Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Uważaj na katastrofę rozpędzonego pociągu inflacyjnego…

|
selectedselectedselected
Kurs dolara (USD) może runąć, przestrzega w swojej prognozie analityk SAXO! Uważaj na katastrofę rozpędzonego pociągu inflacyjnego… | FXMAG INWESTOR
Uważaj na katastrofę rozpędzonego pociągu inflacyjnego…
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Niemal bezprecedensowe tempo zacieśniania polityki przez Fed w bieżącym roku sprawiło, że Rezerwa Federalna podwyższyła stopy o 150 punktów bazowych w ciągu trzech posiedzeń, a rynek uwzględnił w wycenach zacieśnienie polityki o kolejne 200 punktów bazowych w roku kalendarzowym 2022. Jeżeli zacieśnianie będzie przebiegać zgodnie z oczekiwaniami, wyniesie łącznie 350 punktów bazowych w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Należy pamiętać, że Yellen i Powell potrzebowali trzech lat, aby podwyższyć stopy o 225 punktów bazowych, a Greenspan i Bernanke - niemal dwóch lat, aby przeprowadzić podwyżkę o 425 punktów bazowych - i to nie licząc zacieśniania ilościowego (ang. quantitative tightening, QT) w okresie następującym po światowym kryzysie finansowym. Krótko mówiąc, Fed ostatni raz działała w takim tempie na początku lat 80.

Czytaj także: PILNE: Stopy procentowe w Strefie Euro w górę, pierwsza podwyżka od 2011 roku!

 

A jednak Fed wciąż próbuje opierać się wygórowanym oczekiwaniom dotyczącym zacieśniania polityki, nawet po rozpoczęciu z opóźnieniem cyklu podwyżek stóp. Na posiedzeniu FOMC w dniu 4 maja prezes Fed Jerome Powell odrzucił w szczególności pomysł podwyżek większych niż 50 punktów bazowych, by już 15 czerwca przeprowadzić podwyżkę stóp na właśnie taką skalę po tym, co w opinii wielu osób stanowiło przykład sterowania rynkiem przez Fed za pomocą komentarza w WSJ. Następnie - na konferencji prasowej 15 czerwca - Powell próbował przekonać publikę, że lipcowa podwyżka może wynieść 50 punktów bazowych zamiast 75. Najwyraźniej Fed żywi gorącą nadzieję, że obecne wysokie poziomy inflacji ostatecznie okażą się przejściowe.

 

 

Świadczą o tym również najnowsze projekcje ekonomiczne Fed, w których odświeżona na czerwcowym posiedzeniu FOMC prognoza inflacji bazowej mierzonej poziomem wydatków konsumpcyjnych (PCE) w 2024 r. wyniosła 2,3%. Nie stanowi to zmiany w stosunku do marca, chociaż Fed de facto obniżyła prognozowaną inflację bazową na 2023 r. i inflację zasadniczą na 2024 r. o -0,1%. Jak podkreślamy w niniejszej prognozie, ryzyko polega na tym, że inflacja jest rozpędzonym pociągiem, a Fed wciąż pozostaje w tyle za krzywą, nie będąc w stanie jej dogonić, co uzasadniam poniżej.

Czytaj także: Epokowe momenty, kace, upadek, czyli o hegemoni amerykańskiej waluty słów kilka

 

Jednym z argumentów przemawiających za tym, że dolar amerykański może osiągnąć wartość szczytową i zacząć tracić na wartości pomimo zacieśniania polityki przez Fed jest to, że wiele innych banków centralnych ostatecznie wyprzedzi Fed w podwyższaniu stóp, w efekcie czego ich realne stopy procentowe wzrosną do poziomu wyższego niż poziom osiągnięty przez Fed. To właśnie ta sytuacja przyczyniła się do tego, że szereg walut rynków wschodzących, takich jak BRL czy MXN, już w tym roku wykazało się odpornością, jakiej nie można było się spodziewać w otoczeniu szybko rosnących rentowności amerykańskich i mocniejszego dolara.

Reklama

 

 

Jednak w kontekście walut z koszyka G10, poza znaczącym wyjątkiem pary USD/JPY, większość par dolarowych nie wykazuje szczególnej korelacji ze zmianami spreadów rentowności kształtowanymi przez oczekiwania dotyczące polityki banków centralnych na przednim odcinku krzywej lub na dłuższym końcu krzywej dochodowości. Weźmy na przykład parę AUD/USD, gdzie oczekiwania dotyczące podwyżki stóp procentowych przez Bank Rezerwy Australii doścignęły i przewyższyły oczekiwania dotyczące Fed na najbliższe dziewięć miesięcy, a rentowność dziesięcioletnich australijskich obligacji skarbowych (na koniec czerwca) była o ponad 80 punktów bazowych wyższa niż rentowność amerykańskich obligacji skarbowych w porównaniu z przedziałem 0-50 punktów bazowych w pierwszych miesiącach tego roku.

 

Reklama

To skłania nas do opinii, że dominującym czynnikiem umocnienia dolara w bieżącym cyklu jest status USD jako światowej waluty rezerwowej oraz prosty fakt, że amerykańska presja inflacyjna wymaga od Fed dalszego zacieśniania polityki. Negatywnie wpływa to na nastroje i globalne warunki finansowe. W takim przypadku USD zacznie tracić na wartości dopiero wówczas, gdy rzeczywistość gospodarcza w końcu się załamie, w wystarczającym stopniu odwracając inflację poprzez recesję wywołaną przez popyt. Dopiero wtedy dolar amerykański ostatecznie pójdzie w dół po okresie wyjątkowego umocnienia do najwyższego poziomu od ponad 20 lat.

Czytaj także: Kursy walut: kryzys! Główne waluty znów zaskoczyły, kurs euro leci w stronę parytetu

 

John J. Hardy, dyrektor ds. strategii rynków walutowych

 

Wszystkie prognozy Saxo Banku

Reklama

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Saxo Bank

Saxo Bank

Saxo Bank jest w pełni licencjonowanym i regulowanym duńskim bankiem inwestycyjnym. Zapewnia bezpieczeństwo środków oraz dyweryfikację geograficzną. Bank cieszy się zaufaniem od ponad 30 lat.

Obserwuj autoraTwitterLinkedIn


Reklama
Reklama