Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kurs eurodolara (EUR/USD) wyczerpał baterie. Złoty (PLN) wypatruje danych inflacyjnych

|
selectedselectedselected

Ten tydzień to czas publikacji inflacyjnych m.in. z Polski, strefy euro i ze Stanów Zjednoczonych. Wstępne dane za maj dla Polski i unii walutowej nie powinny wpływać na perspektywy polityki pieniężnej w tych gospodarkach. Oczekiwania dla działań Fed są bardziej niepewne, stąd ewentualna wyraźna niespodzianka względem konsensusu mogłaby wpływać na notowania rynkowe.

Kurs eurodolara (EUR/USD) wyczerpał baterie. Złoty (PLN) wypatruje danych inflacyjnych
freepik
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

EUR/PLN

Mimo, iż kurs EUR/PLN stara się naruszyć poziom 4,25 tj. minimum z 2020 roku to jak dotąd nie udało mu się go skutecznie sforsować. Jednocześnie niepowodzenia w umocnieniu złotego nie wygenerowały także trwałego impulsu korekcyjnego. W efekcie naszym zdaniem najbliższe dni złoty spędzi na stabilizacji wokół poziomu 4,25 za EUR. Ten tydzień jest też dość wyjątkowy z uwagi na nieobecności inwestorów. Dziś bowiem dzień wolny od pracy jest z USA i Wielkiej Brytanii. Z kolei czwartek z racji święta polscy inwestorzy będą nieobecni. Z punktu widzenia kalendarium danych makro ten tydzień zdominują odczyty inflacji, w tym także z krajowego podwórka. Sęk w tym, że nie uważamy by odczyt polskiego CPI miał zmienić perspektywy stóp procentowych Rady Polityki Pieniężnej a tym samym wycenę złotego. Podsumowując, o ile dopuszczamy płytkie naruszenia poziomu 4,25 za EUR w tym tygodniu tak uważamy, iż motywem przewodnim notowań złotego na koniec maja będzie stabilizacja kursu EUR/PLN wokół wspomnianej bariery.

 

Zobacz także: Kurs złotego (PLN) nie wykorzystał sprzyjającej sytuacji. Eurodolar (EUR/USD) na stałe w trendzie wzrostowym?

 

USD/PLN

Kurs USD/PLN dotarł w okolice bariery 3,9170, a więc trzykrotnie w ostatnim czasie nieskutecznie atakowanego poziomu. Z uwagi na fakt, iż potencjał do umocnienia złotego uznajemy za stosunkowo niewielki, „ciężar odpowiedzialności” za możliwość kontynuacji spadków USD/PLN spada przede wszystkim na notowania eurodolara. Skuteczne złamanie wspomnianego poziomu, a także 3,8847 nasiliłoby prospadkowy charakter zmian kursu USD/PLN. Naszym zdaniem jest jednak na do za wcześnie. Impulsy tego tygodnia prawdopodobnie nie okażą się na tyle silne, by zadecydować o istotnej zmienności rynków finansowych.

Reklama

 

EUR/USD

Podobnie jak przed tygodniem uważamy, iż eurodolar po trwającym ponad miesiąc wzrostach złapał zadyszkę zatrzymując się na poziomie 1,0870. Z jednej strony przed spadkami chroni go bliskość poziomu 1,08 wyznaczanego przez 200-dniową średnią ruchomą, czy dolne ograniczenie kanału wzrostowego. Z drugiej zaś trudno obecnie o skuteczny impuls w notowaniach do wyraźnych wzrostów. Co prawda przed nami okres wstępnych publikacji danych inflacyjnych z USA i strefy euro. Uważamy jednak, iż wspomniane odczyty nie odmienią istotnie oczekiwań między innymi co do wysoce prawdopodobnego cięcia stóp procentowych w strefie euro w przyszłym miesiącu. W efekcie za scenariusz bazowy tego tygodnia uznajemy fluktuację notowań eurodolara wokół poziomu 1,09.

 


 

Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)!  Obserwuj FXMAG>>

Reklama

 


Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Millennium analizy i komentarze

Millennium analizy i komentarze

Bank Millennium jest ogólnopolskim, nowoczesnym bankiem oferującym swoje usługi wszystkim segmentom rynku poprzez sieć placówek, sieci indywidualnych doradców i bankowość elektroniczną. Wykorzystujemy najnowocześniejsze technologie i najlepsze tradycje bankowości, z powodzeniem konkurując we wszystkich segmentach rynku finansowego.


Reklama
Reklama