Rynek krajowy
Piątkowa próba wyprowadzenia korekty w trendzie spadku EUR/PLN nie powiodła się. Przejściowo notowania sięgnęły poziomu 4,62 by jednak w drugiej połowie dnia zawrócić w okolice 4,58, a więc okolic 2-tygodniowego minimum. Pozytywnie oceniamy fakt, że mimo przerwania serii czterech z rzędu dni spadkowych w wykonaniu EUR/PLN wycena złotego do euro przeszła w tryb stabilizacji a nie osłabienia. Pokazuje to wciąż istniejący potencjał do umocnienia. Wiele jednak zależeć będzie od wyniku środowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Na krajowym rynku długu piątek był dniem skromnego spadku dochodowości, który częściowo negował ruch skarbowych papierów wartościowych z całego tygodnia. Podczas minionej sesji dochodowość 10-latki obniżyła się o 4 bps do 3,29%, lecz w perspektywie całego zakończonego tygodnia i tak wzrosła o 10 bps.
Rynki zagraniczne
Publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy i odczyt ISM z usług USA były źródłami zmienności piątkowej sesji. Raport payrolls z uwagi na rozczarowanie po stronie słabszego od oczekiwań przyrostu nowych miejsc pracy poza sektorem rolniczym skutkował przeceną dolara. Została ona jednak zanegowana pozytywną niespodzianką wspomnianego wcześniej odczytu aktywności w sektorze usługowym. Kurs EUR/USD zanotował w rezultacie trzeci z rzędu dzień spadku, choć należy zaznaczyć, iż był on ograniczony. Presja na umocnienie towarzyszyła także wycenie szwajcarskiego franka. W piątek kurs EUR/CHF obniżył się do 1,0376 przełamując kolejne bariery (1,1416 i 1,14). Na bazowych rynkach długu miniona sesja była czasem niewielkich wzrostów dochodowości zarówno w przypadku 10-latki amerykańskiej, jak i niemieckiej.
