Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Czerwcowa sesja banków centralnych - na rynku walutowym będzie gorąco

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Ostatni miesiąc danego kwartału zazwyczaj obfituje w sporą liczbę posiedzeń decyzyjnych kluczowych banków centralnych. To sprawia, że czerwiec będzie niezwykle ważnym miesiącem dla uczestników rynku walutowego, gdyż banki centralne kształtują kluczowe czynniki fundamentalne, które mają wpływ na notowania walut. Dni z posiedzeniami decyzyjnymi powinny wiązać się z wysoką zmiennością notowań poszczególnych walut. W szczególności może to dotyczyć dolara amerykańskiego, euro i funta brytyjskiego.

 

W czerwcu posiedzenia decyzyjne zaplanowane ma 7 z 8 najważniejszych (z perspektywy rynku walutowego) banków centralnych. Brakuje tutaj tylko Banku Kanady, który decyzje w sprawie stóp procentowych podejmował pod koniec maja i kolejne posiedzenie zaplanowane ma dopiero na pierwszą połowę lipca. W posiedzenia najbardziej obfitował będzie przyszły tydzień. Będzie on ważny nie tylko ze względu na liczbę posiedzeń, ale także ich istotność.

 

Decyzje banków centralnych w 2018 roku

Reklama

banki centralne 2018

 

RBA – 5 czerwca – negatywne ryzyko dla AUD

Czerwcową sesją banków centralnych otwiera australijski RBA. W tym przypadku nie spodziewamy się jednak mocnej reakcji rynków na decyzję banku centralnego. Od miesięcy posiedzenia decyzyjne RBA nie wywołują większych wahań na parach z dolarem australijski. Wynika to z biernej postawy decydentów, którzy nie wskazywali na możliwość rozpoczęcia cyklu podwyżek stóp procentowych nawet wtedy, gdy rynek wyceniał 1 lub nawet 2 takie ruchy w 2018 roku. Oświadczenie do ostatniej decyzji (z początku kwietnia) miało charakter bardzo zbliżony do poprzednich komunikatów i nie wskazywało na potrzebę zmian w nastawieniu polityki pieniężnej wtedy, ani w najbliższej przyszłości. Trudno spodziewać się, by tym razem coś się w tym względzie zmieniło. Jeśli już, to raczej w negatywną dla AUD stronę. W ostatnim czasie rynki i ekonomiści obniżyli swoje oczekiwania co do podwyżek stóp procentowych ze względu na niezbyt dobre dane z gospodarki. Aktualnie nie spodziewają się podwyżek stóp do połowy 2019 roku.

 

Bazowym scenariuszem dla posiedzenia RBA jest neutralny komunikat i stłumiona reakcja AUD. Ryzyko widzimy raczej po negatywnej stronie w przypadku gołębiego komunikatu – np. pogorszenia się oceny perspektyw gospodarczych.

Reklama

 

Fed – 13 czerwca – kolejna podwyżka stóp

Kluczową rolę na rynkach w tym miesiącu może odegrać Fed. Czerwiec jest bowiem z dużym prawdopodobieństwem miesiącem kolejnej podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Rynki wyceniają taki ruch na ponad 90%, a niedawno był on zdyskontowany w pełni. Podwyżka stóp na najbliższym posiedzeniu Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC) jest oczywiście bazowym scenariuszem i trudno spodziewać się, by cokolwiek mogło mu zagrozić. Fed jest bankiem centralnym, który mocno stara się nie zaskakiwać rynków, a brak podwyżki stóp przy tak wysokich oczekiwaniach byłby dla rynków szokiem i drastycznie osłabiłby dolara.

 

Stopa funduszy federalnych

fed

 

Reklama

 

FOMC prawie na pewno zaserwuje nam siódmą podwyżkę w rozpoczętym pod koniec 2015 roku cyklu. Sama decyzja w sprawie stóp procentowych nie będzie jednak najważniejszym czynnikiem dla dolara. Dużo ważniejsze będą nowe prognozy makroekonomiczne i projekcje ścieżki zmian poziomie stóp procentowych.

 

Ostatni miesiąc danego kwartału to nie tylko okres, który obfituje w posiedzenia decyzyjne banków centralnych, ale czas, w którym Fed najczęściej decyduje się na zmiany w polityce pieniężnej i przekazuje rynkom najistotniejsze komunikaty. Nie chodzi tylko o to, że drugie posiedzenie decyzyjne FOMC w danym kwartale kończy się konferencją prasową. Po czerwcowym posiedzeniu Fed opublikuje ważne dokumenty, które pozwolą rynkom na aktualizację oczekiwań co do przyszłych zmian w poziomie stóp procentowych.

Po pierwsze, nowe prognozy makroekonomiczne pokażą, czy perspektywy gospodarcze poprawiły się czy nie. Dotyczy to przede wszystkim wzrostu gospodarczego i inflacji. W ostatnim czasie ta druga w końcu osiągnęła poziom zadowalający dla decydentów, ale istotniejsze będzie to, czy w ich ocenie utrzyma się na nim w średnim terminie. Po drugie, oczekiwania co do podwyżek stóp będą kształtowane bezpośrednio przez najnowsze projekcje, pokazujące oczekiwania decydentów co do wysokości poziomu stóp procentowych w najbliższych latach. Ostatnie takie projekcje (z marca) utrzymały jeszcze co prawda konsensus na poziomie 3 podwyżek stóp w całym 2018 roku, ale były już bliskie wskazania na 4 takie ruchy. Jeśli szala zostanie tym razem przeważona na stronę szybszego tempa podwyżek, to może to być czynnik umacniający dolara i przy okazji pogrążający giełdy. Aktualna korekta na Wall Street rozpoczęła się właśnie od wzrostu obaw o szybsze tempo podwyżek. Obecnie scenariusz 4 podwyżek stop w całym 2018 roku wyceniany jest na niespełna 40% i w przypadku zwiększenia się liczby decydentów popierających taką ścieżkę podwyżek może on znacząco wzrosnąć.

