Jesteśmy już po danych o produkcji przemysłowej w Niemczech, która wyraźnie negatywnie zaskoczyła (-3,1% m/m, prog. -0,6% m/m). Dane wpisują się w bardzo słabą koniunkturę notowaną w Niemczech pod koniec ub.r. Przed nami pełne dane o amerykańskim bilansie handlowym w grudniu oraz wystąpienia członków Rezerwy Federalnej. Wczoraj NBP podał, że konferencja prezesa NBP Adam Glapińskiego poświęcona bieżącej sytuacji ekonomicznej odbędzie o godz. 15:00 w czwartek.
Posucha w kredytach
Wczoraj NBP opublikował wyniki ankiety do oficerów kredytowych, w której pytano raportujące banki o warunki udzielania kredytów obecnie oraz o przewidywania na przyszłość. Wynika z niej, że ponownie istotnie pogorszyły się warunki kredytowania dla gosp. dom., szczególnie w segmencie kredytów konsumpcyjnych. Nieco lepiej wypadła kredyty mieszkaniowe, w przypadku których obserwujemy stabilizację na historycznych minimach. Oficerowie kredytowi prognozują także dalsze pogorszenie długoterminowych kredytów dla dużych przedsiębiorstw, o których wiemy z innego raportu NBP, że odpowiadają za przeważającą część popytu na kredyt tego sektora.
Publikacja potwierdza, że trwające obecnie spowolnienie istotnie będzie dalej ograniczało akcję kredytową. Jako główną przyczynę niższego popytu na kredyt banki wskazują niższe zapotrzebowanie przedsiębiorstw na finansowanie inwestycji przez przedsiębiorstwa oraz pogorszenie sytuacji ekonomicznej gosp. dom. Będzie to wspierało rozważania o złagodzeniu polityki pieniężnej za jakiś czas.
Recesja konsumencka w Europie
Według wczoraj opublikowanych danych sprzedaż detaliczna w krajach Unii przeważająco podzieliła sygnały, które do tej pory obserwowaliśmy w Niemczech (tutaj). W grudniu jej wartość w odsezonowanym ujęciu realnym zmalała o 2,7% m/m, powracając do poziomu sprzed pandemii.
Pogorszenie miało miejsce w praktycznie całym bloku walutowym z pojedynczymi wyjątkami w Austrii (+1,5% m/m) i na Słowacji (+2,3% m/m). Największe z kolei spadki miały miejsce w Holandii (-6,3% m/m) i we ww. Niemczech (-5,3% m/m). Obniżyła się konsumpcja wszystkich wyodrębnionych składowych, szczególnie żywności (-2,9% m/m) i zakupów przez Internet (-2,4% m/m). Naszym zdaniem odzwierciedla to „biedniejsze” Święta Bożego Narodzenia w tym roku ze względu na spadek siły nabywczej gosp. dom.
Z tej samej publikacji wynika, że spadek konsumpcji nie ominął Polski i miał podobny przekrojowo charakter. Część koszyka z wyłączeniem żywności i paliwa zmalała o 6,7% m/m, przy czym konsumpcja paliw wzrosła imponująco drugi miesiąc z rzędu o ponad 5,0%. Widzimy w tym efekt powrotu części uchodźców z Ukrainy na Święta do domu. Potwierdza to wcześniejszą publikację GUS (tutaj).
O ile grudniowa obserwacja może być nieco silniejszym sezonowym spadkiem, tak jego szeroki geograficznie i przekrojowo charakter będą wzmagać głosy w EBC o stonowaniu w zaostrzeniu polityki pieniężnej.