Za nami słaba, piątkowa sesja na krajowym rynku akcji stanowiąca podsumowanie korekcyjnego tygodnia w którym WIG stracił 1,33%. Motorem napędowym negatywnych zmian podczas piątkowego handlu były WIG20, który stracił 0,92% i zakończył dzień na poziomie poniżej 2300 punktów. Najmocniej na zachowaniu indeksu zaważyły walory CD-Projekt (-4,65%), Dino Polska (-4,36%) oraz Allegro (- 3,65%).
Na drugim biegunie znalazły się akcje spółek paliwowych – PKN Orlen (+3,22%) oraz Lotos (+1,33%). W drugiej linii mocno traciły min. walory Ciech S.A., które zakończyły handel z blisko 8,5% spadkiem po publikacji wyników za I półrocze 2021 roku. Przedstawiciele spółki na telekonferencji po publikacji raportu okresowego poinformowali, iż dostrzegają coraz większy wpływ rosnących cen surowców oraz kosztów logistyki na swoją działalność.
Piątkowa sesja w Stanach Zjednoczonych zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów akcji. Relatywnie najlepiej zachowywały się notowania spółek z sektora finansowego, które zyskiwały w otoczeniu rosnących rentowności obligacji skarbowych. Rentowności tamtejszych 10-latek zbliżają się do poziomu 1,5% notowanego ostatnio w czerwcu b.r.
OCZEKIWANIA CO DO DZISIEJSZEJ SESJI
W godzinach rannych mamy do czynienia z lekkim powrotem optymizmu wśród inwestorów obecnych na rynkach akcji. Kontrakty terminowe na S&P 500 i DAX są kwotowane na dodatnich poziomach pomimo neutralnego zakończenia sesji w Japonii. W związku z powyższym zakładamy dodatnie otwarcie handlu na GPW w Warszawie. Dla WIG20 kluczowa będzie dziś obrona poziomu wsparcia z okolic 2300 punktów. Negacja tego scenariusza mogłaby otworzyć drogę do dalszych spadków w kierunku 2200 punktów. Ostatni tydzień września jest relatywnie spokojny jeśli chodzi o publikacje danych makro.
Kluczowym wydarzeniem będzie piątkowa publikacja wskaźników PMI dla przemysłu. Wstępne szacunki dla głównych gospodarek świata wskazują na spowolnienie aktywności gospodarczej. Wpisuje się to w trend spadkowy obserwowany już od kilku miesięcy. Czynnikiem ograniczającym aktywność są w dalszym ciągu „wąskie gardła” w łańcuchach dostaw oraz obawy związane z trwającą pandemią. W efekcie, indeks PMI dla Polski może znaleźć się poniżej poziomu 56 pkt notowanego w sierpniu. W tym samym dniu poznamy również odczyt wskaźnika krajowej inflacji za wrzesień. W przypadku prognozy wrześniowej uważamy że ryzyko dla inflacji skierowane jest raczej w dół z racji m.in. wysokiej bazy z ubiegłego roku. Jednocześnie, do końca roku inflacja może ustanowić jeszcze nowe rekordy miesięcznych odczytów.