Zniżka cen złota to efekt słabnących obaw związanych z sytuacją na Bliskim Wschodzie – ryzyko eskalacji konfliktu wyraźnie zmalało, co sprawiło również, że pozycja złota jako tzw. bezpiecznej przystani nieco osłabła.
Nie bez znaczenia dla cen złota jest także fakt, że oddala się perspektywa obniżek stóp procentowych w USA. Ze względu na wciąż podwyższoną inflację i niezłe dane z tamtejszego rynku pracy, Fed zapowiedział, że nie będzie się śpieszył z łagodzeniem polityki monetarnej. O ile wciąż oczekiwane są w tym roku obniżki stóp procentowych w USA, to będzie ich mniej i mogą nastąpić później niż się wcześniej spodziewano. A to z kolei ma pozytywny wpływ na dolara i negatywnie przekłada się na złoto.
Nie zmienia to faktu, że perspektywy dla cen kruszcu pozostają długofalowo dobre. W dłuższej perspektywie bazowym scenariuszem jest bowiem łagodzenie polityki monetarnej w USA, dalsze zakupy złota przez banki centralne oraz skłonność do dywersyfikowania ryzyka portfela przez inwestorów.
Zobacz także: Cena metalu wystrzeliła po nowych sankcjach na Rosję. Największy wzrost od 37 lat
Notowania złota – dane dzienne