Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kurs euro (EUR) nadal z przewagą nad dolarem (USD)

|
selectedselectedselected
Kurs euro (EUR) nadal z przewagą nad dolarem (USD) | FXMAG INWESTOR
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Dane z rynku pracy niewiele zmieniły w perspektywach polityki monetarnej w USA. Kiepskie dane z Niemiec. Złoty od kilku tygodni pozostaje mocny i mało wrażliwy na to, co się dzieje na szerokim rynku.

 

Mocne publikacje

W piątek poznaliśmy pakiet danych z amerykańskiego rynku pracy. I trzeba przyznać, było to pozytywne zaskoczenie i pokaz siły tej części gospodarki. Po raz kolejny wzrosła ilość miejsc pracy poza rolnictwem, a dodatkowo spadła stopa bezrobocia i to 0,2% względem oczekiwań analityków. Początkowo USD dostał wiatru w żagle, szczególnie widoczny był zjazd na głównej parze walutowej świata poniżej 1,10. Szybko jednak inwestorzy doszli do wniosku, że tak naprawdę dane niewiele zmieniają w kwestii prowadzonej polityki pieniężnej. Fed zakończył cykl podwyżek stóp procentowych, a już inwestorzy rozglądają się za pierwszym terminem ich obniżek. Publikacja z rynku pracy nie zmieniła też ilości oczekiwanych obniżek stóp do końca roku, która wynosi trzy ruchy po 25 pkt bazowych i ma się rozpocząć we wrześniu.

 

Wracamy do fundamentów 

Reklama

Szybko więc EUR/USD odbił w górę i znów znalazł się powyżej granicy 1,10. Tutaj też nie tylko kwestie po stronie dolara są decydujące, ale również swoje mocne argumenty ma wspólna waluta. EBC podniósł w poprzednim tygodniu stopę procentową o 25 pkt bazowych i dalej preferuje jastrzębie nastawienie, czyli walkę z inflacją poprzez zwiększenie kosztu pieniądza. Oczywiście chęci to jedno, a bardzo szybko może nadejść weryfikacja po stronie pogarszających się danych makro. Na razie o recesji w strefie euro nie mówi się zbyt wiele, ale sygnały z największej gospodarki, czyli Niemiec sygnalizują pogorszenie sytuacji. Dzisiaj odczyt produkcji przemysłowej za marzec okazał dużo gorszy od prognoz i wyniósł -3,4% w relacji m/m. To kolejne rozczarowanie po ilości nowych zamówień i sprzedaży detalicznej. Jeśli z innych gospodarek zobaczymy podobne sygnały hamowania wzrostu gospodarczego, to szybko może się okazać, że EBC zrewiduje swoje plany i szybciej skończy z zacieśnieniem monetarnym, a to dla euro może oznaczać kłopoty. 

 

Trzyma się mocno

Krajowa waluta ustabilizowała swoje notowania i tak naprawdę nie obserwujemy większych zmian. Mimo to nadal można mówić o dużej odporności na to, co się dzieje na szerokim rynku. Po piątkowych danych z rynku pracy i mocniejszym USD (jak się okazało przez krótki moment) złoty nie zareagował osłabieniem, co zwyczajowo się dzieje. Zbliża się wielkimi krokami posiedzenie RPP, to już 10 maja, ale mało kto spodziewa się zmian w polityce monetarnej. To również nie czas na podjęcie decyzji o ich obniżkach, które są spodziewane owszem na ten rok, ale wydaje się, że będą dopiero wtedy, kiedy choćby EBC zakończy swój cykl zacieśniania. EUR/PLN pozostaje blisko wsparcia na poziomie 4,57, USD/PLN znajduje się poniżej 4,14.

 

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Krzysztof Pawlak

Krzysztof Pawlak

Pasjonat rynków finansowych, ekonomista, analityk. Od ponad 10 lat związany z branżą kantorów internetowych. Od początku związany z serwisem InternetowyKantor.pl, a później także i z Walutomatem. Rozpoczynał od pracy dealera, by od kilku miesięcy zarządzać tym działem. Nie boi się wyzwań, stąd bierze udział w różnych projektach firmy, a jeśli trzeba, stanie przed kamerą i przeanalizuje, co się dzieje na rynkach, czy to giełdowych, czy walutowych. Również można znaleźć sporo jego publikacji w różnych portalach o tematyce rynku FX. Jest absolwentem Rachunkowości i Finansów na Uniwersytecie Ekonomicznym oraz studiów podyplomowych zarządzanie ryzykiem w bankowości na tej samej uczelni. Prywatnie, inwestor giełdowy i rynku FX, poza tym pasjonat tenisa zarówno w formie czynnej, grając jak i biernej oglądając w TV. 


Reklama
Reklama