Sytuacja na krajowym rynku pracy pozostaje korzystna na tle innych krajów UE. Dane Eurostatu ukazują, że w październiku br. stopa bezrobocia w Polsce wyniosła zaledwie 2,8%, czyli porównywalnie do innych krajów regionu, ale znacznie poniżej 6,5% dla strefy euro. Z kolei roczna dynamika kosztów pracy w III kw. br. wyniosła 12,2%, znacznie więcej niż w krajach Eurolandu.
W listopadzie br. stopa bezrobocia rejestrowanego pozostała na historycznie niskim poziomie 5,0%. Dane GUS pokazują również, że przeciętna płaca w gosp. narodowej wzrosła o 11,0% r/r (3kw23), zaś dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw to 11,8% r/r (listopad 2023 r.)
Wskaźniki wyprzedzające wskazują, że w 2024 r. można oczekiwać stabilizacji stopy bezrobocia na niskim poziomie oraz wysokiej dynamiki płac. Ankiety przeprowadzane przez NBP w ramach opracowania „Szybki Monitoring” informują, że znaczny odsetek firm prognozuje wzrosty płac. Ponadto, większa liczba ankietowanych firm planuje zwiększyć zatrudnienie, aniżeli jego redukcję. Podobny obraz wyłania się z grudniowego raportu Randstad „Plany Pracodawców”, w którym rekordowo wysoki udział firm (60%) deklarowało podniesienie płac w pierwszej połowie 2024 r. Warto odnotować, że skala podwyżek często będzie się mieścić w przedziale od 7 do 10%. Z kolei w raporcie „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia” jest informacja, że w I kwartale 2024 r. 33% ankietowanych firm planuje zwiększyć zatrudnienie, zaś 16% organizacji planuje redukcję etatów.
Nasze analizy wskazują, że w kolejnych latach możemy się spodziewać utrzymania „rynku pracownika”. W warunkach ożywienia aktywności gospodarczej oraz spadającej liczby osób aktywnych zawodowo (zmiany demograficzne) prognozujemy, że stopa bezrobocia rejestrowanego pozostanie na rekordowo niskim poziomie (5,1% na koniec 2024 r. i 4,8% na koniec 2025 r.), zaś dynamika średniego wynagrodzenia utrzyma się na wysokim poziomie (11,0% w 2024 r. i 9,3% w 2025 r.). Istnieje przy tym ryzyko, że wzrost wynagrodzeń okaże się wyższy od prognozy, m.in. ze względu na zmiany płacy minimalnej (z 3600 zł w 2023 r. do 4242 zł od stycznia 2024 i 4300 zł od lipca 2024), czy wynagrodzeń w budżetówce (+20%). Znaczenie ma także dalszy napływ do Polski zagranicznych inwestorów bezpośrednich, którzy konkurują o pracownika z polskimi pracodawcami.
