Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Spadki na kontraktach na WIG20, ale jak głębokie?

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Kontrakty terminowe na WIG 20 w pierwszych dniach bieżącego tygodnia spadły do rejonu 2250+ - tak jak zakładaliśmy w niedzielnym artykule, przedstawiając wiodący scenariusz wydarzeń rynkowych. Obecnie zatem rynek jest bliżej wybicia dołem z ponad półtora miesięcznej konsolidacji, przybierającej formę prostokąta.

W niedzielę pisaliśmy:

"Ciągle wydaje się najbardziej prawdopodobna kontynuacja ruchu spadkowego z dnia poprzedniego, w kierunku 2250. Warto zauważyć, iż wybicie w dół z małego prostokąta, który tworzył się w od poniedziałku do środy , może być wskazówką co do wybicia z dużego prostokąta, który tworzył się półtora miesiąca."

Spadki na kontraktach na WIG20, ale jak głębokie? - 1Spadki na kontraktach na WIG20, ale jak głębokie? - 1

Spadki na kontraktach na WIG20, ale jak głębokie? - 2Spadki na kontraktach na WIG20, ale jak głębokie? - 2

Jeśli doszłoby do precyzyjnego zrealizowania fraktala,

czyli układu samo podobnego, o którym mowa w końcowym fragmencie przytoczonej  wyżej analizy, to owa duża półtoramiesięczna konsolidacja mogłaby zachować się podobnie, jak mniejszy prostokąt z ubiegłego tygodnia. To znaczy: najpierw wybić się dołem, rozszerzyć się jedynie, potem zaś mógłby realizować się wzrost kursu wchodzącego ponownie w obręb pierwotnej konsolidacji. I dopiero finalnie doszłoby do mocnych zniżek.

Reklama

Opisując to z uwzględnieniem konkretnych poziomów, można mówić o takich dwóch wariantach wydarzeń rynkowych: albo o wybiciu w dół i stopniowym schodzeniu kursu w kierunku 2150-70, z przystankiem prawdopodobnie w rejonie 2220 (tam między innymi występuje zniesienie 61,8% wzrostów rozpoczętych w maju), albo (drugi wariant) wybiciu w dół i rozszerzeniu ponad półtora miesięcznej konsolidacji (tworzącej się między 2250+ a ok. 2330) w kierunku 2220-40.
W tym drugim przypadku mogłoby potem dojść do powrotu kursu powyżej 2250 i do ruchu nawet w kierunku maksimów owej konsolidacji, położonych w rejonie 2320-30 - zanim finalnie miałby miejsce  głębszy spadek w stronę 2150-70.

Oczywiście trzeba pamiętać o tym,

że szczególnie część scenariusza rynkowego skonstruowana bardzo precyzyjnie w oparciu o fraktal (rozszerzenie konsolidacji, powrót do wzrostów, w końcu głęboki spadek) nie musi się tak łatwo ziścić. Ponadto warto mieć cały czas z tyłu głowy, że w środę odbędzie się posiedzenie FED i reakcje na nie mogą ustawić sytuację na naszych kontraktach w zgodzie z wydarzeniami na rynkach zachodnich.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Miłosz Fryckowski

Miłosz Fryckowski

Trader i mentor inwestycyjny oraz analityk techniczny. Szefuje projektowi MentorFinansowy.pl, w ramach którego pomaga traderom rozwinąć swe umiejętności i odnieść sukces inwestycyjny. Pierwsze transakcje na rynkach finansowych zawierał w końcówce lat 80' na giełdzie londyńskiej. Prowadził szkolenia m.in. dla XTB, SATRF, Pro Webinar, Investing.com. Dwukrotnie nominowany do Nagrody Rynku Forex FxCuffs w kategorii Blog Roku 2014 i 2016.


Reklama
Reklama