Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Donald Trump zwiększy kontyngent w Afganistanie - ryzyko polityczne

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W ryzyku politycznym dla rynków, trudno jest pominąć rolę Donalda Trumpa i prowadzonej przez niego polityki. Prezydent USA znów zaskakuje, wycofując się z zapowiadanych w kampanii posunięć. Niegdyś krytykował obecność wojsk amerykańskich w Afganistanie, dziś przedstawia nową strategię zwiększenia kontyngentu militarnego na terenie pogrążonego w konflikcie zbrojnym państwie.

 

Zmiany decyzji

Donald Trump podczas przemówienia w Fort Myers w Arlington przedstawił Amerykanom nową strategię w sprawie zaangażowania amerykańskich wojsk w Afganistanie. Wojna na terenie państwa Talibów trwa już 16 lat. Czy Donald Trump zaskoczył Amerykanów i rynki? Zaskoczeniem mogła okazać się zmiana decyzji. Tuż po objęciu urzędu, Donald Trump optował za wycofaniem amerykańskiego kontyngentu z Afganistanu. Wczoraj podczas przemówienia oświadczył, że jego nowa strategia zawiera plan zwiększenia liczby stacjonujących wojsk. Mimo wcześniejszej krytyki poczynań George’a Busha i Barracka Obamy, Trump zdecydował się na politykę „pryncypialnego realizmu”, która ma doprowadzić do zakończenia konfliktu. Dlaczego Prezydent USA zmienił zdanie?

„Wycofanie sił amerykańskich z tego regionu stworzyłoby próżnię, którą natychmiast wypełniliby terroryści z Al-Kaidy i Państwa Islamskiego”- komentuje swoją decyzję Donald Trump.

Decyzja Donalda Trumpa miałby być oparta o analizy amerykańskich dowódców stacjonujących na miejscu w Afganistanie.

Reklama

Opinia publiczna spotkała się zaskoczeniem, nie mniej jednak wypowiedź Donalda Trumpa była mało konkretna. Prezydent nie podał dokładnej liczby zwiększenia kontyngentu w Afganistanie, ani też metod, dzięki którym chce położyć kres trwającej 16 lat wojnie.

Zabihullah Mudżahid - afgański rzecznik Talibów skrytykował decyzję Trumpa, twierdząc, że ta nie wnosi nic nowego dla sprawy. Już w zeszłym tygodniu Talibowe wystosowali do Donalda Trumpa list, w którym chcieli odwieść go od planów zwiększenia liczebności amerykańskich sił zbrojnych w Afganistanie. Talibowie straszą, że konflikt może przedłużyć się, a warunki pokojowe nie zostaną przez nich zaakceptowane.

 

Ryzyko geopolityczne ponownie wzrasta, już nie tylko ze strony Korei Północnej, ale także Afganistanu. Żadne z tych państw nie jest nowym wrogiem USA. Konflikty te trwają już wiele lat. Głośniejsze sygnały często niepokoją rynki, wprowadzając je w stan niepewności.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Estera Włodarczyk

Estera Włodarczyk

Absolwentka dziennikarstwa Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Interesuje się stosunkami gospodarczo-politycznymi oraz ich wpływem na światową ekonomię.


Reklama
Reklama