24 października portal CNBC poinformował o znacznych stratach poniesionych przez inwestorów grających na spadek ceny akcji spółki Tesla po przedstawionych przez nią wynikach finansowych za III kwartał 2019 r.
Według informacji portalu CNBC, w czwartek inwestorzy grający na spadek ceny akcji spółki Tesla łącznie stracili ponad 1 mld USD po tym, jak kurs akcji wystrzelił w górę po przedstawionych przez nią poprzedniego dnia wynikach finansowych.
Jeszcze w środę na zamknięciu cena akcji spółki Tesla wynosiła 254,8 USD, będąc niżej o 23,5% niż na początku roku. W środę po sesji na amerykańskim rynku, Tesla przedstawiła swe wyniki finansowe za III kwartał 2019 r., w których wykazała rzadko spotykany w historii tej spółki zysk. Było to dużym zaskoczeniem dla rynku, gdyż większość analityków z Wall Street oczekiwała straty na poziomie 72 mln USD. Tymczasem spółka osiągnęła zysk netto w wysokości 342 mln USD. Był to piąty raz w historii spółki, kiedy zakończyła ona kwartał zyskiem. Ta nieoczekiwana wiadomość sprawiła, że w czwartek kurs akcji Tesli zaliczył największy wzrost od 2013 r. Na czwartkowej sesji cena akcji spółki wzrosła o 45 USD, zyskując ponad 16%. Cena akcji Tesli wzrosła w okolice 300 USD.
Według szacunków S3 Partners, straty poniesione przez inwestorów grających na spadek akcji Tesli, mogły w ciągu tego jednego dnia wynieść około 1,4 mld USD.
Tesla jest znana jako najchętniej grana na spadek spółka na amerykańskim rynku. Według szacunków S3, łączna wartość wszystkich krótkich pozycji na akcjach Tesli wynosi 9,3 mld USD. Niektórzy znani inwestorzy grający na spadek Tesli, tacy jak założyciel funduszu hedgingowego Greenlight – David Einhorn oraz założyciel Kynikos – Jim Chanos są w ostatnich latach w konflikcie z CEO Tesli – Elonem Muskiem oraz jego spółką. Elon Musk często na Twitterze wyrażał niechęć do inwestorów grających na spadek ceny akcji Tesli.
W trakcie piątkowej sesji na amerykańskiej giełdzie Tesla kontynuuje wzrost, zyskując ponad 4%. Obecnie cena akcji spółki wynosi około 313 USD.
