Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Gazprom i klauzula siły wyższej: kwestia przywrócenia dostaw gazu przez Nord Stream 1

|
selectedselectedselected
Gazprom i klauzula siły wyższej: kwestia przywrócenia dostaw gazu przez Nord Stream 1
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

18 lipca agencja prasowa Reuters przekazała, że Gazprom uprzedził część europejskich koncernów gazowych o tym, że może nie być w stanie wypełnić kontraktów na dostawy surowca. Powołał się na klauzulę siły wyższej (przyczyny niezależne od niego), która ma obowiązywać wstecznie, tj. od 14 czerwca br. Niemieckie spółki Uniper i RWE potwierdziły informacje o otrzymaniu zawiadomienia od Gazpromu 14 lipca. Uniper, największy odbiorca rosyjskiego gazu w RFN, przyznał, że ograniczenia mają dotyczyć Nord Streamu 1 (NS1) zarówno „w przeszłości, jak i w przyszłości”, ze względu na niedobory mocy przesyłowych. W dniach 11–21 lipca gazociąg jest poddawany planowemu przeglądowi technicznemu i przesył nim całkowicie wstrzymano.

 

Już w czerwcu Gazprom zmniejszył dostawy gazu przez NS1, powołując się m.in. na problemy z odzyskaniem serwisowanych w zakładach Siemens w Kanadzie turbin gazowych do stacji kompresorowej. 10 lipca minister ds. zasobów naturalnych tego kraju Jonathan Wilkinson oznajmił jednak, że Kanada zgodzi się na dostarczenie tych elementów do RFN w drodze „tymczasowego i odwołalnego zezwolenia”, aby te zostały następnie przekazane koncernowi. Według doniesień medialnych pozwolenie wydano na dwa lata, co ma umożliwić wykonanie serwisu łącznie sześciu turbin NS1 (zob. Zatrzymanie gazociągu Nord Stream 1).

 

Reklama

Decyzję poprzedziły konsultacje m.in. z przedstawicielami Niemiec, Ukrainy, Komisji Europejskiej oraz Międzynarodowej Agencji Energii. Swoją zgodę kanadyjski rząd argumentował wspieraniem dostępu Europy do „pewnej i dostępnej cenowo” energii. Dodatkowo brak gazu miałby powodować trudności dla niemieckiej gospodarki i nieść ryzyko niemożliwości ogrzania tamtejszych gospodarstw domowych w czasie nadchodzącej zimy. Z przygotowanych przez Federalną Agencję Sieci (BNetzA) scenariuszy wynika, że przy utrzymaniu obniżonego przesyłu przez NS1 (lub wręcz jego dalszej redukcji) RFN nie uda się zapełnić magazynów gazu przed zimą (w połowie lipca były one zapełnione w 65%), a na początku przyszłego roku zagrożona będzie niedoborem surowca (zob. Niemcy: stan alarmowy w sektorze gazu).

 

Decyzję Kanady pozytywnie przyjęła administracja USA, skrytykowały ją natomiast władze w Kijowie. Zwracały one uwagę, że Gazprom nie wykorzystuje istniejących możliwości zwiększenia wolumenów dostarczanego surowca, w tym przez terytorium Ukrainy. Podczas konferencji prasowej 11 lipca rzeczniczka niemieckiego rządu zapytana o protesty strony ukraińskiej stwierdziła, że unijne sankcje nie obejmują dostaw gazu, a podstawowym kryterium obowiązującym przy nakładaniu restrykcji jest to, aby nie szkodziły one w większym stopniu RFN lub UE niż Rosji. 12 lipca Światowy Kongres Ukraińców złożył wniosek o rewizję decyzji rządu do Sądu Federalnego Kanady.

 

Komentarz

  • Choć przekazanie pierwszej turbiny stronie rosyjskiej ma nastąpić około 24 lipca, nie ma pewności, czy i w jakim zakresie Gazprom przywróci dostawy surowca przez NS1. Mimo ogromnych kosztów dla krajowego sektora gazowego Kreml ze względów politycznych może być skłonny do dalszego ograniczania przesyłu na Stary Kontynent. W ten sposób władze będą próbowały destabilizować europejski rynek gazowy i kreować wzrost niezadowolenia tamtejszych społeczeństw. Kreml traktuje redukcję dostaw gazu jako instrument nacisku na rządy w Europie i stara się tą drogą wymusić ustępstwa wobec Rosji, w tym złagodzenie reżimu sankcyjnego....czytaj więcej

 

Reklama

Czytaj więcej

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Ośrodek Studiów Wschodnich

Ośrodek Studiów Wschodnich

Ośrodek powstał w 1990 r. jako jednostka budżetowa administracji publicznej. Państwową osobą prawną stał się w roku 2012 na mocy ustawy z lipca 2011 r. Zgodnie z ustawą głównym zadaniem Ośrodka jest opracowywanie oraz udostępnianie organom władzy publicznej RP informacji o istotnych wydarzeniach i procesach politycznych, społecznych i gospodarczych w otoczeniu międzynarodowym Polski, przygotowywanie analiz, ekspertyz i studiów prognostycznych. Obecnie obszar naszych zainteresowań obejmuje Rosję, Kaukaz i Azję Środkową, Europę Środkową i Wschodnią, Bałkany, Niemcy, kraje nadbałtyckie (Skandynawię oraz Litwę, Łotwę i Estonię), Chiny, Turcję i Izrael. W Ośrodku pracuje na stałe kilkudziesięciu analityków. Podstawowa działalność Ośrodka jest w całości finansowana ze środków publicznych.


Reklama
Reklama