Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Sejm/ Kluby za dalszymi pracami nad projektem w sprawie renty wdowiej (opis)

|
selectedselectedselected
Sejm/ Kluby za dalszymi pracami nad projektem w sprawie renty wdowiej (opis)
źródło własne
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Sejm debatował nad obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw. Chodzi o wprowadzenie tzw. renty wdowiej, czyli rozwiązania, by owdowiała osoba mogła łącznie pobierać swoje świadczenie oraz rentę rodzinną po zmarłym małżonku.

Obecnie w razie zbiegu prawa do kilku świadczeń emerytalno-rentowych obowiązuje zasada wypłaty jednego z nich. Dlatego po śmierci małżonka osoba owdowiała może zachować swoją emeryturę albo z niej zrezygnować i wybrać rentę rodzinną po zmarłym.

We wtorek stanowisko do projektu przyjęła Rada Ministrów.

Reklama

W debacie Urszula Rusecka (PiS) zwróciła uwagę, że stanowisko rządu różni się od projektu obywatelskiego. Wskazała, że zmieniono m.in. harmonogram dojścia do ostatecznej wysokości drugiego świadczenia i obniżono jego wartość.

W projekcie obywatelskim założono, by owdowiała osoba mogła zachować swoje świadczenie i powiększyć je o 50 proc. renty rodzinnej po zmarłym małżonku lub – jeśli taki wariant byłby korzystniejszy – pobierać rentę rodzinną po zmarłym małżonku i 50 procent swojego świadczenia.

Natomiast w stanowisku rządowym zaproponowano, aby drugie świadczenie wypłacane było od 1 lipca 2025 r. do 31 grudnia 2026 r. w wysokości 15 proc., a od 1 stycznia 2027 r. w wysokości 25 proc.

Reklama

"Zmniejszono limit świadczeń w zbiegu do trzykrotności najniższej emerytury. Przypomnę, że w przedłożeniu pierwotnym była to trzykrotność przeciętnej emerytury, a nie najniższej" – dodała posłanka PiS.

Jak stwierdziła, "renta wdowia będzie przyjęta w bardzo okrojonej, skromnej formie". "Tylko naiwni myśleli, że będzie inaczej" – mówiła Rusecka. Zapowiedziała, że PiS złoży do projektu poprawki, które zakładają m.in. podniesienie do 60 proc. kwoty drugiego świadczenia. Poinformowała, że PiS chce także, by dojście do tego pułapu było stopniowe: od 1 stycznia 2025 r. do 30 czerwca 2025 r. byłoby to 15 proc., a od 1 lipca 2025. do 31 grudnia 2025 r. – 30 proc.

Joanna Frydrych z KO powiedziała, że obecny rząd realizuje obietnicy wyborcze. Poinformowała, że KO wnosi o przyjęcie projektu wraz z poprawkami wypracowanymi w ramach koalicji 15 października.

Reklama

Z kolei Wioleta Tomczak (Polska 2050 – Trzecia Droga) oceniła, że "niezbędne jest dopracowanie kroczącego modelu wypłaty świadczeń". "Nie chcemy zapaści finansów publicznych w najbliższych latach" – powiedziała. Poinformowała, że Polska 2050 – Trzecia Droga popiera skierowanie projektu do dalszych prac legislacyjnych.

Urszula Nowogórska (PSL – Trzecia Droga) zwróciła uwagę, że około 1,5 mln osób w Polsce ma problem z utrzymaniem się po śmierci małżonka. Wskazała, że w trudnej sytuacji są szczególnie kobiety, które mają niższe świadczenia. "Będziemy dwoma rękami głosować za tym projektem" – zapowiedziała.

Zdaniem Tadeusza Tomaszewskiego (Lewica) bieda w Polsce ma twarz osoby starszej. "Ubóstwo wśród seniorów jest dziś jednym z najważniejszych wyzwań ekonomicznych i socjalnych w Polsce. Co piąta osoba powyżej 65. roku życia zagrożona jest ubóstwem" – powiedział. "Nie rezygnujemy z docelowej wysokości renty wdowiej – to jest 50 proc. po 2027 r. Rada Ministrów w 2028 r. przeprowadzi ocenę skutków obowiązywania ustawy" – zaznaczył Tomaszewski.

Reklama

Przemysław Wipler (Konfederacja) ocenił, że "polski system emerytalny jest niesprawiedliwy, niespójny", a jego przyszłość jest "bardzo wątpliwa w związku z demografią". Jak stwierdził, w kwestii seniorów "hojność jest czymś szlachetnym", ale z drugiej strony "jest pytanie, czy nas długofalowo na to stać". "Godząc się na wdowią rentę, wiem, że gdybym zrobił inaczej, to miałbym problem, żeby spojrzeć w oczy mojej kochanej teściowej" – powiedział. Przekazał, że Konfederacja w dalszych pracach nad projektem będzie zwracała uwagę na obciążenia systemu emerytalnego.

Głos w dyskusji zabrała także ministra rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

"Renta wdowia to odpowiedź na zagrożenie ubóstwem osób starszych. To wsparcie dla nawet 2 mln seniorów, którym wzrosną świadczenia emerytalno-rentowe" – powiedziała. Podkreśliła, że pod projektem w tej sprawie podpisało się ponad 200 tys. obywateli. Zaznaczyła, że projekt ten popiera rząd i zapowiedziała jednocześnie złożenie poprawek, które są zgodne z stanowiskiem Rady Ministrów.

Reklama

Wiceminister rodziny Sebastian Gajewski wyjaśnił, że wnioski o rentę wdowią będzie można składać od 1 stycznia 2025 r. "Będą to zarówno wnioski w postaci tradycyjnej, papierowej, jak i w postaci elektronicznej" – wyjaśnił. Zastrzegł, że do skorzystania z tego świadczenia nie będzie brany pod uwagę staż małżeński.

W związku ze zgłoszeniem poprawek projekt został skierowany do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Jej posiedzenie zaplanowano na piątek o godz. 8.30. (PAP)

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


PAP null

PAP

Polska Agencja Prasowa Spółka Akcyjna – publiczna agencja prasowa, jedyna państwowa agencja informacyjna w Polsce. Zgodnie ze statutem do jej zadań należy uzyskiwanie i przekazywanie odbiorcom rzetelnych, obiektywnych i wszechstronnych informacji z kraju i z zagranicy. Agencja jest także zobowiązana do upowszechniania stanowiska Sejmu, Senatu, Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i Rady Ministrów, a także umożliwia innym naczelnym organom państwa prezentowanie swoich stanowisk w ważnych sprawach państwowych.


Reklama
Reklama