Reklama

 

EBC – 14 czerwca – koniec QE?

Europejski Bank Centralny jest może daleki od zmian w poziomie stóp procentowych, ale już w najbliższych miesiącach będzie zmuszony do wprowadzenia istotnych zmian w polityce Forward Guidence i przedstawienia planów dotyczących programu QE. Będą to dla euro istotne informacje, które mogą mocno wpłynąć na kurs waluty. Co ważne, kluczowe informacje mogą zostać przedstawione rynkom właśnie podczas czerwcowego posiedzenia. Część ekonomistów spodziewa się bowiem, że to właśnie w tym miesiącu zapowiedziane zostanie zakończenie programu QE. Rynki będzie interesowało to, czy program zostanie ‘ucięty’ po wrześniu, czy może będzie wygaszany do końca roku. Jeśli w tym miesiącu faktycznie zapadnie decyzja w sprawie programu QE, to euro może reagować już na sam komunikat z posiedzenia, gdyż ten powinien być dostosowany do tej decyzji. W przypadku ostatniego posiedzenia Rady Prezesów EBC euro reagowało tylko na słowa Mario Draghiego z konferencji prasowej, gdyż w komunikacie nie dokonano żadnych zmian w stosunku do poprzednich posiedzeń.

 

Tak program QE napompował bilans EBC

ebcebc

 

Reklama

Niezależnie od tego, czy decyzja dotycząca QE faktycznie zapadnie w czerwcu czy nie, będzie to miało istotny wpływ na notowania euro. Posiedzenie to obarczone jest sporą dawką niepewności i na sam koniec swoje pozycje na rynkach dostosować będą musieli albo Ci, którzy oczekują decyzji w sprawie QE, albo Ci, którzy uważają, że takowej nie będzie. Pojawienie się decyzji powinno być pozytywne dla euro, o ile nie będzie ona zakładała wyraźnego przedłużenia programu. Od daty zakończenia programu zależy bowiem to kiedy EBC zacznie podnosić stopy procentowe. Obecnie rynki w tym kontekście wskazują na połowę przyszłego roku.

 

BoE – 21 czerwca - 2018 rok jeszcze nie jest stracony?

Bank Anglii to kolejny z banków centralnych, które mogą w tym miesiącu namieszać na rynkach. Jeszcze niedawno wydawało się, że już w maju bank centralny z Wielkiej Brytanii dokona kolejnej podwyżki stóp procentowych. Ostatecznie jednak słabe dane z gospodarki sprawiły, że scenariusz ten nie został zrealizowany, a perspektywy na przyszłość nie są już tak dobre. Część ekonomistów wciąż liczy co prawda na to, że w tym roku stopy będą podniesione, ale dopiero w drugiej jego połowie.

Ostatnie posiedzenie MPC (odpowiednik FMOC w Fed) osłabiło funta w związku z obniżeniem prognoz makroekonomicznych. Tym razem nie poznamy już nowych prognoz, a rynki skupią się przede wszystkim na komunikacie BoE. Ważne powinny okazać się zawarte w nim oceny rozwoju sytuacji gospodarczej w stosunku do prognoz, a także wzmianki dotyczące przyszłych zmian w poziomie stóp procentowych. Do czasu posiedzenia decyzyjnego rynki będą uważnie przyglądać się odczytom makroekonomicznym, by ocenić szanse na jastrzębi ton MPC. Wśród tych od odczytów kluczowe powinny okazać się dane o inflacji (13 czerwca) i raport z rynku pracy (12 czerwca).

 

Reklama

W kontekście działań BoE warto odnotować, że niedawno do grona decydentów powołano Jonathana Haskela. Ten wejdzie do MPC dopiero we wrześniu, ale istotne jest to, że zastąpi Iana McCafferty’ego, czyli czołowego jastrzębia. Może więc okazać się, że w drugiej połowie roku zwolenników podwyżek stóp będzie mniej, przez co potrzebne będą silniejsze argumenty, by większość członków MPC głosowała za podwyżkami stóp.

 

RBNZ, BoJ i SNB nieistotne

Posiedzenia RBNZ, BoJ i SNB raczej nie będą w tym miesiącu tak istotne dla rynku walutowego. Banku centralne z Nowej Zelandii, Japonii i Szwajcarii są obecnie dalekie od zmian w polityce pieniężnej. Najbliższy jakimkolwiek działaniom jest RBNZ, ale po objęciu stanowiska szefa banku centralnego przez Adriana Orra perspektywy na rozpoczęcie cyklu podwyżek stóp procentowych pogorszyły się.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Jakub Wilk

Jakub Wilk

Redaktor portalu FXMAG. Zwolennik łączenia analizy technicznej i fundamentalnej, ze szczególnym uwzględnieniem polityki banków centralnych. Pasjonat rynku metali szlachetnych.


Reklama
Reklama