Czy wzrost gospodarczy w USA znowu zaskoczy pozytywnie?
W czwartek o godz. 14:30 poznamy pierwsze wyliczenie PKB w Stanach Zjednoczonych w 1Q 2024. Według mediany prognoz ekonomistów w ankiecie firmy LSEG (dawniej Refinitiv i Reuters) PKB wzrósł o 2,3% kw/kw (SAAR – po odsezonowaniu i annualizacji) po wzroście o 3,3% kw/kw w 4Q 2023. Natomiast model ekonometryczny opracowany przez oddział Fed w Atlancie wskazuje na jeszcze szybszy wzrost, bo aż o 2,9% kw/kw. Warto przy tym odnotować, że w ostatnich kwartałach model Atlanta Fed dawał trafniejsze prognozy, gdyż na ogół jego prognozy były bardziej optymistyczne a dane zaskakiwały w górę. Niemniej, realizacja obu prognoz miałaby korzystną wymowę. Zapewne podstawowym motorem wzrostu był popyt konsumpcyjny gospodarstw domowych na towary i usługi, czemu sprzyjał w 1Q 2024 duży przyrost zatrudnienia i nadal niezły wzrost płac. Co więcej, pojawiały się w 1Q 2024 sygnały odreagowania w przemyśle USA.
Naszym zdaniem najważniejszym wnioskiem z danych będzie brak argumentów dla amerykańskich bankierów centralnych do szybkiego rozpoczęcia obniżek stóp procentowych. Po mocnych danych z rynku pracy i inflacji CPI w marcu rynki spodziewają się pierwszego cięcia we wrześniu i tylko dwóch obniżek do końca roku. Dane o inflacji PCE (piątek godz. 14:30) w marcu naszym zdaniem nie zmienią obrazu procesów cenowych w USA i nie będą miały istotnego wpływu na notowania rynkowe. Tym bardziej, że rynki zdyskontowały już inne perspektywy polityki pieniężnej w USA i w strefie euro, gdzie obniżka stóp jest blisko. Wstępne dane PMI za kwiecień tych wniosków najpewniej nie zmienią.
Dane PMI nie zmienią oczekiwań, że EBC obniży w czerwcu stopy procentowe
We wtorek o godz. 10:00 poznamy wstępne wyliczenia za kwiecień indeksów PMI dla strefy euro. W centrum naszej uwagi będę przede wszystkim informacje o cenach w usługach. W marcu badanie PMI pokazało dalsze łagodzenie presji inflacyjnej. W przypadku, gdyby te pozytywne tendencje utrzymywały się w także na początku 2Q 2024, to byłby kolejny argument dla Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego do rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu w czerwcu.
Co więcej, dane PMI będą interesujące także w kontekście kondycji europejskiego przemysłu, zwłaszcza niemieckiego, po mocno negatywnej niespodziance o produkcji przemysłowej w Polsce w marcu. Konsensusu prognoz pokazuje na wzrost wskaźnika PMI dla Niemiec, ale nadal poniżej neutralnego poziomu 50 pkt oddzielającego ożywienie od spowolnienia. Niemniej aktywność w usługach strefy euro poprawia się, a cała gospodarka unii walutowej przechodzi w fazę rosnącego PKB.
Zobacz także: Coraz lepsze dane ze strefy euro. Czy krajowe dane i amerykańskie PKB nie popsują nastrojów?
Dane o sprzedaży detalicznej powinny pokazać obraz mocnej konsumpcji
Po zaskakująco słabych odczytach krajowej produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej w marcu, uwaga przesuwa się na wyniki sprzedaży detalicznej, które GUS opublikuje we wtorek. Według naszych szacunków jej dynamika w ujęciu realnym przyspieszyła w marcu do 7,8% r/r z 6,1% r/r w lutym. Wynikom sprzedaży detalicznej w marcu sprzyjał okres przedświąteczny. Konsumpcja pozostaje głównym filarem gospodarki czemu sprzyja wysoka dynamik płac realnych, poprawa nastrojów konsumentów, a także stabilne zatrudnienie. Uwarunkowania te nie powinny zmienić się także w kolejnych kwartałach i konsumpcja indywidualna pozostanie głównym motorem wzrostu w całym bieżącym roku.
Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)! Obserwuj FXMAG>>
