Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Losy stóp procentowych mogą rozstrzygnąć się w wakacje – poziom inflacji zadecyduje

|
selectedselectedselected
Losy stóp procentowych mogą rozstrzygnąć się w wakacje – poziom inflacji zadecyduje | FXMAG INWESTOR
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Odbywające się w lipcu posiedzenie RPP raczej nie przyniesie niespodzianek. Najpewniej stopy procentowe zostaną na tym samym poziomie co najmniej do końca sierpnia. Nadzieja na obniżki pojawia się wraz z końcem wakacji. Decydujące będzie jednak to jak zachowywać się będzie inflacja.

Podobnie jak miesiąc temu, tak i na początku lipca zmiany poziomu stóp procentowych wydają się ekstremalnie wręcz mało prawdopodobne. Potem, czyli w sierpniu, Rada ma wakacje. W kalendarzu jej prac znajduje się tylko jedno tzw. „niedecyzyjne" spotkanie. Oczywiście gremium to może wszystkich zaskoczyć i w sierpniu podjąć jednak jakąś decyzję, ale takie wolty zdarzają się jedynie w ekstremalnych okolicznościach. Z taką bez wątpienia do czynienia nie mamy. Tym samym czeka nas mniej więcej rok z podstawową stopą procentową na poziomie 6,75%.

Zobacz także: Stopy procentowe w Polsce – lipiec 2023: nie tym razem, ale po wakacjach... szykuj się na zaskoczenie

 

Najbliższe dwa miesiące mogą być decydujące

I choć oficjalnie cykl zacieśniania polityki pieniężnej nie został zakończony, to rynek już od dawna odczytuje działania Rady jako finał podnoszenia kosztu pieniądza w Polsce. Co więcej, już od dłuższego czasu spekuluje się o tym, kiedy dojdzie do pierwszych obniżek stóp procentowych. Jako podstawa do snucia takich prognoz pojawiają się argumenty oparte o kalendarz wyborczy, ale najmocniejszego i przy tym merytorycznego argumentu przemawiającego za cięciem stóp procentowych zaczyna dostarczać nam też inflacja.

To dlatego dwa najbliższe miesiące wydają się być kluczowe w kontekście tego co dziać się będzie ze stopami procentowymi po wakacjach. Przypomnijmy, że Rada w swoich działaniach ustaliła sobie za cel inflację na poziomie 2,5% z dozwolonym pasmem odchyleń o 1 punkt procentowy. Przy tym większość przedstawicieli tego gremium argumentuje, że walka z inflacją nie powinna być prowadzona za wszelką cenę. Patrzą oni też na stabilność gospodarki i koniunkturę na rynku pracy.

Reklama

Ponadto członkowie Rady mają świadomość, że ich decyzje wpływają na gospodarkę w horyzoncie kilku kwartałów. Dlatego ważne są nie tylko bieżące odczyty inflacji publikowane przez GUS, ale to jak dzisiejsze decyzje mogą wpływać na poziom inflacji w przyszłości. Dlatego z dużą atencją wszyscy obserwatorzy przyglądają się też publikowanej co 4 miesiące projekcji inflacji i PKB. Z ostatniej projekcji wynikało, że pod koniec 2025 roku inflacja dotrze w pobliże celu. Tak się składa, że na lipcowym posiedzeniu RPP zapozna się z najnowszą projekcją inflacji. Jeśli w najbliższych miesiącach nasze perspektywy dojścia do celu inflacyjnego zaczną się wyraźnie poprawiać, to i Rada uzyska mocny argument za tym, aby obniżyć stopy procentowe, a więc spowodować, że pieniądz w Polsce zacznie być tańszy i łatwiej dostępny.

Takie zmiany wpływają pozytywnie na inwestycje czy konsumpcję, a więc też na dynamikę wzrostu gospodarczego. Jest to ponadto zmiana, której z utęsknieniem wyczekują posiadacze złotowych kredytów mieszkaniowych ze zmiennym oprocentowaniem. Odwrotnie na tę sprawę patrzą oszczędzający, bo przy niższych stopach procentowych w dół pójdzie też oprocentowanie lokat i detalicznych obligacji skarbowych. 

