W czwartek 26 września kolejna spółka gamingowa, jaką jest Red Dev Studio, zadebiutowała na małym parkiecie warszawskiej giełdy. Jednocześnie jest to pierwsza polska spółka, która po zbiórce funduszy w formie crowdfundingu zdecydowała się na debiut na NewConnect.
Spółka zadebiutowała na NewConnect z wyceną 1,9000 PLN za akcję i kapitalizacją rynkową nieznacznie przekraczającą 10,5 mln złotych. Olsztyński Red Dev Studio powstał zaledwie trzy lata temu, w 2017 r. przeprowadzając zbiórkę funduszy w formie crowdfundingu na platformie FindFunds i gromadząc ponad 200 tys. złotych, co stanowiło dwukrotność wymaganej sumy. Red Dev Studio w pierwszym perłnym roku swojej działalności (2017) osiągnęło 9 tys. złotych przychodów ze sprzedaży, podczas gdy rok później było to już ponad milion złotych, wraz ze skonsolidowanym zyskiem w wysokości 74 tys. złotych. Spółka m.in. dzięki wejściu na publiczny rynek chce zachować dynamikę wzrostów na dotychczasowym poziomie. Sam debiut na NewConnect zapowiadany był początkowo na ostatni kwartał zeszłego roku, co jednak uległo znacznemu opóźnieniu.
Spółka dotychczas wydała pięć gier, z których większość przeznaczona jest na urządzenia mobilne. Flagową produkcją Red Dev Studio jest gra na PC Down to Hell, która miała oficjalna premierę 30 sierpnia.
Ponadto, w dniu giełdowego debiutu Red Dev Studio poinformowało o rozpoczęciu prac nad grą Drill Deal na PC we współpracy ze spółką Ultimate Games, która będzie symulatorem platformy wiertniczej. Premiera gry planowana jest na 2020 r.
Debiut Red Dev Studio w pierwszych dwóch godzinach czwartkowej sesji nie wzbudził zainteresowania inwestorów - obecnie nie doszło jeszcze do żadnej transakcji na akcjach spółki, co oznacza że jej notowania wynoszą 1,9000 PLN.
