Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Notowania popularnej spółki mocno spadły po świetnym raporcie wynikowym

|
selectedselectedselected

Notowania spółki streamingowej spadły o blisko 5% po sesji w USA, mimo że opublikowała bardzo dobre wyniki finansowe. Inwestorom nie spodobała się jednak zapowiedź zmiany w zakresie publikowanych danych.

Notowania popularnej spółki mocno spadły po świetnym raporcie wynikowym
unsplash
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

 

  • Jakie wyniki za I kwartał 2024 pokazał Netflix?
  • Czemu po sesji notowania spółki mocno spadły?
  • Jaka jest sytuacja fundamentalna spółki streamingowej?

 

W notowaniach posesyjnych kurs Netflix spadł o -5%, mimo że spółka opublikowała bardzo dobre wyniki za I kwartał 2024. Obecnie spółka ma 264 mld USD kapitalizacji.

 

Notowania Netflix 18.04.2024 i po sesji

Reklama

notowania popularnej spolki mocno spadly po swietnym raporcie wynikowym grafika numer 1notowania popularnej spolki mocno spadly po swietnym raporcie wynikowym grafika numer 1

Źródło: Google Finance

 

Czym Netflix zasmucił rynek

Akcje Netflix traciły na wartości po sesji pomimo lepszych niż oczekiwano wyników finansowych i silnego wzrostu liczby abonentów w ostatnim kwartale. Skąd taka reakcja inwestorów? Dostawca streamingu ostrzegł, że wkrótce przestanie publikować ulubione dane analityków: czyli dane o liczbie nowych subskrybentów oraz o średnich przychodach generowanych przez jednego klienta posiadającego abonament.

Jak prezentują się osiągnięcia Netflix w I kwartale 2024?

Platforma pozyskała 9,33 mln nowych abonentów netto, znacznie przewyższając konsensus Wall Street na poziomie 5,1 mln. Przychody firmy wyniosły 9,37 mld USD, co oznacza wzrost o 15% r/r oraz przebicie zarówno prognozy samej spółki (9,24 mld USD), jak i konsensus analityków (9,27 mld USD). Zysk Netflix wyniósł 5,28 USD na akcję, przewyższając prognozy na poziomie 4,49 USD i szacunki rynkowe na poziomie 4,51 USD.

Netflix spodziewa się 9,49 mld USD przychodów w II kwartale 2024, co oznacza wzrost o 16%, ale jest to założenie nieco poniżej konsensusu, wynoszącego 9,52 mld USD. Netflix przewiduje 4,68 USD zysku na akcję w II kwartale, powyżej konsensusu 4,54 USD. Choć Netflix nie podał szczegółowych prognoz dotyczących liczby abonentów w II kwartale, przyznał, że liczba nowo pozyskiwanych klientów spadnie w porównaniu z I kwartałem ze względu na czynniki sezonowe.

Reklama

Netflix podał, że spodziewa się marży operacyjnej na poziomie 26,6% w II kwartale, co oznacza wzrost z 22,3% r/r, ale spadek z 28,1% w I kwartale. Netflix poinformował również, że spodziewa się wzrostu przychodów w całym 2024 r. o 13-15% r/r (konsensus Wall Street: 14,4%). Firma powtórzyła swoją prognozę dotyczącą wolnych przepływów pieniężnych w wysokości około 6 mld USD w całym 2024 roku.

