Na brytyjskim rynku mieszkaniowym wyraźnie widać spadek. Ceny domów maleją kolejny miesiąc z rzędu, a kredytobiorcy zmuszeni są wybierać mniejsze domy.
- Średnie ceny domów spadły 4. miesiąc z rzędu w Wielkiej Brytanii.
- Brytyjczycy poszukują mniejszych domów, aby zrekompensować wyższe koszty kredytu.
- Dane oznaczają, że rynek nieruchomości jest odporny na najagresywniejszy od 35 lat cykl podwyżek stóp procentowych.
Ceny domów na brytyjskim rynku znowu w dół!
Według autorów indeksu kupujący decydują się na mniejsze lokale. Wszystko za sprawą wyższych kosztów kredytu. Lipcowa redukcja oznaczała czwarty miesięczny spadek z rzędu. Ceny zmniejszyły się o 2,4% w ujęciu rocznym.
“Średnie ceny domów w Wielkiej Brytanii nieznacznie spadły w lipcu, z miesięcznym spadkiem o -0,3%, co odpowiada spadkowi o około 1000 GBP w gotówce. Chociaż był to czwarty z rzędu miesięczny spadek, wszystkie były mniejsze niż -0,5%” - komentują eksperci Halifax.
Typowy dom na brytyjskim rynku nieruchomości kosztował w lipcu 285 044 GBP względem 293 992 GBP w sierpniu 2023 r. Mieszkalnictwo reaguje na agresywny cykl zacieśniania polityki pieniężnej ustanowiony przez Bank Anglii, jednak jest odporniejsze, niż pierwotnie zakładano.
Zobacz również: Jedna z największych spółek na świecie zaskakuje wzrostem! Rekordowe zasoby finansowe
Indeks Halifax - odczyt za 2022/2023
Źródło: Halifax
“W szczególności obserwujemy stosunkowo dobrą aktywność wśród kupujących po raz pierwszy, z oznakami, że niektórzy szukają teraz mniejszych domów, aby zrekompensować wyższe koszty kredytu” - skomentował Kim Kinnaird, dyrektor Halifax Mortgages.
W czerwcu średnie oprocentowanie zaciągniętych kredytów hipotecznych wzrosło do 2,93%, mimo że pożyczkodawcy podawali stawki ok. 6,85% dla typowego nowego dwuletniego kredytu hipotecznego o stałym oprocentowaniu.
Zobacz również: Notowania jednej z najważniejszych spółek na maksimum, jeszcze przed raportem za II kwartał
Prognozowane dalsze spadki cen
Ograniczona dostępność na rynku prawdopodobnie sprawi, że ceny będą spadać również w 2024 r. Biorąc pod uwagę założenia ekonomiczne, spadek ma być stopniowy. Warto przypomnieć, że poziom cen wciąż jest o ok. 19% wyższy niż przed pandemią.
“Ciągłe ograniczanie przystępności cenowej będzie oznaczać utrzymywanie się ograniczonej aktywności rynkowej i oczekujemy, że ceny domów będą nadal spadać w przyszłym roku. Spadek raczej nie odwróci w pełni wzrostu cen domów odnotowanego w ostatnich latach, przy średnich cenach nieruchomości wciąż o około 45 000 GBP (+19%) powyżej poziomów sprzed Covid-19” - komentują najnowszy odczyt analitycy Halifax.
Według analityków Goldman Sachs Wielką Brytanię czekają jeszcze dwie podwyżki stóp procentowych. Bank Anglii zwraca uwagę na silną presję, która wciąż oddziałuje na gospodarkę. Rada gubernatorów istotnie obniżyła swoje prognozy dotyczące wzrostu, podwyższając oczekiwania co do przyszłego poziomu inflacji. Wydaje się zatem, że BoE podąża drogą EBC, pozostawiając przestrzeń na podwyżki w przyszłości.
Zobacz również: Złoto zastąpi obligacje skarbowe? Zobacz powody, dla których miałoby się tak stać
Prognoza Banku Anglii – PKB i CPI
Źródło: Goldman Sachs
Według analityków Halifax, perspektywy dla brytyjskiego mieszkalnictwa pozostają ściśle powiązane z kondycją całej gospodarki. Wsparcie widoczne jest z perspektywy kilku czynników, w szczególności silnego wzrostu płac, który wynosi około 7% r/r.