Wychodzenie rynku na ATH i próba zakończenia w ten sposób 3,5-rocznego trendu horyzontalnego, w otoczeniu kompletnego braku zainteresowania, żeby nie powiedzieć wręcz negatywnego sentymentu do złota, to chyba najlepsza kombinacja, jakiej posiadacze ekspozycji na kruszec mogliby sobie życzyć. Trend kontynuuje się po ścianie strachu i przy braku wiary. Jeśli dzieje się to przy blasku fleszy, najprawdopodobniej większość uczestników rynku jest już na pokładzie.
Ten negatywny sentyment odzwierciedlony jest też kilkoma elementami widocznymi na rynku papierowego złota, a więc kontraktach terminowych, opcjach i funduszach ETF, gdzie widać utratę wiary w wyższe ceny i wzrost zmienności, ale i przesiadkę ze złota papierowego na fizyczne. Wszystko to razem zebrane daje nam bardzo interesujący układ, który faworyzuje przerwanie wspomnianego, 3,5-rocznego marazmu, który wymęczył już chyba największych, złotych twardzieli.
Zobacz także: Cena metalu wystrzeli. A to może pociągnąć mocno w górę także i srebro
Niuanse dotyczące tego, co próbuje nam obecnie powiedzieć rynek papierowego złota, omówione zostały w materiale video poniżej:
