Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Słaby rok 2023 w polskiej gospodarce, ale 2024 będzie lepszy

|
selectedselectedselected

Według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego PKB w Polsce wzrósł w 2023 r. o 0,2%, po wzroście o 5,3% w 2022 r., a więc nieco słabiej od naszych oczekiwań i konsensusu prognoz. To drugi po pandemii, najsłabszy wynik polskiej gospodarki w historii dostępnych danych.

Słaby rok 2023 w polskiej gospodarce, ale 2024 będzie lepszy
depositphotos.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Dzisiejsze dane ogólnie mają charakter historyczny, a ich główną wartością jest możliwość oszacowania wzrostu PKB w 4Q 2023. Według naszych obliczeń, przyspieszył do ok. 1,0%% r/r z 0,5% r/r w 3Q 2023. Szacunek ten jest niższy niż nasza wcześniejsza prognoza, co wynika przede wszystkim ze słabości konsumpcji w sektorze gospodarstw domowych. Rok 2024 powinien przynieść przyspieszenie wzrostu PKB, szczególnie, że czynniki wpływające na perspektywy konsumpcji nie uległy zmianie.

 

slaby rok 2023 w polskiej gospodarce ale 2024 bedzie lepszy grafika numer 1slaby rok 2023 w polskiej gospodarce ale 2024 bedzie lepszy grafika numer 1

 

Opublikowane dane okazały się nieco słabsze od naszych prognoz formułowanych rok temu (+0,7%). W szczególności negatywną niespodzianką okazała się w 2023 r. konsumpcja gospodarstw domowych, która spadła w całym roku o 1,0% po wzroście o 5,3% rok wcześniej. Konsumpcja znacząco ucierpiała z powodu wysokiej inflacji i stóp procentowych oraz początkowo słabszych nastrojów konsumenckich. Warto też zaznaczyć, że niska dynamika dla 2023 r. wynika także z wysokiej bazy odniesienia z 2022 r., gdy wydatki podnosił napływ uchodźców z Ukrainy. W całym 4Q ub. roku natomiast roczna dynamika konsumpcji powróciła do ujemnych wartości i wyniosła ok. -0,2% r/r wobec +0,8% r/r w 3Q. Popyt inwestycyjny był natomiast bardzo pozytywną niespodzianką rosnąc aż o 8,0%, po wzroście o 4,9% w 2022 r., wspierany m.in. przez projekty infrastrukturalne współfinansowane ze środków poprzedniej perspektywy finansowej budżetu Unii Europejskiej, a także poprawę dostępności dóbr kapitałowych. Jak szacujemy, silnie dodatni wkład do wzrostu miał eksport netto, który okazał się wyższy od oczekiwań, pomimo znaczącego osłabienia w 2023 r. koniunktury u najważniejszych partnerów handlowych, w tym recesji w Niemczech.

Reklama

 

Dane za cały rok 2023 oraz dostępne szacunki kwartalne z okresu 1Q-3Q 2023 pozwalają na oszacowanie PKB w 4Q 2023, który według naszych obliczeń wzrósł o 1,0% r/r po wzroście o 0,5% r/r kwartał wcześniej. Głównym motorem wzrostu były inwestycje w środki trwale, a także eksport netto, którego wkład do rocznej dynamiki PKB pozostaje dodatni. Natomiast w samym 4Q 2024 gospodarka skurczyła się, uwzględniając czynniki sezonowe, o ok. 2% kw/kw. Wskazuje to, iż odbudowa aktywności ekonomicznej wytraciła siłę w ostatnich miesiącach minionego roku, a wciąż podwyższona inflacja, choć wyraźnie niższa niż w ubiegłym roku, ogranicza możliwości wzrostu konsumpcji gospodarstw domowych.

 

Pomimo szacowanej negatywnej niespodzianki dla 4Q ub. roku uważamy, że w 2024 r. wzrost PKB Polski powinien przyspieszać i według naszej prognozy wyniesie 2,9%. Z jednej strony, główną siłą napędową najpewniej będą wydatki konsumpcyjne gospodarstw domowych (pomimo szacowanej negatywnej niespodzianki za 4Q 2023). Wydatkom sprzyjać będzie szybszy niż przed rokiem wzrost płac realnych (w tym m.in. z powodu silnej podwyżki płacy minimalnej i wzrost wynagrodzeń m.in. w szkolnictwie), nadal niskie bezrobocie, dobre nastroje oraz znaczące zwiększenie transferów społecznych z budżetu państwa na rzecz gospodarstw domowych. Słabe dane o konsumpcji gospodarstw domowych sugerują jednak, że tempo jej odbudowy pozostaje niepewne. Wyniki badań koniunktury w sektorze gospodarstw domowych wskazują na wzrost ich skłonności do oszczędzania, co może wskazywać na chęć odbudowy oszczędności, po ich uszczupleniu w ostatnich dwóch latach. Silniejszy wzrost oszczędności będzie niewątpliwie czynnikiem studzącym dynamikę konsumpcji. W zakresie inwestycji w środki trwałe, po wygaśnięciu z końcem 2023 r. rozliczania starej perspektywy finansowej budżetu Unii Europejskiej, ich dynamika znacząco obniży się. Ponadto, mniej korzystny wzrost będzie miało saldo obrotów handlowych z zagranicą (z powodu wzrostu importu). Kolejny, czyli 2025 rok, powinien być okresem dalszego utrwalania ożywienia gospodarczego.

 

Pomimo negatywnie zaskakującej słabości konsumpcji w 4Q 2023, w naszej ocenie, perspektywy działań Rady Polityki Pieniężnej nie zmieniają się zasadniczo. Przypomnijmy, że w projekcji listopadowej przyjęto spadek konsumpcji w 2023 r. o 1,6%, a więc głębszy niż dane, które dziś poznaliśmy. Oznacza to, że dane nie powinny mieć znacząco negatywnego wpływu na prognozy NBP aktywności gospodarczej w najbliższych latach, a Rada będzie kontynuowała, po zmianie swojej funkcji reakcji po wyborach parlamentarnych, nastawienie „wait-and-see", pomimo inflacji w 4Q 2023 niższej niż przyjęto w projekcji. Niemniej postępująca dezinflacja, oraz obniżki stóp procentowych w 2024 r. najważniejszych banków centralnych na świecie, dadzą niewielką przestrzeń (50-75 pkt baz.) do cięć stóp procentowych także w Polsce.

Reklama

 

Zobacz także: Polska gospodarka ledwo urosła w 2023 roku - jest wstępny odczyt PKB

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Millennium analizy i komentarze

Millennium analizy i komentarze

Bank Millennium jest ogólnopolskim, nowoczesnym bankiem oferującym swoje usługi wszystkim segmentom rynku poprzez sieć placówek, sieci indywidualnych doradców i bankowość elektroniczną. Wykorzystujemy najnowocześniejsze technologie i najlepsze tradycje bankowości, z powodzeniem konkurując we wszystkich segmentach rynku finansowego.


Reklama
Reklama