Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Wybory 2023 - tego jeszcze nie było! Absolutny rekord i ogromna porażka jednocześnie

|
selectedselectedselected
Wybory 2023 - tego jeszcze nie było! Absolutny rekord i ogromna porażka jednocześnie | FXMAG INWESTOR
Lukasz Gdak/East News
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Nie znamy jeszcze ostatecznego wyniku wczorajszych wyborów parlamentarnych, choć pewnym jest, że wygrało je - po raz trzeci z rzędu - Prawo i Sprawiedliwość. Zwycięzcy wyborów nie uda się jednak samodzielnie rządzić i wiele wskazuje na to, że to opozycja będzie bliżej stworzenia większościowej koalicji w sejmie. To, co już wiemy to fakt, że w tegorocznych wyborach parlamentarnych padł bezapelacyjny rekord frekwencji. Wielką porażką okazało się jednak referendum, które zostało zbojkotowane przez niemal połowę głosujących w wyborach.

 

Na skróty:

  • W wyborach parlamentarnych padł bezapelacyjny rekord frekwencji
  • Do urn poszło znacznie więcej wyborców niż w wyborach prezydenckich w 1995 roku, które dotychczas miały najwyższą frekwencję
  • W tym kontekście wielką porażką okazało się referendum, które nie będzie wiążące ze względu na zbyt małą liczbę głosów
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG

 

Reklama

 

Takiej frekwencji na wyborach jeszcze nie było!

Z danych exit poll wynika, że frekwencja w tegorocznych wyborach parlamentarnych wyniosła aż 72,9 proc., co jest bezapelacyjnie najlepszym wynikiem w historii. Dotychczasowy rekord frekwencji został wyznaczony podczas wyborów parlamentarnych w 1989 roku, kiedy głos oddało 62,7 proc. uprawnionych obywateli. To zaś oznacza, że w tegorocznych wyborach parlamentarnych dotychczasowy rekord frekwencji został przebity aż o ponad 10 pkt. proc. Biorąc pod uwagę medialne doniesienia o długich kolejkach w lokalach wyborczych, mona być spodziewać się wysokiej frekwencji, mało kto jednak liczył na tak spektakularny wynik. 

Dla porównania: poprzednie wybory parlamentarne w 2019 roku miały frekwencję na poziomie 61,7 proc., natomiast dotychczasowe rekordy należały do wyborów prezydenckich - aż do wczoraj, najwyższa frekwencja została wyznaczona w wyborach prezydenckich w 1995 roku. W pierwszej turze wyniosła ona 64,7 proc., natomiast w drugiej turze, w której Aleksander Kwaśniewski uzyskał więcej głosów niż Lech Wałęsa, do urn poszło 68,3 proc. wyborców.

W kolejnych wyborach prezydenckich (2000 r.) frekwencja w drugiej turze była niemal identyczna, wyniosła bowiem 68,2 proc.

Tak więc wybory parlamentarne w 2023 roku wyznaczyły nowy rekord frekwencji, nie tylko jeśli chodzi o wybór posłów i senatorów, ale w całej historii głosowań po 1989 roku.

Reklama

 

Zobacz także: Ipsos late poll - mamy wyniki! Jak przedstawia się reakcja rynku na wybory?

 

 

Najbardziej aktywną grupą w tegorocznych wyborach parlamentarnych byli wyborcy w wieku 50-59 lat – wśród nich frekwencja wyniosła aż 83,2 proc. Na drugim miejscu uplasowali się wyborcy w wieku 40-49 lat (78,5 proc.), podium zamykają osoby w wieku 30-39 lat (72,3 proc.). 

Reklama

Największy wzrost aktywności odnotowano w przypadku najmłodszej grupy wyborców (18-29 lat) - frekwencja w tej grupie wyniosła 68,8 proc., podczas gdy w poprzednich wyborach parlamentarnych było to zaledwie 46,4 proc. (najmniej ze wszystkich grup wiekowych).

 

Zobacz także: Wybory 2023: wyniki - kto wygrał? Rekordowa frekwencja! Umocnienie polskiego złotego

 wybory 2023 tego jeszcze nie bylo absolutny rekord i ogromna porazka jednoczesnie grafika numer 1wybory 2023 tego jeszcze nie bylo absolutny rekord i ogromna porazka jednoczesnie grafika numer 1

W kontekście rekordowej frekwencji na wyborach parlamentarnych wielką porażką okazało się referendum, odbywające się w tym samym czasie. Wg wyników exit poll, udział w referendum wzięło zaledwie ok. 40 proc. uprawnionych, co oznacza że niemal połowa wyborców odmówiła przyjęcia karty referendalnej wraz z kartą do głosowania.

To zaś oznacza, że wynik referendum - które wzbudzało sporo kontrowersji z powodu czterech pytań z tezą - będzie niewiążący. Do tego bowiem potrzebna byłaby frekwencja co najmniej 50 proc.

Reklama

 

Wyniki wyborów z 3245 na 31 497 obwodów głosowania, czyli 10,30 proc. wszystkich: PiS — 40,17 proc., KO — 26,55 proc., Trzecia Droga — 13,66 proc., Nowa Lewica — 8,34 proc., Konfederacja — 7,35 proc.

 

Czytaj również: Wybory 2023 - reakcja polskiej giełdy. Notowania banków ostro w górę!

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama