Garść danych dotyczącej ropy naftowej z USA:
Zapasy ropy naftowej: 15,022 mln. (prognoza: 15,150 mln., poprzednio: 19,248 mln.)
Inwentarze ropy naftowej w Cushing: 4,776 mln. (poprzednio: 5,724 mln.)
Raport Seevol Cushing Storage: 5,350 mln. (poprzednio: 5,270 mln.)
Zapasy oleju opałowego: 0,250 mln. (poprzednio: 0,876 mln.)
Produkcja benzyny: 0,290 mln. (poprzednio: 0,097 mln.)
Zapasy benzyny: 1,017mln. (prognoza: 3,578 mln., poprzednio: 4,914 mln.)
Sytuacja na rynku ropy naftowej
Saga związana z ropą naftową trwa już na tyle długo, że chyba każda istota na tej planecie o niej słyszała. Jeśli jednak w obawie przed pandemią koronawirusa, ukryłeś się w bunkrze głęboko pod ziemią, a pierwszym artykułem jaki po wyjściu z niego czytasz jest właśnie ten, to już wyjaśniam. W dużym skrócie chodzi o… popyt. Dokładniej rzecz ujmując jego brak. Nie, to złe określenie. Dramatyczny brak będzie bardziej adekwatne do określenia obecnie panującej sytuacji. COVID-19 sprawił, że cywilizacja zahibernowała. Zatrzymało się wszystko to, co jeszcze na początku roku wydawało się „unstoppable”. Zamknięte granice, szkoły, sklepy… Prawie wszystko. W związku z tym większość głównych odbiorców jak np. transport, przemysł, turystyka itd., z dnia na dzień ograniczyła zużycie tego surowca niemal do zera. Oczywiście w odpowiedzi na to karter OPEC+ również zaczął zmniejszać ilość wydobycia czarnego złota. Jednak proces ten był żmudny, ponieważ negocjacje się przeciągały. Gdy już faktycznie doszło do kompromisu (9,7 miliona baryłek ropy dziennie mniej), to i tak się okazało, że cięcia niewiele zmieniają. Dla zobrazowania skali problemu powiem, że na samych tankowcach znajduje się ponad 160 milionów baryłek ropy, której nikt nie chce.
Cuda na cenie ropy WTI
Zachęcam do przesłuchaniu wywiadu, który Dawid Augustyn przeprowadził z Dorotą Sierakowską. Bardzo wnikliwie został tam poruszony temat tego co się stało, a także co może się wydarzyć w przyszłości.
Co się w takiej sytuacji dzieje z kursem ceny ropy?
W III wieku przed naszą erą, w Rzymie odbywały się walki gladiatorów. Pomijając przyczyny, które spowodowały, że śmiałkowie ci musieli się zdecydować na takie zajęcie, niewątpliwie cechowała ich nieprawdopodobna odwaga. Patrząc na notowania ropy, można odnieść wrażenie, że współczesnymi gladiatorami są uczestnicy rynku kontraktów terminowych na tym surowcu. Ekstremalne spadki, przeplatane z dynamicznymi wzrostami mogą doprowadzić do zawału serca nawet najtwardszych spekulantów. Gdyby komuś było jeszcze mało, to dodatkowe atrakcje gwarantuje gigantyczne contango (różnica cenowa miedzy następującymi po sobie seriami kontraktów terminowych). Bardzo trudno jest przewidzieć, co się wydarzy dalej z kursem, ponieważ w głównej mierze zależy to od tego, kiedy nasza cywilizacja wróci do względnie naturalnego poziomu funkcjonowania. Jednak zgodnie z zasadą „trend is your friend”, kolejne pogłębienia minimów ceny są wciąż realne.
Warto również zapoznać się z innymi wskaźnikami makroekonomicznymi opublikowanymi dzisiaj z różnych gospodarek świata:
Polska – dramatyczny poziom sprzedaży detalicznej
Włochy - fatalne dane z przemysłu
Wielka Brytania –wskaźnik: CPI, inflacji producentów, cen dóbr producentów, cen detalicznych