Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

EBC wzywa do podjęcia działań o wartości 1,5 bln euro w celu zwalczenia kryzysu wirusowego. Kraje UE podzielone

|
selectedselectedselected
EBC wzywa do podjęcia działań o wartości 1,5 bln euro w celu zwalczenia kryzysu wirusowego, kraje UE podzielone | FXMAG
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Europejski Bank Centralny przedstawił ministrom finansów wyliczenia, z których wynika, że strefa euro może w tym roku potrzebować środków fiskalnych o wartości 1,5 biliona euro, aby uporać się z kryzysem wywołanym epidemią wirusa COVID-19.

Podczas spotkania wideokonferencyjnego, Komisja Europejska oszacowała skurczenie się gospodarki UE nawet o 10%. Pojawiły się propozycje stymulacji aktywności gospodarczej, jednak obecni podczas konferencji ministrowie byli podzieleni co do tego, jak pobudzić gospodarkę europejską i nie doszli do porozumienia.

Pomoc UE ma stanowić wsparcie przede wszystkim dla środków krajowych, ale nawet ogólny wysiłek fiskalny może być niewystarczający na pokrycie całkowitych potrzeb finansowych Unii Europejskiej. Podczas spotkania kraje takie jak Francja, Włochy czy Hiszpania stwierdziły, że wspólne zmagania na rzecz walki z kryzysem powinny oscylować koło wydatku rzędu 1 bln euro. Pokrywa się to z wyliczeniami EBC, który postuluje wysokość potrzeb finansowych na około 1-1,5 bln euro.

W opozycji stały kraje Europy Północnej. Niemcy, Holandia i kraje skandynawskie zadeklarowały gotowość wsparcia środków unijnych o wartości 500 mld euro. Jest to suma znacznie mniejsza od oczekiwań finansowych Włochów czy Hiszpanów oraz poniżej przewidywań EBC.

Urzędnicy obecni na konferencji stwierdzili, że uczestnikom udało się zmniejszyć różnicę zdań, ale porozumienie ostatecznie nie zostało osiągnięte, głównie ze względu na silny opór Holandii i Włoch. Włochy mają nadzieję na bardziej ambitne porozumienie z odniesieniami do wspólnej emisji długu (wspólnej, jako Unia Europejska), natomiast Holandia naciska na stworzenie unijnej linii kredytowej dla krajów będących w potrzebie.

Reklama

Włochy to obecnie epicentrum epidemii koronawirusa w Europie. W 2019 roku wzrost gospodarczy wyniósł zaledwie 0,2% i przed epidemią spodziewano się powtórzenia tego wyniku w 2020 roku. Skutki kryzysu wirusowego są szczególnie dewastujące dla przemysłu turystycznego, który w znacznej mierze buduje produkt krajowy gospodarki włoskiej, dlatego też rząd włoski domaga się zdecydowanych działań ze strony UE. Stopa bezrobocia we Włoszech w lutym wyniosła blisko 10%, a z powodu zamykania kolejnych fabryk przewiduje się jej fundamentalny wzrost (przykładowo, zużycie energii elektrycznej spadło we Włoszech o 11%). Morgan Stanley prognozuje spadek PKB Włoch aż o 19% w obecnym kwartale. W podobnie niewygodnej sytuacji znajduje się Hiszpania i Francja, stąd ich nacisk na zwiększenie wydatków amortyzujących kryzys.

Wykres euro do dolara amerykańskiego EUR/USDWykres euro do dolara amerykańskiego EUR/USD

Euro słabnie. Dolar w górę

Kość niezgodny między europejskimi przywódcami oraz problemy gospodarcze znalazły swoje odzwierciedlenie także na rynkach walutowych. Na te dane reaguje także kurs euro. Od początku kwietnia obserwujemy wyraźny kanał spadkowy z poziomów 1,1150 $ za euro do okolic 1,0874 $ obecnie. Niestabilna sytuacja krajów europejskich i dalszy brak porozumienia w sprawie rozwiązania kryzysu wirusowego może prowadzić do ucieczki kapitału na rzecz walut bezpiecznych (dolar, frank szwajcarski). Na wartość pary walutowej EUR/USD mogą mieć wpływ marcowe dane dotyczące stopy bezrobocia strefy euro oraz dalszy rozwój sytuacji, związanej z porozumieniem ministrów finansów UE.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama