Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Komentarz walutowy (dolar, frank, funt, euro): polski złoty zadziwia inwestorów, radzi sobie zaskakująco dobrze

|
selectedselectedselected
Komentarz walutowy (dolar, frank, funt, euro): polski złoty zadziwia inwestorów, radzi sobie zaskakująco dobrze | FXMAG INWESTOR
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Kolejny poniedziałek, kolejne informacje o działaniach ratunkowych w sektorze bankowym – tym razem w Europie. Odbija się to na notowaniach banków na GPW, ale złoty pozostaje stabilny. Przed nami bardzo istotna decyzja Fed.

 

Przypomnijmy, że obecny kryzys w sektorze bankowym rozpoczął się od upadku amerykańskiego SVB. Tydzień temu zamknięto też Signature Bank, a depozyty w obydwu bankach zostały objęte gwarancjami. Nie zdołało to jednak w pełni uspokoić rynków, a problem przeniósł się także do Europy, gdzie dotknął będącego od dłuższego czasu na krawędzi Credit Suisse. W weekend bank ten został przejęty przez konkurencyjny UBS, co nie obyło się bez kontrowersji. Na ten moment istotne jest to, że kryzys nie został zażegnany. W USA jest problem ucieczki depozytów od mniejszych do dużych banków bazujący na założeniu, że tym ostatnim nie pozwoli się na upadek. W Europie mówi się o przynajmniej dwóch bankach, które mogą mieć kłopoty. Co to oznacza? Nieufność na rynku, a ta zakłóca przepływ finansowania. To właśnie „zamarznięcie” rynku międzybankowego było najpoważniejszą konsekwencją  upadku Lehman Brothers w 2008 roku.

 

Reklama

 

Złoty jak na te okoliczności radzi sobie zadziwiająco dobrze. Po części to efekt euforii na niektórych rynkach wynikającej z oczekiwań na zwrot w polityce Fed. W środę amerykański bank centralny ponownie zdecyduje o stopach procentowych i tak jak niedawno rynki liczyły się z możliwością przyspieszenia tempa podwyżek, tak teraz w ogóle się ich nie oczekuje – przeciwnie, rynek już w wakacje widzi początek cyklu obniżek. To winduje ceny złota i kryptowalut i sprawia że dolar na razie nie zyskuje na całym zamieszaniu, a to wpływa stabilizująco na złotego. Wydaje się, że polski sektor bankowy również jest w mniejszym stopniu uzależniony od zagranicznego finansowania niż w przeszłości. Nie ulega jednak wątpliwości, że ewentualne rozlanie się kryzysu bankowego w Europie to jednoznacznie negatywny czynnik dla złotego. Przy obecnym kursie to ryzyko wydaje się mocno asymetryczne.

 

Poniedziałek w kalendarzu jest dość spokojny, przed nami głównie publikacje z rodzimego rynku (m.in. produkcja i rynek pracy). Rynki globalne pochłonięte będą szukaniem nowych potencjalnych ofiar w sektorze bankowym.

 

O 9:40 euro kosztuje 4,71 złotego, dolar 4,43 złotego, frank 4,77 złotego, zaś funt 5,40 złotego.

Reklama

 

Nota prawna

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Przemysław Kwiecień

Przemysław Kwiecień

Główny Ekonomista X-Trade Brokers. Doktor nauk ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, absolwent UW i London Metropolitan University (tytuł MSc). Najlepszy analityk makroekonomiczny 2014 roku według NBP, Rzeczpospolitej i Parkietu. Wielokrotnie w czołówce rankingów prognoz walutowych agencji Bloomberg.

Autora możesz obserwować na LINKEDIN | TWITTER


Reklama
Reklama