W niedzielę rano francuskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potępiło atak rakietowy, który miał miejsce w sobotę na druzyjskie miasteczko Madżdal Szams. W swoim oświadczeniu resort zaznaczył: "Francja wzywa do podjęcia wszelkich możliwych działań, aby uniknąć nowej eskalacji militarnej. Będziemy kontynuować współpracę z odpowiednimi stronami w tej sprawie".
W wyniku sobotniego ataku na boisko piłkarskie w Madżdal Szams, położonym na kontrolowanych przez Izrael Wzgórzach Golan, zginęło 12 osób, a ponad 30 zostało rannych. Izrael oskarżył Hezbollah o przeprowadzenie tego ataku rakietowego, jednak libańska grupa zaprzeczyła swojemu zaangażowaniu.
Izraelskie władze podkreśliły, że Hezbollah "przekroczył wszelkie granice" i zapowiedziały, że ugrupowanie wspierane przez Iran "poniesie za to wysoką cenę". Libańskie media doniosły, że w nocy z soboty na niedzielę izraelskie siły przeprowadziły naloty na cele w południowym Libanie, będącym bastionem Hezbollahu. (PAP)