 

Zobacz również: Donald Trump, wybory, giełda i polityczna korupcja. Ekspert: „Sytuacja jak z XIX wieku”

 

Nowi klienci Netflix kwartalnie

notowania popularnej spolki mocno spadly po swietnym raporcie wynikowym grafika numer 2notowania popularnej spolki mocno spadly po swietnym raporcie wynikowym grafika numer 2

Źródło: Bloomberg

Reklama

 

Analityk: imponujące wynik, a sport może jeszcze pomóc

Tymoteusz Turski, analityk XTB, uważa, że Netflix utrzymuje świetną passę. „U podstaw sukcesu w pierwszych trzech miesiącach roku leży przede wszystkim mocny wzrost liczby nowych subskrybentów. Przychody wzrosły nie tylko ze względu na zwiększającą się bazę klientów, ale także na wzrost średniego miesięcznego przychodu na użytkownika (ARM). W 1Q24 wartość ta wzrosła o 1% r/r i wyniosła 11,82 USD. To oznacza wynik wyższy od oczekiwanych 11,78 USD. Po skorygowaniu o zmiany na rynku walutowym, wzrost ARM wyniósłby 4%, a rozróżnienie między tymi dwiema wartościami wynika z osłabienia argentyńskiego peso w stosunku do dolara” – komentuje Turski.

Analityk zwraca uwagę, że świetnie wygląda także zysk operacyjny Netflix, który zwiększył się do 2,63 mld USD (+51% r/r i +8,34% w stosunku do oczekiwań rynku). „Pozwoliło to spółce osiągnąć 28% marży operacyjnej. Tak imponujący wzrost wynikał z wyższego od przewidywań wzrostu subskrybentów, a także na odpowiednie rozłożenie w czasie kosztów produkcji" - uważa analityk XTB.

W ujęciu geograficznym Netflix zanotował wzrost przychodów z Ameryki (+7% r/r). „W lutym i marcu streaming rozpoczął odbicie sięgając 38,5% całego rynku telewizyjnego USA, z czego Netflix jest odpowiedzialny za 8,1% całego rynku. W ocenie zarządu wciąż niski udział spółki w rynku telewizyjnym daje Netflixowi duże pole do dalszych wzrostów, w szczególności dzięki rozwojowi na polu streamingu sportowego. Tutaj kłania się nadchodząca walka Jake’a Paul’a z Mike’em Tyson’em czy WWE” – zwraca uwagę Turski.

 

Zobacz również: Netflix znów w koronie, detronizacja coraz mniej prawdopodobna

 

Netflix chce przekierować uwagę rynku na inne wskaźniki

Reklama

Zapowiedź zakończenia publikacji danych o nowych klientach płacących abonament było dużym zaskoczeniem dla Wall Street. W notowaniach posesyjnych kurs Netflix spadł o niemal 5%. Od zawsze był to wskaźnik, który inwestorzy obserwowali najuważniej. Firma stwierdziła, że liczba ta stała się mniej znacząca dzięki temu w jaki sposób jest skonstruowana obecna oferta. Zmiana w raportach wchodzi w życie od I kwartału 2025 roku.

Członek zarządu Netflix Greg Peters powiedział, że zmiana w zakresie publikowanych danych o subskrybentach jest motywowana chęcią przeniesienia uwagi rynku na inne wskaźniki, które zdaniem spółki mają największe znaczenie dla jej biznesu. Peters wymienił tutaj dochód operacyjny, wskaźnik EPS (zysk na akcję), marżę i wolne przepływy pieniężne.

Przypomnijmy, że Netflix jest potężnie zadłużony. Ostatnio spółka powiększyła wój kredyt odnawialny do 3 mld USD z 1 mld USD. W ostatnim kwartale firma spłaciła 400 mln USD obligacji uprzywilejowanych i odkupiła akcje o wartości 2 mld USD.

 

Zobacz również: Gorąca spółka zadziwiła wynikami. Giełda zareagowała euforią

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Piotr Rosik

Piotr Rosik

Zastępca redaktora naczelnego portalu FXMAG. Publicysta m.in. portalu Obserwator Finansowy. Wcześniej był m.in. wicenaczelnym portalu Strefa Inwestorów (2017-2022), redaktorem naczelnym dwutygodnika „Pieniądze&Inwestycje” (2014-16), dziennikarzem w "Gazecie Giełdy Parkiet" oraz "Rzeczpospolitej" i "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Obserwuj autoraTwitter


Reklama
Reklama