Fundamenty rynku ropy naftowej nadal można uznać za dość wątłe. Wsparciem dla notowań tego surowca w dużym stopniu pozostaje głównie niestabilna sytuacja na Bliskim Wschodzie – Izrael nadal prowadzi ataki na Strefę Gazy i wiele wskazuje na to, że na jakikolwiek rozejm liczyć nie można. Niemniej, jednocześnie prowadzony na Bliskim Wschodzie konflikt zbrojny nie wpływa istotnie na produkcję czy eksport ropy.
Innym istotnym czynnikiem cenotwórczym na rynku ropy są perspektywy popytu na ten surowiec w kluczowych gospodarkach świata, głównie w USA i w Chinach. Tymczasem wczorajsze dane ze Stanów Zjednoczonych nie napawały optymizmem – wstępny odczyt PKB za I kwartał był znacznie niższy od oczekiwań, a inflacja pozostaje niepokojąco wysoka. Wczoraj te odczyty negatywnie odbiły się na cenach ropy, ale tylko na chwilę – tuż po publikacji danych Janet Yellen, Sekretarz Stanu i była prezes Fed, oceniła bowiem, że odczyt inflacji może zostać zrewidowany później w górę, a wysoka inflacja najprawdopodobniej jest przejściowa.
Zobacz także: Cena metalu wystrzeliła o 24% w 2 miesiące. Prognoza wzrostu o dalsze 50% od wielkiego banku
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Podsumowując, na rynek ropy napływają obecnie mieszane dane, co podsyca atmosferę wyczekiwania na kolejne istotne impulsy, które nadałyby cenom tego surowca kierunek w nadchodzących miesiącach.
Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne