W tym tygodniu napływające dane z gospodarki amerykańskiej będą prowadziły do najważniejszego odczytu – zatrudnienia poza rolnictwem (non-farm payrolls) w czerwcu, który poznamy w piątek o godz. 14:30. Wcześniej publikowane będą indeksy ISM odpowiednio dla przemysłu i dla usług w USA, które zapewne potwierdzą dekoniunkturę w przemyśle oraz powolne ożywienie w sektorze usług.
Na czwartek zaplanowana jest publikacja raportu ADP, Challengera a także liczby wakatów wg JOLTS, które będą weryfikować bieżący konsensus prognoz przyrostu zatrudnienia poza rolnictwem. Wynosi on 220 tys. m/m, po wzroście o 339 tys. w maju. Wraz z tymi danymi poznamy także szacunki za czerwiec stopy bezrobocia, która ma utrzymać się na poziomie 3,7% oraz wzrost płacy godzinowej (konsensus wskazuje na nieznaczne wyhamowanie dynamiki, która w maju wyniosła 4,4% r/r). W naszej ocenie zestaw danych z tego tygodnia nie zmieni oceny sytuacji w gospodarce USA, gdzie rynek pracy pozostaje odporny na podwyżki stóp procentowych Fed. Ponadto, PKB zapewne nadal w 2Q 2023 znajdował się na ścieżce niezłego wzrostu.
Dodatkowo, po pierwszym szoku, rynek nieruchomości w USA zaczyna odrabiać straty. Naszym zdaniem wpisuje się to w obawy o nadal zbyt małą skalę zacieśnienia polityki pieniężnej Fed. Jego członkowie na ostatnim posiedzeniu wstrzymali się z podwyżką stóp, do której jednak dojdzie, naszym zdaniem, pod koniec tego miesiąca.
Zobacz także: Fatalne dane z USA - amerykański przemysł sygnalizuje recesję, kurs dolara (USD) pod presją