złotego. Tym razem pozytywnie. Mowa oczywiście o aktualizacji polskiego ratingu przez agencję Standard & Poors. W miniony piątek agencja podniosła rating Polski dla długoterminowego zadłużenia w walutach obcych z BBB+ do A-, czyli do 7 najlepszej oceny w swojej 24-stopniowej skali. Decyzja agencji jest istotna dla złotego, gdyż stanowi ona dla inwestorów wskazówkę, że poziom ryzyka wewnątrz polskiej gospodarki zmniejszył się. Polskie papiery dłużne zostały w pewnym sensie przesunięte do lepszego koszyka – zawierającego papiery o niższym ryzyku. To powinno zwiększyć popyt na polskie obligacje skarbowe (a przy okazji również na złotego). Większy popyt oznacza potencjalny spadek ich rentowności (dziś osiągnęliśmy tutaj nawet poziom 1,5-miesięcznych minimów), a więc z perspektywy Państwa – niższe koszty obsługi długu publicznego.

 

Reklama

Decyzja agencji S&P okazała się pozytywna dla złotego, ale nie wywołała tak silnych ruchów jak ta ze stycznia 2016 roku. Wtedy agencja nieoczekiwania obniżyła polski rating z A- do BBB+ (z perspektywą negatywną), co wywołało drastyczne osłabienie złotego. Tym razem decyzja agencji o powrocie do poprzedniej noty ratingowej dla Polski nie była już tak zaskakująca. Choć w dalszym ciągu na ocenie wiarygodności naszego kraju ciąży ryzyko polityczne, to perspektywy gospodarcze są dużo lepsze od tych sprzed niespełna 3 lat. Źródła ryzyka dla gospodarki, na jakie na początku 2016 roku wskazywała agencja, ostatecznie nie miały tak negatywnych efektów jak zakładali analitycy S&P500. Warto wymienić tutaj chociaż sam fakt niskiego deficytu budżetowego pomimo poluzowania fiskalnego po stronie wydatków – program 500 Plus i obniżenie wieku emerytalnego.

 

Czytaj również: Kurs dolara spada - złoty może wykorzystać słabość amerykańskiej waluty

 

Inflacja też korzystna dla złotego

O ile w ubiegłym tygodniu kluczowym czynnikiem dla złotego było ryzyko, to na początku tego tygodnia do głosu dochodzą czynniki makroekonomiczne. Dziś Główny Urząd Statystyczny opublikował dane o dynamice cen konsumentów we wrześniu. Inflacja spadła co prawda w stosunku do sierpniowych poziomów, ale w mniejszym stopniu niż wskazał na to wstępny szacunek sprzed 2 tygodni.

GUS wskazał dziś, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych we wrześniu w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 0,2%. W porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 1,9%.

Reklama

 

Opublikowane dane wskazują, że inflacja utrzymuje się wciąż w dolnym przedziale wahań dopuszczalnych przez NBP (2,5% +/- 1 p.p.). Mniejszy spadek inflacji w stosunku do wcześniejszych szacunków to pozytywny czynnik dla złotego. Do poprawy średnioterminowych perspektyw polskiej waluty potrzebny jest jednak wzrost dynamiki cen, który skłoniłby decydentów z Rady Polityki Pieniężnej do rozważenia wcześniejszych podwyżek stóp procentowych. Prezes NBP wciąż sygnalizuje, że te powinny utrzymać się na obecnych, rekordowo niskich, poziomach przynajmniej do końca przyszłego roku. W takim scenariuszu ograniczenie oceny ryzyka przez agencję S&P może być dla złotego zbyt małym bodźcem do obrania kierunku wzrostowego z kilkumiesięczną perspektywą. Wynika to z tego, że inne waluty będą zyskiwały nad złotym przewagę w drugim (po ryzyku) kluczowym parametrze – stopie zwrotu. Już teraz stopy procentowe idą w górę w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Kanadzie, a w przyszłym roku powinny wzrosnąć także w strefie euro. Choć w gospodarkach rozwijających się (emerging markets) stopy procentowe są zazwyczaj wyższe niż w gospodarkach rozwiniętych, to już teraz stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych są wyższe niż w Polsce, a w niedługim czasie również Kanada będzie oferować wyższy poziom stóp niż Polska.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Jakub Wilk

Jakub Wilk

Redaktor portalu FXMAG. Zwolennik łączenia analizy technicznej i fundamentalnej, ze szczególnym uwzględnieniem polityki banków centralnych. Pasjonat rynku metali szlachetnych.


Reklama
Reklama