Ceny ropy naftowej rosną kolejny dzień, gdyż nie słabnie optymizm związany z progresem w pracach nad szczepionkami i oczekiwaniami na normalizację aktywności gospodarczej, a z nią odbicie popytu na paliwa. Na drugim końcu jest złoto, które wpadło w toksyczną kombinację czynników technicznych i rotacji inwestorów.
Na 46,5 USD/b Brent sięga poziomów niewidzianych od marca. WTI po 43,5 USD/b zrównuje się ze szczytami z sierpnia. Rynek większą uwagę przywiązuje do generalnego optymizmu opartego o nadzieje na normalizację sytuacji gospodarczej na świecie w przyszłym roku wraz z dystrybucją szczepionek przeciw COVID-19.
Dyskonto przyszłej odbudowy popytu na paliwa przyćmiewa bieżące fundamenty, które nie są tak pomyślne. Chociażby Libia, członek OPEC, który jednak nie podlega pod umowę ograniczenia wydobycia, zwiększa produkcję. Obecnie wydobycie sięga 1,2 mln baryłek/dzień, ale ma możliwości, by zwiększyć produkcję o kolejne 500 tys. b/d. Mimo tego w ogólnym postrzeganiu OPEC i sojuszników pozytywnie oceniane jest utrzymanie dotychczasowej umowy o redukcji wydobycia dla utrzymania wyższych cen.
Co z ceną złotego kruszcu?
Dla odmiany złoto w obliczu nagromadzenia się niekorzystnych czynników spada do 4-miesięcznego minimum. Tylko wczoraj cena uncji obniżyła się o 50 USD. Od strony technicznej przełamanie wsparcia na 1,850 USD/oz przyspieszyło domykanie długich pozycji, napędzając wyprzedaż. Metalu pozbywają się też fundusze ETF, które wczoraj sprzedały aż 11 ton. Część tej podaży wiąże się z redukcją zabezpieczenia ustanowionego pod niestabilność polityczną po wyborach w USA. Ponieważ doniesienia prasowe sugerują gotowość administracji Trumpa do rozpoczęcia przekazania władzy, zabezpieczenie w złocie przestaje być potrzebne.
Nie zmienia to jednak długoterminowych, pozytywnych założeń dla cen złota. Kontynuowana ekspansja fiskalna i monetarna na świecie będzie tworzyć warunki pęczniejącego zadłużenia, niskich rentowności i podnosi ryzyko inflacji – środowisko sprzyjające wzrostowi cen złota. Jeden dzień nagłego skoku wartości USD (negatywne dla cen kruszcu wyrażonego w dolarze) nie odmienia długofalowych perspektyw. Jednak rotacja inwestorów z zabezpieczenia pod wybory w USA na strategię reflacyjną może zająć trochę czasu, przejściowo stabilizując ceny złota przy 1800 USD/oz.
Po więcej aktualności rynkowych zapraszamy do serwisu analitycznego TMS NonStop. Jest to platforma dla aktywnych inwestorów, którzy poszukują informacji na temat bieżącej sytuacji na rynkach finansowych. W serwisie użytkownicy znajdą zarówno kalendarz rynkowy, dane makroekonomiczne aktualizowane w czasie rzeczywistym, jak i komentarze analityków. Informacje z TMS NonStop można także znaleźć w aplikacji do mobilnego tradingu TMS Brokers.