Wsparcie na poziomie 67 centów opisane w majowej analizie nie broniło się zbyt długo. Za to cały czerwiec był miesiącem gdzie ta cena była testowana od dołu. Potwierdziło to kontynuacje trendu spadkowego, który doprowadził cenę bawełny do kolejnego wsparcia tygodniowego 56 centów.
Jeżeli trend ma być kontynuowany
to jesteśmy świadkami tworzenia korekty. W spadkach od połowy ubiegłego roku korekty zawierały się w przedziale 5-8 centów. Oznacza to, że ostatnie białe świece osiągnęły wystarczająca długość aby zakwalifikować je jako pełną fazę ruchu wtórnego. Oczywiście nie można wykluczyć, że ta faza zostanie rozbudowana do maksymalnych wartości 8 centów. Wówczas oporem byłaby wartość 65 centów.
Trendowe wskaźnik potwierdzają dominację podaży. Środkowa linia ze wskaźnika Bollingera zwykle wyznacza kres wzrostów w przypadku silnych spadków. Ostatnie dni wskazują na potwierdzenie tej tezy. Zewnętrzne bandy tego wskaźnika nadal poruszają się na południe i dopóki się to nie zmieni brak sygnałów zmiany trendu.
Podsumowując,
szanse na większe wyhamowanie spadków ceny bawełny istnieją, ale brak jest wyraźnych sygnałów o tym świadczących. Kluczowe opory to 65 centów i 67 centów. Ten drugi ma większe znaczenie ze względu na historyczny układ szczytów.
Cena bawełny na interwale tygodniowym.