Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

KGHM – 100% po prawie 4 latach! Co z ceną miedzi na rynku surowców?

|
selectedselectedselected
KGHM – 100% po prawie 4 latach! Co z ceną miedzi na rynku surowców?
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W pierwszych dniach lipca 2020 roku stopa zwrotu akcji KGHM od marcowego dołka przekroczyła 100%. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce na początku 2017 roku i była zwieńczeniem wzrostu, który miał swój początek w pierwszej połowie 2016 i był bezpośrednio związany ze wzrostem stóp procentowych w USA. KGHM w poprzedniej dekadzie przez kilka lat dzierżył pałeczkę najpopularniejszego przedsiębiorstwa wśród inwestorów indywidualnych. Obecnie, pomimo mocnej hossy na akcjach, nie znalazł się w gronie 6 najpopularniejszych spółek wśród nowych inwestorów, zakładających rachunki od początku marca. We wspomnianym rankingu króluje PKO BP i CCC. Mimo tego, że KGHM stracił palmę pierwszeństwa wśród dużych spółek i nie jest tak popularny, jak przed laty, to wciąż jest spółką niezwykle dynamiczną - przede wszystkim z racji dużej zmienności wyników finansowych i branży surowcowej, w której funkcjonuje. Z perspektywy analitycznej interesujące jest to, że okrągły poziom 100% wzrostu zbiega się na wykresie z szerokim kanałem spadkowym, którego początki to data uchwalenia ustawy obniżającej podatek miedziowy. Niepewność dodatkowo podwyższają ważne wsparcia i opory znajdujące się w okolicach 97 PLN - to istotne poziomy z 2018 roku oraz okolice styczniowego odwrotu notowań.

KGHM – 100% po prawie 4 latach! - 1KGHM – 100% po prawie 4 latach! - 1

Notowania KGHM, Squaber.com

W perspektywie technicznej przełamanie opisanych poziomów mogłoby wygenerować kolejny impuls wzrostowy, wynoszący przynajmniej 16% do okolic szczytów z kwietnia 2019 roku na 110 PLN. Wtedy cały układ od marcowego dna miałby ponad 133% i byłby jednym z najdłuższych, nieprzerwanych układów wzrostowych w nowoczesnej historii KGHM. Pikanterii całej sprawie dodaje tło gospodarczo-epidemiczne całego wzrostu. Jak to zazwyczaj bywa, na notowaniach KGHM nic nie dzieje się to bez przyczyny, a mocny wzrost cen dolnośląskiego giganta implikowany był w dużym stopniu 33% wzrostem notowań miedzi na światowych rynkach.

KGHM – 100% po prawie 4 latach! - 2KGHM – 100% po prawie 4 latach! - 2

Reklama

Notowania miedzi z Londynu, xStation

U początku lipca notowania miedzi są niemal na poziomach sprzed załamania z ostatnich dni stycznia 2020 roku. To wtedy Chińczycy w ciągu kilku dni zamknęli prowincje Hubei, a wraz z tym fabryki. Zamarło także życie społeczne i ekonomiczne. Efektem tego było zmniejszone zapotrzebowanie na miedź, problemy finansowe pośredników na chińskim rynku i 30% spadek notowań miedzi w zaledwie 2 miesiące i 8 dni. Sytuacja na rynku tego surowca wydawała się beznadziejna i taka była w rzeczywistości: zużycie zmalało radykalnie, a przecież za połowę konsumpcji miedzi odpowiadają Chiny. Po dramatycznej wyprzedaży nastąpiła korekta, zaś w kolejnych tygodniach kwietnia epidemia zaczęła rozwijać się w Chile. Rynek powoli zaczął dyskontować również ograniczenie podaży tego surowca. Sytuacja na rynku miedzi była dramatyczna po obu stronach – wydobycia i zużycia. Handlujący musieli zatem znaleźć tylko rozsądną cenę w obliczu tragedii obu stron. Kolejna mocna fala wzrostowa na rynku miedzi zaczęła się 18 maja, wtedy to dane dopływające z Chile, największego producenta miedzi na świecie, były coraz gorsze. W tym okresie doszło do blokady stolicy, wyłączono także dużą część kopalń, a gospodarka zamarła. Powracające powoli do produkcji Chiny i kompletnie sparaliżowane Chile spowodowały, że ostatecznie w pierwszych dniach lipca notowania miedzi są dokładnie na tym samym poziomie, co w pierwszych dniach stycznia 2020.

