Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Nowy rok, czysta karta – inflacja Polski w 2024 roku

|
selectedselectedselected
Nowy rok, czysta karta – inflacja Polski w 2024 roku  | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

GUS potwierdził, że inflacja na koniec ​2023 roku wyniosła 6,2%. Jednocześnie inflacja średnioroczna uplasowała się na poziomie 11,4%. Rok ​2023 skończył się więc dla tropicieli inflacji dopiero ​w styczniu. Wykorzystajmy tę okazję, aby podsumować co działo się z inflacją w 2023 roku, dlaczego ​się działo oraz co będzie się działo w 2024 roku. ​Szacujemy iż inflacja CPI skończy rok na poziomie 7,7% choć średniorocznie będzie oczywiście niższa niż w 2023 roku. Taki poziom inflacji sprawi, że RPP nie obniży stóp procentowych.

Inflacja - zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami ekonomistów - spadła w 2023 roku. Nie chodzi oczywiście o wartość średnią, lecz o trajektorię zmian cen. Faktycznie projekcja NBP była dość precyzyjna w zakresie skali spadku. Twierdzenie jednak, że była to precyzja bądź trajektoria wyjątkowa raczej nie wytrzymuje konfrontacji z faktami. Prognozy ekonomistów bankowych na początku 2023 roku mieściły się w przedziale 6-10%. Niestety my znaleźliśmy się w ewidentnie po tej złej stronie: nasza prognoza opiewała właśnie na 10%. Zmierzmy się więc z faktami, gdzie się pomyliliśmy.

 

Rozliczenie 2023 roku

Okazuje się, że głównym źródłem pomyłki były cen żywności i energii. W tym pierwszym przypadku skalę wpływu można szacować na 1,5pp, w drugim na 1pp oraz tyle samo na paliwach. Pomyłka na inflacji bazowej "kosztowała" nas 0,3pp. w tym 0,1pp można przypisać zmianie regulacyjnej dot. "darmowych" leków. Fundamentalny proces inflacyjny oszacowaliśmy poprawnie, jednak naszym błędem było nadmiernie pesymistyczne założenie odnośnie do cen energii oraz - nie tyle brak zrozumienia mechanizmów rządzących cenami żywności na świecie, co przeświadczenie o tym, że z uwagi na wysokie płace i ceny energii sprzedawcy będą w stanie utrzymywać podwyżki cen mimo spadku kosztów towarów. 

Jak więc skończył się 2023 rok? Już wspomnieliśmy, że inflacja spadła do 6,2%, inflacja cen żywności do 5,7% zaś inflacja cen energii do 9,8%. Rok zaczynaliśmy odpowiednio na poziomach 16,6%, 20,6% oraz 12,6%. Potężne wyhamowanie cenowe odnotowano w przypadku cen paliw: z 18,8% do -5,9%.  Obecnie uważamy, że mieliśmy do czynienia z 3 procesami, które obniżyły inflację: 1) ceny energii przefiltrowały się do cen konsumentów i ten proces się zakończył, 2) ceny towarów podlegających wymianie międzynarodowej przefiltrowały się do cen konsumentów i proces ten się kończy, 3) luka popytowa zmniejszyła przejściowo presję cenową i proces ten się kończy.

Reklama

 

Zobacz także: Członkowie EBC nie chcą jeszcze rozmawiać o obniżkach - rynek długu reaguje

 

Co będzie w 2024 roku?

Mimo dość zachowawczej prognozy wzrostu PKB na 2024 rok (+3,5%), polska gospodarka może zachowywać się tak jakby doświadczała szoku popytowego. Wszystko sprowadza się do połączenia wysokiego popytu konsumpcyjnego oraz inwestycyjnego przy ograniczonym potencjale wytwórczym (myśli rozwijamy w Scenariuszach na 2024 rok, ale dodatkowo opowiemy o niej w ramach komentarza do danych o rynku pracy w przyszłym tygodniu). Płace nominalne będą rosły w tempie dwucyfrowym (11,7% w gospodarce narodowej) wsparte działaniami fiskalnymi (nowa minimalna + podwyżki dla budżetówki i nauczycieli). Spadek inflacji na przełomie roku pomoże uruchomić dodatkowy popyt konsumpcyjny, a inwestujące firmy - doświadczające chwilowego spadku TFP - łatwiej będą podnosić ceny, gdyż do uruchomienia i kontynuacji procesu inwestycyjnego potrzebują zysków (a płace będą rosły szybciej). Luka popytowa właśnie przechodzi przez minimum, co dobrze koreluje się z inflacją bazową.  

 

Nowy rok, czysta karta – inflacja Polski w 2024 roku  - 1Nowy rok, czysta karta – inflacja Polski w 2024 roku  - 1

 

Reklama

W związku z powyższym oczekujemy, że inflacja bazowa będzie jeszcze przez chwilę spadać, po czym znów zacznie się rozpędzać. Pewnego zamieszania dokonuje lista darmowych leków z września 2023 roku. Stanowi to efekt bazowy (działający w kierunku podbicia tegorocznej inflacji), gdyż ponownej obniżki w tym temacie raczej nie należy się spodziewać. Ścieżka inflacja bazowej jest U-kształtna, ale nie dlatego, że pojawiają się efekty bazowe, lecz dlatego, że zaczyna rosnąć fundamentalna presja inflacyjna.

 

Nowy rok, czysta karta – inflacja Polski w 2024 roku  - 2Nowy rok, czysta karta – inflacja Polski w 2024 roku  - 2

 

Skala przyspieszenia inflacji liczonej z pełnego koszyka będzie zależała od skali zdejmowania tarcz anty-inflacyjnych. Obecna legislacja sugeruje, że tarcza żywnościowa zostanie zdezaktywowana w kwietniu, a energetyczna w lipcu. Śmiemy wątpić we wczesne wycofanie tarczy żywnościowej. Uważamy, że jej żywot potrwa do lipca, kiedy konsumentom łatwiej będzie przełknąć podwyżki cen, a sezonowy spadek presji cenowej sprawi, że podwyżka będzie ostatecznie mniej odczuwalna. W przypadku zakończenia tarczy energetycznej w lipcu oczekujemy skoku cen energii łącznie o 10%. Naszym zdaniem inflacja roczna zakończy 2024 rok na poziomie 7,7%. Gdyby nie zdejmowanie tarcz, wynik byłby o 2,5pp niższy. 

 

Reklama

Nowy rok, czysta karta – inflacja Polski w 2024 roku  - 3Nowy rok, czysta karta – inflacja Polski w 2024 roku  - 3

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Ekonomiści mBanku

Ekonomiści mBanku

mBank od lat jest synonimem innowacyjnych rozwiązań w bankowości. Byliśmy pierwszym w pełni internetowym bankiem w Polsce, a dziś wyznaczamy kierunek rozwoju bankowości mobilnej i online. Jesteśmy jedną z najsilniejszych i najszybciej rozwijających się marek finansowych w Polsce, od 1992 roku notowaną na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.


Reklama
Reklama