Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Legion cudzoziemski Putina: Rosja chce się wyręczyć obcokrajowcami

|
selectedselectedselected

Od początku agresji na Ukrainę władze Rosji stanęły w obliczu narastającego problemu uzupełniania strat ludzkich ponoszonych na froncie przez siły zbrojne i formacje „ochotnicze”. Poszukując dodatkowego potencjału mobilizacyjnego, pozwalającego zminimalizować udział Rosjan w krwawych walkach na Ukrainie, Kreml i najwyżsi wojskowi zwrócili uwagę m.in. na możliwość zasilenia armii obywatelami innych państw. 

Legion cudzoziemski Putina: Rosja chce się wyręczyć obcokrajowcami
AA/ABACA/Abaca/East News
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Chodzi o przebywających w FR migrantów zarobkowych z republik byłego ZSRR, jak również mieszkańców innych krajów świata gotowych do przyjazdu w tym celu.

Wdrożenie w życie planu pozyskania obcokrajowców do służby wojskowej było na tyle pilne, że w ciągu ostatnich dwóch lat przyjęto liczne akty prawne regulujące werbunek tej grupy ludzi. Oprócz wysokiego wynagrodzenia ma ich zachęcać ułatwiona procedura otrzymania rosyjskiego obywatelstwa. Liczbę pozyskanych w ten sposób żołnierzy trudno oszacować, ale otwarcie takiej opcji świadczy o tym, że wojskowi będą kontynuować poszukiwanie „mięsa armatniego” nie tylko w kraju, lecz także za granicą.

 

Ułatwienia prawne w zakresie werbunku cudzoziemców

O dużym zainteresowaniu władz Rosji przyciągnięciem do sił zbrojnych obcokrajowców świadczą kolejne zmiany w prawie. W miarę przeciągania się konfliktu z Ukrainą stopniowo znoszono ograniczenia w zakresie zasilania armii obywatelami innych państw i wprowadzano zachęty dla potencjalnych rekrutów.

Reklama

Możliwość werbowania obcokrajowców do Sił Zbrojnych FR uwzględniono w ustawie z 28 marca 1998 r. „O obowiązku wojskowym i służbie wojskowej” oraz w Regulaminie służby wojskowej, zatwierdzonym dekretem prezydenta z 16 września 1999 r. Ustalono, że cudzoziemcy w wieku od 18 do 30 lat mogą pełnić pięcioletnią służbę kontraktową w armii i marynarce wojennej jako szeregowi i podoficerowie. Warunkiem podpisania kontraktu była znajomość języka rosyjskiego. Po agresji na Ukrainę dokonano „liberalizacji” obowiązujących przepisów, tak aby objąć nimi jak największe grupy wiekowe. W ramach bonusu skrócono czas trwania kontraktu i zaoferowano ubieganie się w trybie uproszczonym o paszport FR. Pod koniec maja 2022 r. Władimir Putin zniósł górną granicę wieku dla żołnierzy kontraktowych (wcześniej umowę mogli zawrzeć jedynie pełnosprawni Rosjanie do 40. roku życia i cudzoziemcy do 30. roku życia). 30 września 2022 r. weszła w życie ustawa o uproszczonej procedurze nabywania obywatelstwa przez cudzoziemców i bezpaństwowców, którzy zawarli kontrakt z Ministerstwem Obrony FR (a także bliżej nieokreślonymi innymi wojskami i formacjami) na okres co najmniej roku i brali udział w działaniach wojennych przez pół roku (wcześniej, aby uzyskać paszport, trzeba było odsłużyć przynajmniej trzy lata) oraz ich rodziny.

Służący w armii cudzoziemcy zyskali prawo ubiegania się o rosyjskie obywatelstwo bez konieczności posiadania zezwolenia na pobyt i przebywania na terenie kraju przez ostatnie pięć lat. 14 listopada 2022 r. Putin podpisał dekret pozwalający objąć poborem Rosjan posiadających drugie obywatelstwo (uprzednio takich osób nie powoływano do obowiązkowej służby wojskowej). 27 lutego 2023 r. skrócił natomiast czas trwania jednorazowej umowy o służbę wojskową dla cudzoziemców do roku (przedtem wynosił on pięć lat). Podpisanie kolejnego kontraktu jest wykluczone. Ma to zachęcać ludzi zainteresowanych szybkim zarobkiem. W maju 2023 r. zniesiono wymóg sześciomiesięcznego uczestnictwa w działaniach wojennych dla ubiegających się o obywatelstwo. 4 stycznia br. wszedł w życie dekret dodatkowo upraszczający kryteria otrzymania paszportów przez obcokrajowców walczących dla Rosji oraz członków ich rodzin. W połowie stycznia w Dumie Państwowej pojawił się projekt zmian ustawowych, które mają pozwolić cudzoziemcom przebywającym w zakładach karnych zgłaszanie się do służby ochotniczej (co formalizowałoby już istniejącą praktykę).

