Apator notowany jest z premią w relacji do krajowych midcap’ów, jaki i firm z segmentu AKPiA notowanych na GPW. Z kolei dyskonto do podmiotów zagranicznych stało się już regułą. Wycenę porównawczą oparliśmy o wskaźniki dla grupy spółek z branży AKPiA oraz osobno produkcyjne firmy z sektora MidCaps notowane na GPW. Wycena na bazie wskaźników zagranicznych podmiotów służy jedynie ukazaniu potencjału, który kurs Apatora miałby w przypadku zainteresowania ze strony inwestora branżowego.
Podtrzymujemy nasze stanowisko, iż rynek urządzeń pomiarowych – liczników (szczególnie w obszarze energii elektrycznej oraz gazu) staje się coraz bardziej rynkiem towarowym ze wszystkimi konsekwencjami, tj. niskimi cenami jednostkowymi, niskim marżami i niskimi barierami wejścia. Dostrzegamy jednak pewne szanse na poprawę uzyskiwanych cen (możliwość renegocjacji cen, większa skłonność do akceptowania podwyżek w środowisku wysokiej inflacji, korzystne dla eksportera kursy walutowe) oraz wzrost efektywność pozwalającej na redukcję kosztów (efekt skali, robotyzacja produkcji, nowoczesne fabryki). Negatywnie na zyskach ciążyć będą koszty finansowe. Efektem powyższego jest korekta prognoz finansowanych: poprawa na poziomie operacyjnym oraz pogorszenie na poziomie zysku netto. Jesteśmy też bardziej optymistyczni w horyzoncie długoterminowym (stąd podniesiona wycena w modelu DCF), choć celów finansowych zapisanych w zaktualizowanej Strategii Apator naszym zdaniem nie zrealizuje.
W tabeli poniżej prezentujemy podsumowanie wyceny: