Poniedziałkowy kalendarz otwiera o godz. 10:00 finalny odczyt krajowego CPI za grudzień (kons. 6,1% r/r). W tym samym czasie poznamy niemiecki PKB za 2023 r. (kons. -0,3%). Godzinę później Eurostat poda dane o listopadowej produkcji przemysłowej ze strefy euro (kons. -0,3% m/m oraz -5,9% r/r). Dzisiejsze popołudnie jest wolne od danych makro ze względu na Dzień Martina Luthera Kinga. Jutro rozpoczyna się główna część Światowego Forum Ekonomicznego w Davos, która potrwa do 19 stycznia. Poza tym we wtorek poznamy niemiecki ZEW (kons. 12,8 pkt) oraz bazowy CPI z kraju (kons. i nasza prog. 6,9% r/r).
W środę uwaga rynków skupiona będzie na sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej zza Oceanu, a także szeregu wstąpień przedstawicieli banków centralnych (Lagarde oraz Villeroy z EBC oraz Williams z FOMC). Poza tym tego dnia Fed opublikuje Beżową Księgę. W czwartek dowiemy się, jak wyglądała dyskusja podczas grudniowego posiedzenia EBC, a Biuro Spisowe poda dane o pozwoleniach na budowę i nowych inwestycjach w amerykańskim sektorze nieruchomości. Z DoL, jak co czwartek, napłyną cotygodniowe zasiłki dla bezrobotnych. Tydzień zakończy się odczytem krajowego PPI oraz wstępną publikacją nastrojów amerykańskich konsumentów według badań Uniwersytetu Michigan.
Rachunek bieżący na drodze do +1,5% PKB
Według opublikowanych w piątek przez NBP danych saldo rachunku obrotów bieżących siódmy miesiąc z rzędu pozostawało dodatnie, tym razem na poziomie +1,3 mld EUR vs 2,1 mld EUR w poprzednim miesiącu.
Za główną część spadku odpowiada pogorszenie w saldzie wymiany towarowej (o -1,1 mld EUR do +0,2 mld EUR) przy saldzie pozostałych kategorii zbliżonym do wcześniejszych poziomów. Z opublikowanego przez NBP komentarza dowiadujemy się, że spadek eksportu miał miejsce w przekroju wyodrębnionych kategorii. Szczególnie jednak malała zagraniczna sprzedaż towarów konsumpcyjnych. Obniżyła ona roczną dynamikę wywozu ponownie na ujemne terytorium do -2,1% r/r. Tradycyjnie stabilizatorem wyniku była sprzedaż sektora automotive.
NBP przy tej okazji zrewidował dane o bilansie płatniczym za ostatnie dwa kwartały. Finalnie saldo obrotów bieżących okazuje się lepsze o 2,3 mld EUR, głównie za sprawą lepszego wyniku dochodów pierwotnych (+2,6 mld EUR). Na podstawie tych danych przesuwamy nasz szacunek wyniku CA w całym roku do +1,5% PKB. Będzie to drugie najwyższe w najnowszej historii dodatnie saldo tej kategorii po +2,5% PKB w 2020 roku.
Publikację przyjmujemy jako neutralną i ogółem spójną z opublikowanymi wcześniej danymi (m.in. o niemieckim bilansie handlowym), aczkolwiek wiązaliśmy większe nadzieje z krajowym popytem, który w tych danych powinien przejawiać się wzmożonym importem, a ten jednak pozostaje na głęboko ujemnym poziomie -8,0% r/r. Sądzimy jednak, że w najbliższym czasie należy spodziewać się powrotu dynamik wymiany handlowej na dodatnie terytorium, wpasowując się tym samym w obraz umiarkowanego ożywienia nad Wisłą.
Zobacz także: Tydzień dla banków centralnych. Sprawa obniżek stóp w końcu się wyjaśni?
Krótki koniec bazowego FI wsparty niskim PPI z USA
Za nami kolejny przytłumiony odczyt inflacji producenckiej z USA. Na dynamice miesięcznej wyniósł on -0,1% (kons. 0,1%), a na rocznej 1,0% r/r (kons. 1,3% r/r). W przypadku komponentu bazowego również obserwowaliśmy zaskoczenie w dół danymi (0,0% m/m przy kons. 0,2% m/m). W odniesieniu do dóbr agregat obniżał powrót spadku cen żywności (-0,9% m/m) oraz cen energii (-1,2% m/m). Z kolei na składową usług negatywnie wpływał czwarty z rzędu spadek cen w handlu oraz drugi w transporcie. Ogólnie z raportu BLS płynie wniosek o utrzymującej się niskiej presji cenowej i rosnącym prawdopodobieństwie utrzymania pozytywnych trendów na CPI w kolejnych miesiącach.
Reakcja rynku na niski PPI była dość gwałtowna. Dochodowość 2Y UST zanurkowała o ponad 10 pb. po publikacji odczytu. Stawki FRA 6x9 przesunęły się w dół o 15 pb., a rynek wycenia już ok 100 pb. cięcia stóp przez Fed do lipca br. oraz ok. 170 pb. do grudniowego posiedzenia FOMC. Ostatecznie na głównych węzłach amerykańska krzywa przesunęła się w ruchu wystramiającym o -12, -2 oraz +2 pb. do odpowiednio 4,14% (2Y), 3,96% (10Y) oraz 4,20% (30Y). W analogicznym kierunku co Treasuries poruszały się Bundy, ale skala zmian była płytsza. Dochodowość niemieckiego długu obniżyła się na głównych węzłach o -5, -5 oraz -2 pb. do odpowiednio 2,52% (2Y), 2,15% (10Y) oraz 2,39% (30Y). Dalszemu zawężaniu uległ spread między krótkim końcem UST oraz Bunda (o ok. 7 pb.). Obecnie wynosi on 163 pb. i jest najniższy od sierpnia ub. r.
Dziś ze względu na święto w USA rynki akcji i długu są zamknięte. Również przedpołudniowe odczyty nie maja potencjału wywołania silniej zmienności na FI. Spodziewamy się więc względnie spokojnych notowań zakładając, że podczas startu szczytu w Davos nie pojawią się zaskakujące wypowiedzi przedstawicieli wiodących banków centralnych.