Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

qt co to

Piątkowy odczyt wzrostu zatrudnienia w USA okazał się symbolicznie lepszy od rynkowych oczekiwań (+428 tys. vs +385 tys.), zmniejszając lukę wobec stanu sprzed pandemii do 1,2 mln etatów (0,8%). W tempie z ostatnich miesięcy amerykański rynek pracy powinien tam dotrzeć najpóźniej w sierpniu.

W amerykańskich danych z rynku pracy stabilizacja – co na to dolar (USD)? Quantitative Tightening straszy… - 1W amerykańskich danych z rynku pracy stabilizacja – co na to dolar (USD)? Quantitative Tightening straszy… - 1

Struktura wzrostu jest względnie podobna do tej z poprzedniego miesiąca (nasz komentarz z kwietnia tutaj). Wartą odnotowania zmianą jest przyspieszenie wzrostu w transporcie i magazynowaniu (z +10 tys. do +52 tys.). To sektor, w którym braki podażowe były szczególnie widoczne, ale wzrost wynagrodzeń w tej branży jest powyżej średniej w gospodarce (+7,1% r/r vs +5,5% r/r) co najwidoczniej pomaga ten niedobór zmniejszyć.

Jak co miesiąc w raporcie jest jakaś łyżka dziegciu i w kwietniu padło na stopę aktywności zawodowej, która obniżyła się o 0,2 p.p. do 62,2%. Bez zmian pozostała także stopa bezrobocia na 3,5% w wyniku spadku przepływu bezrobotnych do zatrudnienia o 223 tys. oraz w wyniku wzrostu zwolnień o 169 tys. Wynik jest w granicach zmienności obecnego trendu, więc nie jest to sygnał zmiany jego kierunku, choć w danych o przepływach można dostrzec wytracenie jego dynamiki.

Reklama

Naszym zdaniem kwietniowa publikacja BLS daje FOMC zielone światło dla kontynuacji procesu podwyżek stóp zgodnie z planami Komitetu zasygnalizowanymi w ostatnią środę (tutaj).

W amerykańskich danych z rynku pracy stabilizacja – co na to dolar (USD)? Quantitative Tightening straszy… - 2W amerykańskich danych z rynku pracy stabilizacja – co na to dolar (USD)? Quantitative Tightening straszy… - 2

QT straszy rynki

Redukcja zaangażowania monetarnego banków centralnych (Quantitative Tightening) kolejny dzień przekłada się na powszechny spadek wyceny większości klas aktywów. Krzywa UST otworzyła się luką +2 pb. i w ciągu dnia wystromiła się zauważalnie. Zmiany na głównych węzłach krzywej benchmarkowej (2Y, 10Y, 30Y) wyniosły +2, +11 i +12 pb., w wyniku czego zamknęła ona sesję na odpowiednio 2,73%, 3,14% i 3,24%.

Podobnie w Europie, gdzie dochodowość obligacji podniosła się średnio o 9 pb. (najwięcej we Włoszech, śr. +11 pb.). Krzywa niemiecka natomiast podniosła się na głównych węzłach krzywej benchmarkowej odpowiednio o 4, 9 i 7 pb. do 0,33%, 1,14% i 1,24%. Do góry także krzywa EUR FRA (+5 pb.). W tle były rosnące ceny ropy i kiepskie wyniki niemieckiej produkcji przemysłowej.

Dziś o poranku azjatyckie indeksy giełdowe kontynuują zniżki z zeszłego tygodnia. Za nimi podążają kontrakty terminowe na Bunda, implikowana z nich rentowność odbija się od 1,06%. Sądzimy, że skala wzrostu dochodowości obligacji w ostatnim czasie była na tyle duża, że część rynku będzie próbowała zrealizować zyski, co może spowodować lokalną korektę. W tle toczy się walka o ważne wsparcie na S&P 500 i według nas wynik tej bitwy wpłynie na rentowność obligacji. W horyzoncie końca tygodnia spodziewamy się powrotów do przecen długu na bazowych rynkach w ślad za rosnącymi cenami surowców rolnych i energetycznych.

Reklama

W amerykańskich danych z rynku pracy stabilizacja – co na to dolar (USD)? Quantitative Tightening straszy… - 3W amerykańskich danych z rynku pracy stabilizacja – co na to dolar (USD)? Quantitative Tightening straszy… - 3

Czytaj więcej