Równolegle władze upraszczały procedurę uzyskiwania obywatelstwa przez mieszkańców wybranych państw. Po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji wprowadzono preferencje dla obywateli Ukrainy (dysponujących prawem pobytu na terytorium FR, jak również urodzonych na Krymie i w Sewastopolu, które to miejsca opuścili przed aneksją półwyspu w 2014 r., oraz ich dzieci), Białorusi (zniesiono konieczność wykazania się znajomością rosyjskiego oraz podstaw historii i ustawodawstwa Rosji, zwolniono ich też z konieczności pięcioletniego pobytu w tym kraju), Kazachstanu i Mołdawii (zniesiono obowiązek uprzedniego pobytu), Iraku, Syrii, Afganistanu i Jemenu (urodzonych na terytorium Rosyjskiej Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej i posiadających wcześniej obywatelstwo ZSRR – oraz ich dzieci), a także dla bezpaństwowców (np. tych, których samych – bądź ich krewnych – deportowano nielegalnie z Krymskiej Autonomicznej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej).

 

Zobacz także: Spokojny poniedziałek to tylko przykrywka! Kalendarz napina się od nowych danych

 

Cudzoziemcy na froncie

Reklama

Rosyjski serwis BBC ustalił, że do końca grudnia 2023 r. w szeregach najeźdźcy zginęło co najmniej 254 obcokrajowców (zob. «Год мясорубок»: что нам известно о потерях России в Украине за 2023 год). Jednocześnie nie da się ustalić choćby przybliżonej liczby cudzoziemców walczących dla Kremla. Obywatele innych państw służą zarówno w formacjach najemniczych (wcześniej głównie w Grupie Wagnera), jak i w regularnych oddziałach Sił Zbrojnych FR.

Zagraniczni rekruci to w dużej mierze migranci zarobkowi, głównie z Azji Centralnej (przede wszystkim Uzbekistanu, Tadżykistanu i Kirgistanu). W 2023 r. do pracy w Rosji przyjechało ich co najmniej 3,5 mln (w 2022 r. – ponad 3 mln, a rok wcześniej – ponad 2 mln). Werbunek wśród nich rozpoczęto na krótko przed pełnoskalową inwazją na Ukrainę. Uległ on intensyfikacji w 2023 r. – organy siłowe podjęły wówczas szeroko zakrojoną akcję nalotów na miejsca pracy, targowiska, meczety, hostele etc. Co najmniej kilkuset zatrzymanym z rosyjskim obywatelstwem służby wręczyły wezwania do rejestracji do służby wojskowej lub doprowadziły ich wprost do stosownych urzędów. Zarazem odnotowywano przypadki de facto siłowego werbunku nowo przybyłych migrantów bez rosyjskiego paszportu i tych oczekujących na deportację, którym służbę przedstawiono jako ratunek przed uwięzieniem bądź wydaleniem z kraju.

 

Czytaj dalej na osw.waw.pl

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Ośrodek Studiów Wschodnich

Ośrodek Studiów Wschodnich

Ośrodek powstał w 1990 r. jako jednostka budżetowa administracji publicznej. Państwową osobą prawną stał się w roku 2012 na mocy ustawy z lipca 2011 r. Zgodnie z ustawą głównym zadaniem Ośrodka jest opracowywanie oraz udostępnianie organom władzy publicznej RP informacji o istotnych wydarzeniach i procesach politycznych, społecznych i gospodarczych w otoczeniu międzynarodowym Polski, przygotowywanie analiz, ekspertyz i studiów prognostycznych. Obecnie obszar naszych zainteresowań obejmuje Rosję, Kaukaz i Azję Środkową, Europę Środkową i Wschodnią, Bałkany, Niemcy, kraje nadbałtyckie (Skandynawię oraz Litwę, Łotwę i Estonię), Chiny, Turcję i Izrael. W Ośrodku pracuje na stałe kilkudziesięciu analityków. Podstawowa działalność Ośrodka jest w całości finansowana ze środków publicznych.


Reklama
Reklama