Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Przed Sejmem pikieta przeciwko podpisanemu przez Polskę i Ukrainę porozumieniu o współpracy

|
selectedselectedselected
Przed Sejmem pikieta przeciwko podpisanemu przez Polskę i Ukrainę porozumieniu o współpracy
źródło własne
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W pikiecie Konfederacji Korony Polskiej przed Sejmem pod hasłem "Stop wciąganiu Polski w nie naszą wojnę" udział wzięło ok. 25 osób; zgromadzeni protestowali przeciwko zawartemu na początku lipca br. przez premiera Donalda Tuska i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego porozumieniu o współpracy w zakresie bezpieczeństwa pomiędzy Polską a Ukrainą.

Podczas wydarzenia głos zabrali m.in. rzecznik młodzieżówki formacji Szymon Ponitka oraz redaktor naczelny eMisji TV Piotr Korczarowski. Ich zdaniem "ta umowa pokazuje jasno, że nasi rządzący dwoją się i troją, żeby przychylić nieba Ukraińcom naszym kosztem, za cenę naszego bezpieczeństwa, cenę naszego życia". "Wisienką na torcie jest zapis w tej umowie o tym, że mamy tutaj zmobilizować, wyszkolić i uzbroić, na koszt polskiego podatnika, jakiś ukraiński legion" - ocenił Korczarowski.

Ponitka domagał się natomiast wyjaśnień od polskiego premiera. W jego opinii "Donald Tusk, podpisując tę umowę złamał konstytucję, podpisał ją bez wiedzy i zgody parlamentu oraz prezydenta". "Domagamy się wyciągnięcia konsekwencji i wyjaśnień od premiera" - mówił.

Reklama

Grupa demonstrantów skandowała m.in.: "Donald Tusk banderowcem"; "Tusk pod sąd"; "Tusk na front". Protestujący trzymali banery z napisem: "Nie wciągajcie nas w wojnę".

Do organizowanej pikiety odniósł się na platformie X minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. "Idąc do MSZ, natknąłem się przed Sejmem na pikietę Konfederacji przeciwko porozumieniu o pomocy dla walczącej Ukrainy w formule G-7, które 8 lipca podpisał premier Donald Tusk. Niestety, nie chciano wysłuchać argumentów rządu, ale potwierdzam gotowość do debaty" - napisał.

8 lipca premier Donald Tusk i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który złożył wizytę w Warszawie w przeddzień szczytu NATO w Waszyngtonie, podpisali porozumienie będące uzupełnieniem postanowień Wspólnej Deklaracji G7 w sprawie wsparcia Ukrainy przyjętej w Wilnie w lipcu ub. r. Jako pierwsza takie porozumienie podpisała w styczniu br. Wielka Brytania, następne były Niemcy i Francja.

Reklama

Podpisane w Warszawie "Porozumienie o dwustronnej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa" zakłada, że Polska będzie nadal wspierać Ukrainę sprzętem wojskowym, oba kraje będą się wymieniać doświadczeniami, by zwiększać zdolności obronne, będą też zachęcać do kooperacji przemysły obronne.

W porozumieniu zadeklarowano też, że uczestnicy będą kontynuować działania na rzecz rozszerzania sieci wzajemnych połączeń transportowych i powiązanej infrastruktury, w tym związanej z produktami rolnymi oraz w obszarze transportu, w szczególności kolejowego, drogowego i lotniczego. Zapowiedziano wydajne wykorzystywanie istniejącej transgranicznej infrastruktury elektroenergetycznej i telekomunikacyjnej; strony wskażą też warunki do zapewnienia ciągłej zdolności przesyłu gazu ziemnego z Polski do Ukrainy, w tym dostarczania skroplonego gazu ziemnego z polskich terminali LNG.

W porozumieniu jest też deklaracja, że Ukraina powinna znaleźć się w Unii i NATO, a Rosja wypłacić temu państwu reparacje oraz zapowiedź działań dążących do "godnego pochówku" ofiar zbrodni popełnionych na terytoriach Polski i Ukrainy.

Reklama

"Umówiliśmy się też (...) na sformowanie i szkolenie na terenie Polski ukraińskiego legionu" - przekazał ukraiński prezydent. Jak dodał, "legion ukraiński przeszedłby szkolenie w Polsce, zostałby wyposażony i uzbrojony". Każdy obywatel Ukrainy, który zdecyduje się wstąpić do legionu, będzie mógł podpisać kontrakt z siłami zbrojnymi Ukrainy" - mówił wówczas w Warszawie ukraiński przywódca.

Konfederacja Korony Polskiej to jedna z formacji, które - razem z Nową Nadzieją (dawniej KORWiN) i Ruchem Narodowym - tworzą Konfederację. (PAP)

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


PAP null

PAP

Polska Agencja Prasowa Spółka Akcyjna – publiczna agencja prasowa, jedyna państwowa agencja informacyjna w Polsce. Zgodnie ze statutem do jej zadań należy uzyskiwanie i przekazywanie odbiorcom rzetelnych, obiektywnych i wszechstronnych informacji z kraju i z zagranicy. Agencja jest także zobowiązana do upowszechniania stanowiska Sejmu, Senatu, Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i Rady Ministrów, a także umożliwia innym naczelnym organom państwa prezentowanie swoich stanowisk w ważnych sprawach państwowych.


Reklama
Reklama