W odpowiedzi na przyłączenie okupowanych ukraińskich terytoriów do Federacji Rosyjskiej i formułowane przez Kreml groźby (w tym dotyczące możliwego użycia broni jądrowej) państwa zachodnie rozszerzają restrykcje wobec Rosji lub zapowiadają podjęcie takich działań. Nowe obostrzenia wprowadziły już Wielka Brytania, Japonia, Kanada, Australia oraz Stany Zjednoczone. Waszyngton wpisał na listy sankcyjne m.in. przedstawicieli rosyjskiej elity i członków ich rodzin (w tym prezeskę banku centralnego Elwirę Nabiullinę, a także żonę i dzieci premiera Michaiła Miszustina i ministra obrony Siergieja Szojgu), 169 członków Rady Federacji i 109 członków Dumy Państwowej (pozostali deputowani i szefowa senatu zostali objęci sankcjami już wcześniej), jak również dowódców wojskowych zaangażowanych w wojnę na Ukrainie. Ponadto restrykcje nałożono na pięć osób fizycznych i dziewięć firm z branży technologicznej, które wspierają rosyjski sektor zbrojeniowy m.in. w obchodzeniu sankcji (w tym chińskie przedsiębiorstwo Sinno Electronics Co.).
Jednocześnie USA w ramach uszczelniania dotychczasowych sankcji zapowiedziały objęcie restrykcjami wszystkich podmiotów, w tym z państw trzecich, które będą udzielać politycznego lub ekonomicznego wsparcia w nielegalnej aneksji ukraińskich terytoriów lub pomagają omijać już obowiązujące sankcje. Równolegle w Waszyngtonie, w koordynacji z wszystkimi członkami G7, trwają prace nad wdrożeniem limitu cenowego (price cap) na eksport rosyjskiej ropy do państw trzecich.
30 września Kanada wpisała na listy sankcyjne 43 przedstawicieli rosyjskiej elity politycznej i biznesowej oraz członków ich rodzin, a także 35 wyższych urzędników z okupowanych ukraińskich terytoriów. Australia objęła zaś restrykcjami 28 osób zaangażowanych w przeprowadzenie pseudoreferendów na zajętych obszarach Ukrainy.
Komisja Europejska zapowiedziała przyjęcie ósmego pakietu sankcji przeciw Rosji, co wymaga jednomyślnej decyzji państw członkowskich. Zgodnie z przedstawionymi propozycjami dokument może zawierać m.in.:
- zakaz transportowania przez unijne firmy rosyjskiej ropy eksportowanej do państw trzecich, jeśli jej cena przekracza limit ustalony przez państwa G7 (price cap);
- rozszerzenie ograniczeń na import do UE towarów z Rosji, w tym kolejnych produktów stalowych, papieru, biżuterii i kamieni szlachetnych (łączna wartość to 7 mld euro);
- rozszerzenie restrykcji na eksport unijnych towarów do FR, w tym technologii cywilnych, artykułów lotniczych, komponentów elektronicznych (m.in. wszystkich rodzajów półprzewodników), specjalistycznych substancji chemicznych, a także produktów o szczególnym przeznaczeniu, służących np. do tłumienia zamieszek (m.in. gazu łzawiącego, paralizatorów);
- zakaz świadczenia przez europejskie podmioty na rzecz Rosji usług architektonicznych i inżynieryjnych oraz z zakresu doradztwa prawnego i IT;
- zakaz pełnienia przez obywateli UE wysokopłatnych funkcji w rosyjskich firmach państwowych;
- wpisanie na indywidualne listy sankcyjne podmiotów (osób fizycznych i prawnych), które obchodzą restrykcje wprowadzone już przez UE (nowa kategoria);
- rozszerzenie list sankcyjnych o kolejne osoby fizyczne i prawne, w tym o wysokich urzędników i zaangażowanych w organizację pseudoreferendów aneksyjnych. Wśród propozycji wymienia się m.in. patriarchę Cyryla, Aleksandra Dugina (promotora ideologii imperialnej) czy Alana Łusznikowa (większościowego udziałowcę koncernu Kałasznikow), a także koncern diamentowy Ałrosa;
- ograniczenie dostępu obywateli rosyjskich i podmiotów mających siedzibę w Rosji do europejskiego rynku kryptowalut, w tym otwierania i prowadzenia portfeli bądź kont kryptowalutowych lub świadczenia usług powierniczych.