Informacje na dziś
PL: Dziś o godz. 09:00 poznamy wyliczenie za czerwiec indeksu PMI dla krajowego przemysłu. Analizując opublikowane już wskaźniki koniunktury dla tego sektora obliczane przez Główny Urząd Statystyczny spodziewamy się spadku wskaźnika PMI do 44,3 pkt z 45,0 pkt przed miesiącem. Zrealizowanie się tej prognozy oznaczałoby już drugi z rzędu spadek wskaźnika do najniższej wartości od września ub. roku. Przypomnijmy, że wartości poniżej 50 pkt oznaczają kurczenie się aktywności w przemyśle. „Twarde” dane o produkcji przemysłowej nie są aż tak pesymistyczne, niemiej, wydaje się, że przemysł jest w stagnacji z powodu słabego popytu zwłaszcza z zagranicy, ale także z kraju.
GE: O godz. 14:00 poznamy natomiast wstępne dane o inflacji w Niemczech w czerwcu. Według konsensusu prognoz wskaźnik HICP ma obniżyć się do 2,6% r/r z 2,8% r/r w maju. Realizacja tej prognozy, naszym zdaniem, oznaczałaby kontynuację cierpliwego podejścia w dalszym łagodzeniu polityki pieniężnej przez Europejski Bank Centralny. Te same wnioski najpewniej będzie można wyciągnąć z danych dla całości strefy euro, które poznamy jutro.
US: O godz. 16:00 opublikowane zostaną dane o indeksie ISM dla amerykańskiego przemysłu w czerwcu. Oczekuje się wzrostu indeksu do 49,1 pkt z 48,7 pkt miesiąc wcześniej. Przemysł USA znajduje się w stagnacji, co zapewne nie ulegnie zmianie w najbliższych miesiącach. Dane powinny mieć neutralny wpływ na oczekiwania dla aktywności w amerykańskiej gospodarce.
Zobacz także: Kurs eurodolara (EUR/USD) rośnie po wynikach wyborów! Rynek nie był gotowy na takie zmiany...
Rynki na dziś
Lipiec rozpoczyna się mocnym akcentem wzrostowym na rynku eurodolara jako reakcja na wyniki pierwszej tury wyborów parlamentarnych we Francji. Wskazują one co prawda na zwycięstwo skrajnie prawicowego Zjednoczenia Narodowego, lecz z nieznacznie mniejszym poparciem niż wskazywały sondaże. Druga tura zaplanowana jest na 7 lipca. Zwyżka eurodolara wspiera także wycenę bardziej ryzykownych walut, w tym złotego. Kurs EUR/PLN bliski jest złamania poziomu 4,30. W dalszej części tygodnia uwaga inwestorów koncentrować się będzie na licznych danych istotnych publikacjach makro (odczyty indeksów PMI i inflacji ze strefy euro oraz dane z rynku pracy USA). Ciekawie zapowiada się także forum w portugalskiej Sintrze, gdzie jutro dyskutować będą prezeska Europejskiego Banku Centralnego i szef Fed.
Rynek krajowy
Za nami spokojna sesja w wykonaniu złotego. Kurs EUR/PLN oscylował wokół poziomu 4,31 trzeci dzień z rzędu. Wpływu na wycenę polskiej waluty nie miały zarówno krajowe dane makroekonomiczne (inflacja CPI), jak i dane z globalnej gospodarki. Taka sytuacja nas jednak nie dziwiła. Wskazywaliśmy na taką możliwość już w piątkowym porannym wpisie. Koniec tygodnia/miesiąca/półroczna na polskim rynku długu wypadł spokojnie. Dochodowość wzdłuż całej krzywej negowała zmiany z czwartku, gdy rentowności – zwłaszcza długiego końca – nieznacznie rosły. Informacją dnia była ta dotycząca planu podaży na lipiec. Zgodnie z nią Ministerstwo Finansów planuje w lipcu 2 przetargi sprzedaży obligacji: w dn. 23 VII z podażą 5-10 mld PLN i 29 VII z podażą 4-8 mld PLN. Resort finansów planuje zorganizować także jeden przetarg zamiany obligacji dnia 10 lipca.
Rynki zagraniczne
To była kolejna spokojna sesja w wykonaniu eurodolara. Piątkowa sesja przypominała notowania dwóch ostatnich tygodni, gdy kurs EUR/USD oscylował wokół poziomu 1,0730. Napływające impulsy – w tym liczne dane inflacyjne z gospodarek strefy euro oraz USA – nie były w stanie odmienić obrazu notowań EUR/USD. Spokojem rynek zareagował także na wynik prezydenckiej debaty w Stanach Zjednoczonych. Z sondażu przeprowadzonego przez CNN po debacie wynika, że zdecydowanym zwycięzcą został D.Trump. Taki scenariusz, choć z wyraźnie mniejsza przewagą nad J.Bidenem, prezentują sondaże z ostatnich miesięcy, co może tłumaczyć brak reakcji rynkowej. Co więcej, w ocenie ekspertów w debacie zabrakło także konkretów, na które rynki finansowe mogłyby zareagować.