Jakkolwiek makabrycznie to zabrzmi, KGHM przetrwał pierwszą część kryzysu w stosunkowo dobrej kondycji. Kopalnie z grupy uniknęły zamknięcia i fali zakażeń. Lokalny rynek zbytu nie wygląda dobrze, jednak nie został sparaliżowany tak bardzo, jak w innych częściach świata. Natomiast KGHM handluje miedzią w atrakcyjnej cenie z perspektywy otoczenia rynkowego – patrząc na notowania surowca w szerszym kontekście, ceny w okolicach 6000 USD za tonę są normą w ostatnich latach. Niestety sytuacja gospodarcza nie wygląda tak dobrze jak w ostatnich latach.

KGHM – 100% po prawie 4 latach! - 3KGHM – 100% po prawie 4 latach! - 3

Miedź i amerykańskie T-Note, TradingView

Silny ruch wzrostowy, w którym się znajdujemy, może trwać jeszcze nawet kilka tygodni a poziomy 97 PLN niekoniecznie są szklanym sufitem. Licząc jednak na zyski z inwestycji w KGHM, należy zwrócić uwagę, że powrót do normalności będzie przede wszystkim oznaczał wznowienie wydobycia w Chile. Tanie w eksploatacji złoża odkrywkowe w tej części świata i miesiące bez przychodów będą owocowały chęcią nadrobienia straconego czasu nawet kosztem niskich marż na sprzedaży surowca na granicy opłacalności. Powstaje zatem pytanie "czy rynek zostanie zalany stosunkowo tanią miedzią?". Ostatnim przyczynkiem w dyskusji o przyszłości miedzi jest istotna pozycja tego surowca w światowej gospodarce. Z racji tego, miedź charakteryzuje się dużą korelacją z rynkiem amerykańskich obligacji skarbowych. Luka w korelacji tych dwóch aktywów w aktualnej sytuacji jest największa od końca 2015 roku. Pierwszy raz od prawie 10 lat to ceny miedzi prezentują się nad wyraz mocno w stosunku do amerykańskich obligacji skarbowych. Niestety sytuacja ta może zostać wykorzystana przez globalny kapitał do zamykania wzrostowych pozycji na światowych spółkach związanych z wydobyciem miedzi. Wspomniany proces na rynku tego metalu może z kolei sprowadzić notowania na nieco niższe poziomy. Przy obecnej polityce FED istnieje niewielkie prawdopodobieństwo, aby zniknięcie tej korelacji zostało spowodowane przez zmianę kwotowań obligacji rządowych USA.

Reklama

Jeżeli chcesz zobaczyć analizę najbogatszej w tej chwili spółki giełdowej na GPW, zapraszam Cię już w poniedziałek na spotkanie Live w aplikacji Squaber!

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Michał Palaczyk

Michał Palaczyk

Na lekcjach w liceum czytał Gazetę Giełdy Parkiet. Jest autorem najdłużej istniejącego programu analitycznego na temat polskiej giełdy, który prowadzi nieprzerwanie od 10 lat. Najbardziej lubi poszukiwać tanich akcji, małych spółek, mających zdolność do zwiększenia zwinności operacyjnej. Uważa, że lekarze pokrywają swoje błędy ziemią, kucharze majonezem a inwestorzy giełdowi dużą ilością kresek i teorii spiskowych. Analiza rynków to według niego najbardziej podniecająca czynność jaką można wykonywać w ubraniu.


Reklama
Reklama