Dyskusje na temat rychłego startu obniżek stóp procentowych pobudziło ostatnio wyraźne hamowanie dynamiki inflacji. Przypomnijmy, że jeszcze w lutym br. inflacja wynosiła 18,4% (r/r). Potem jej dynamika wyraźnie hamowała. Do tego pomiędzy kwietniem a majem, a potem również majem i czerwcem inflacja wynieść miała 0%. To dlatego dwa razy z rzędu dane GUS pozytywnie zaskoczyły ekonomistów, którzy spodziewali się szybszych wzrostów cen. Wstępne dane urzędowe za czerwiec mówią o tym, że roczna dynamika inflacji stopniała do 11,5%. Wciąż nie jest to mało, ale jeśli dynamika ta będzie topnieć i w trakcie wakacji stanie się jednocyfrowa, to RPP będzie miała bardzo poważny argument za tym, aby zacząć obniżać stopy procentowe.

Losy stóp procentowych mogą rozstrzygnąć się w wakacje – poziom inflacji zadecyduje - 1Losy stóp procentowych mogą rozstrzygnąć się w wakacje – poziom inflacji zadecyduje - 1

 

Pierwsze cięcia stóp już we wrześniu?

Takiego rozwoju wydarzeń spodziewa się właśnie rynek. Najlepiej pokazują to notowania kontraktów terminowych na stopę procentową (FRA). Z ich odczytów wynika po pierwsze, że w lipcu stopy procentowe pozostaną bez zmian. W dalszej perspektywie rynek jest nawet bardziej optymistyczny w swoich przewidywaniach niż ekonomiści. Wrześniowy kontrakt na WIBOR 3M wyceniany jest bowiem na 6,5%. To o 0,4 pkt. proc. mniej niż aktualne notowania tego istotnego dla kredytobiorców wskaźnika. 

Reklama

O zbliżającej się perspektywie cięcia stóp wspominają również członkowie RPP. Zgodnie z tymi opiniami obniżenie kosztu pieniądza w naszym kraju staje się coraz bardziej prawdopodobne. Sam prof. Dąbrowski w swojej wypowiedzi wskazał, że nie można wykluczyć obniżki stóp procentowych we wrześniu. Wszystko jednak zależy od tego jak kształtować się będzie inflacja. Według niego taki scenariusz jest możliwy jeżeli w miesiącach wakacyjnych GUS odnotuje dalszy bardzo wyraźny spadek dynamiki CPI. 

Losy stóp procentowych mogą rozstrzygnąć się w wakacje – poziom inflacji zadecyduje - 2Losy stóp procentowych mogą rozstrzygnąć się w wakacje – poziom inflacji zadecyduje - 2

Na rozwój sytuacji związanej z inflacją oraz poziomem stóp procentowych w Polsce czekają zapewne kredytobiorcy. Jeżeli ziściłby się optymistyczne scenariusze formułowane przez ekonomistów, notowania kontraktów, a nawet część członków RPP, to zadłużeni mogą odczuć pewną ulgę. Decyzje o obniżce stóp procentowych przełożą się bowiem na wysokość wskaźnika WIBOR, czyli głównego składnika oprocentowani złotowych kredytów mieszkaniowych. Aktualne notowania sugerują, że do końca roku rata kredytu mieszkaniowego może spać o około 8%.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Heritage Real Estate Investment Trust

Heritage Real Estate Investment Trust

Firma powstała w 2018 roku w oparciu o szczegółowe analizy rynku nieruchomości oraz na bazie wieloletnich doświadczeń wykwalifikowanych ekspertów. HREIT dostarcza najwyższej jakości deweloperskie know-how, od wyboru lokalizacji po komercjalizację i wyjście z inwestycji. Każdy projekt traktowany jest ze szczególną uwagą, zarówno na etapie analiz, jak i realizacji. W ramach podmiotów celowych spółka realizuje również własne projekty z sektora nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych. Inwestycje wyróżnia szereg rozwiązań proekologicznych, a nad ich realizacją czuwa wykwalifikowana kadra specjalistów. Właścicielem firmy jest Michał Sapota, a jej siedziba znajduje się w Warszawie.


Reklama
Reklama