Podmioty z branży AKPiA (Apator, Aplisens, Sonel) jak również TIM należą do grupy spółek systematycznie wypłacających dywidendę.
Presja na marże (AKPiA), utrata części przychodów eksportowych na skutek konfliktu na Wschodzie (AKPiA), ambitny program inwestycyjny (Apator, TIM) czy konieczność finansowania zwiększonego kapitału obrotowego (wszystkie podmioty) mogą w najbliższych latach wpływać negatywnie na możliwości utrzymania polityki dywidendowej na dotychczasowych poziomie. Dlatego też bardzo ważny w kontekście wymagającego otoczenia gospodarczego (pogorszenie koniunktury, rosnące stopy procentowe) jest silny bilans i stabilne przepływy operacyjne.
W takiej sytuacji znacznie lepiej poradzą sobie podmioty prowadzące dotychczas bardziej konserwatywny model rozwoju, finansowany przede wszystkim ze środków własnych i posiadające odpowiednią „poduszkę finansową” w postaci gotówki netto lub relatywnie niskiego zadłużenia (Sonel, Aplisens, TIM). W ich przypadku widoczne już pogorszenie koniunktury i w konsekwencji spadek (Sonel) lub ryzyko spadku w przyszłości (Aplisens, TIM) wyników nie będzie rodziło konieczności weryfikacji planów rozwoju i wprowadzania drastycznych działań oszczędnościowych.
Z odmienną sytuacją mamy do czynienia w Apatorze, którego ekspansywna polityka w ostatnich latach (utrzymanie polityki dywidendowej, buyback, realizacja ambitnej strategii rozwoju i wzrost CAPEX) doprowadziła do wzrostu zadłużenia. W środowisku wysokich stóp procentowych oznaczać to będzie gwałtowne zwiększenie kosztów finansowania zewnętrznego. Obawiamy się, że Zarząd Apatora będzie zmuszony do wyboru między ograniczeniem wypłat do akcjonariuszy a zmniejszeniem wydatków na rozwój. Wyhamowanie rozwoju w tak konkurencyjnej branży może z kolei oznaczać dalszy spadek marż.