Za nami dobra sesja na krajowym długu. Rodzime obligacje z opóźnieniem zareagowały na poniedziałkowe spadki dochodowości na bazowym FI. Mógł to być rezultat obaw o kondycję rynków wschodzących w związku z wydarzeniami na Bliskim Wschodzie oraz niepewnością co do oceny przez UST komentarzy członków FOMC. Gdy okazało się, że Treasuries wyraźnie umocniły się na starcie wtorkowych notowań, obligacje w naszym regionie także zaczęły się umacniać.
W tle MF sprzedało obligacje za 10,4 mld zł. Popyt wyniósł 14,7 mld zł, co daje bid-to-cover na poziomie 1,41 przy średniej z ostatnich 10 aukcji w wysokości również 1,41. Największym względnym zainteresowaniem ponownie cieszył się papier WZ1128 o bid-to-cover 2,19. Najmniejszym z kolei DS1033 (1,29). Po wtorkowej aukcji MF potrzeby pożyczkowe budżetu na bieżący rok są w całości sfinansowane. Poziom prefinansowanie na 2024 r wynosi ok. 5 proc. – informował resort. Wyniki aukcji oceniamy neutralnie. Sprzyjały temu dobre nastroje na rynkach bazowych.
W kolejnych godzinach oczekujemy względnie spokojnego handlu z możliwością kontynuacji wczorajszego ruchu.
EURUSD blisko 1,06
We wtorek dolar osłabiał się w relacji do euro. Była to jeszcze pochodna względnie gołębich komentarzy ze strony wiodących członków FOMC oraz utrzymującego się apetytu na ryzyko. EURUSD zamknął sesję wzrostem o 0,4% do 1,0605. Spodziewamy się, że w kolejnych godzinach dobre nastroje na parze zostaną utrzymane. Oczekujemy także, że zaplanowane na popołudnie wystąpienia ze strony przedstawicieli FOMC będą pozytywne dla euro.
Zobacz także: Wall Street na rozdrożu: decyzje Fed mogą wywrócić rynek obligacji do góry nogami
Kolejna dobra sesja dla złotego
Polska waluta zyskiwała od początku wtorkowych notowań. Był to zarówno rezultat dobrych nastrojów globalnych, jak i wydarzeń w regionie. Czeska korona traciła na wartości w konsekwencji niższej od oczekiwań inflacji oraz rosnącego prawdopodobieństwa cięcia stóp procentowych przez CNB. Może to jednocześnie zmniejszać atrakcyjność korony w średnim terminie i generować powrót części kapitału do złotego. Ostatecznie EURPLN spadł wczoraj o 0,6% osiągając poziom 4,54.
Oczekujemy że dobre nastroje na złotym utrzymają się w kolejnych godzinach, ale nie spodziewamy się tak silnego jak wczoraj umocnienia krajowej waluty.