Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Dramat Włoch. Dług publiczny przekracza 2,3 bln euro. Zapewnienia włoskich polityków nic nie warte!

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Teoretycznie o włoskim budżecie mówiło się od kilku tygodni. Wakacyjna nerwowość ustąpiła jednak po tym, jak minister finansów, technokrata Giovanni Tria zapewniał, że partie wchodzące w skład rządu będą przestrzegać dyscypliny fiskalnej, mając świadomość trudnej sytuacji w finansach publicznych.


Dług publiczny Włoch przekracza 130% PKB. Dramat Włoch

Politycy koalicyjnego Ruchu 5 Gwiazd, oraz Ligi Północnej, unikali nadmiernych komentarzy, co sprawiało wrażenie, że tym razem „populiści” nie zaczną realizować swoich pomysłów. Ostatnie dni pokazały jednak, jak szybko sytuacja może się odwrócić. Minister Tria zaczął straszyć dymisją, a populistyczni politycy szybko dopisali kolejne punkty z programu wyborczego – zdecydowano się na cięcia podatków, większe inwestycje, ale jednocześnie zrezygnowano z podniesienia wieku emerytalnego, zwiększono płacę minimalną, oraz wprowadzono tzw. dochód minimalny.

Notowania FXMAG


Nierównowaga w budżecie ma wynieść 2,4 proc. PKB, podczas kiedy do tej pory mowa była o 1,6-1,9 proc., co nie było ideałem (poprzedni rząd miał w planach sprowadzić deficyt poniżej 1 proc. PKB), ale było do przełknięcia dla rynków. W obecnej sytuacji podniesiono alarm, gdyż istnieje ryzyko, że agencje ratingowe zdecydują się zmienić swoje zapatrywania (ocena dla Włoch jest zaledwie 2 noty powyżej poziomu śmieciowego), a projekt budżetu może napotkać bardzo duży opór w Komisji Europejskiej. Zresztą obawy są uzasadnione – dług publiczny Włoch przekracza 130 proc. PKB i w strefie euro jest najwyższy po Grecji. Tyle, że nominalnie wynosi 2,3 bln EUR.


Zapewnienia ze strony włoskich polityków są nic nie warte

Włosi potrzebują reform. Tyle, że żadna władza nie była w stanie ich zrealizować. Niemniej po raz pierwszy mamy do czynienia z sytuacją, kiedy rząd świadomie wyraźnie zwiększa wydatki i to w sytuacji, kiedy być może jesteśmy w górce cyklu koniunkturalnego. Zapewnienia ze strony włoskich polityków, że budżet na 2019 r. będzie lepszy są w takiej sytuacji nic nie warte, gdyż istnieje ryzyko, że w przypadku spowolnienia gospodarczego, parametry ekonomiczne zaczną się szybko rozjeżdżać.

Reklama

Zgarnij książkę Zawód Inwestor giełdowy. Nowe ujęcie w promocyjnej cenie

Sprawdź promocje!

 

Problemem Włoch nie są tylko finanse publiczne, to też słaba sytuacja tamtejszych banków. Niektóre z nich mają dużą ekspozycję na rynek turecki, co w przypadku eskalacji problemów w tamtejszym sektorze bankowym, może tylko pogorszyć sytuację Włochów.

Italy default riskItaly default risk

To oczywiście „czarny” scenariusz, ale trzeba odnotować, że Włochy są zwyczajnie zbyt duże, aby można było im formalnie pomóc.


Czekamy na komentarz Mario Draghi'ego na temat Włoch

Reklama

Co jest teraz ważne dla rynku? Oczywiście niebezpieczeństwo pociągnięcia wątku włoskiego na inne aspekty, zwłaszcza oczekiwania dotyczące przyszłych posunięć Europejskiego Banku Centralnego. W ostatnich wypowiedziach Mario Draghi (sam jest Włochem) ignorował ten wątek, ale nie zabrał jeszcze zdania po wydarzeniach z czwartku. Sytuację „ratuje” jednak rosnąca inflacja (szacunki HICP dla strefy euro we wrześniu wyniosły 2,1 proc. r/r), co powoduje, że ECB powinien być raczej konsekwentny w swoich działaniach. Być może jednak rynek nie powinien spodziewać się więcej, niż jednej podwyżki w 2019 r., o której spekuluje się już od dłuższego czasu.

Nota prawna

Czytaj także: Intensywny tydzień dla euro dolara i funta. Co tak bardzo zaskoczyło rynki?

Miniony tydzień przyniósł odbicie notowań dolara po wcześniejszych spadkach względem większości walut, wyjątkiem okazały się tylko rand, rubel i lira. Trudno jednak wskazać na proste uzasadnienie dla tej sytuacji. Wydarzeniem tygodnia było posiedzenie FED w środę, ale Rezerwa zachowała się dość….. Czytaj
Intensywny tydzień dla euro dolara i funta. Co tak bardzo zaskoczyło rynki?

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Marek Rogalski

Marek Rogalski

Główny analityk walutowy w Domu Maklerskim BOŚ. Ekspert w dziedzinie tematyki związanej z rynkiem FX – swoje długoletnie doświadczenie zdobywał pracując w czołowych domach maklerskich w Polsce (z DM BOŚ związany od 2009 r.), prywatnie inwestor giełdowy od 1994 r. Zdobywca szeregu nagród na najlepiej typującego analityka (Puls Biznesu), ceniony komentator bieżących wydarzeń w ogólnopolskich mediach. 

Autora możesz obserwować na LINKEDIN TWITTER


Reklama
Reklama