Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kontrakty na WIG20 – naturalne cofnięcie, czy próba przełomu?

|
selectedselectedselected
Kontrakty na WIG20 – naturalne cofnięcie, czy próba przełomu? | FXMAG
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Kontrakty terminowe na WIG20 w końcówce minionego tygodnia mocno się odbiły od rejonu cenowego 2040-50, który był nb dobrym  "kandydatem" do takiego odbicia. Drobną wątpliwość - także w kontekście faktu, iż była to jednocześnie końcówka całego miesiąca - mogła co najwyżej budzić skala tego odbicia. A ściślej rzecz biorąc - jego tempo, bo przecież możliwość odreagowania wzrostowego wyższego niż do 2130 i choćby cofnięcia do wielkiej flagi pro spadkowej na D1/W1, do strefy 2190-200, braliśmy cały czas pod uwagę.

Zaczęło się we czwartek

od cofnięcia do wcześniejszej konsolidacji intradayowej w formie prostokąta (między 2075-77 a 2103-107/110). Wtedy jeszcze wyglądało na to, że może to być tylko chwilowa akcja Byków i zaowocować próbą powrotu do spadków i ponownym naciskiem na okolicę 2040-50. Jednocześnie było wiadomo, że jeśli doszłoby do głębszej penetracji wcześniejszej, przed chwilą wspomnianej konsolidacji, to sytuacja mogłaby się stopniowo polepszać dla Byków i zwiększałyby się na naszych oczach szanse na mocniejsze odbicie, właśnie z okolicy 2040-50, już na tym etapie.

 

Kontrakty na WIG20 – naturalne cofnięcie, czy próba przełomu? - 1Kontrakty na WIG20 – naturalne cofnięcie, czy próba przełomu? - 1

I tak się faktycznie stało w piątek.

Tu warto dodać, iż mocne odbicie przyszło popytowi o tyle łatwiej, że kluczowy obszar wsparcia na D1/W1 - o czym pisaliśmy we wcześniejszych tekstach kilkakrotnie - zaczyna się już kilkanaście punktów nad poziomem 2000. Tak więc - zamiast mówić, iż w ostatnich dniach niewiele brakowało, żeby przełamali wsparcie w okolicy 2050, lub że de facto zostało ono naruszone o około 10 punktów - można było powiedzieć inaczej: że po prostu głębiej w nie weszli i potem się mocno odbili. I tylko tyle.

Reklama

Można też podkreślić, że w sumie rynek robi teraz coś, co jest dosyć standardowe: broni się za pomocą próby tworzenia wielkiego podwójnego dna przed realizacją zasięgu (1820+ lub 1860+) wielkiej flagi na D1/ W1. Pamiętamy przecież, że dołek średnioterminowy z początku lipca ubiegłego roku (czyli inaczej: najniższy punkt owej flagi) wypadał też w rejonie 2050.

 

Kontrakty na WIG20 – naturalne cofnięcie, czy próba przełomu? - 2Kontrakty na WIG20 – naturalne cofnięcie, czy próba przełomu? - 2

Jeśli nadal będzie się tak działo

i tak pomyślana obrona będzie kontynuowana, to - jak zresztą zwykle bywa w tego typu sytuacjach - możemy się spodziewać próby powrotu do flagi, czyli podejścia po okolicę 2190- 200. Tam dodatkowo znajduje się węzeł Fibonacciego, złożony ze zniesień 50% (fali spadkowej rozpoczętej latem tego roku) i 38,2% (fali spadkowej rozpoczętej na przełomie stycznia i lutego tego roku).

Później obowiązuje jednak założenie - przynajmniej na ten moment - że wrócimy do spadku i ponownie zejdziemy w okolice 2040- 50. Trzeba jednak przyznać, że piątkowa sesja, z bardzo mocnym podejściem w górę, robi wrażenie i może budzić pewne wątpliwości co do zakresu odbicia oraz możliwości wdarcia się kursu z powrotem do flagi na D1/W1 .

Inna sprawa to to, na ile mieliśmy do czynienia ze “strojeniem okienek”. Ponadto warto też mieć świadomość, iż tak naprawdę w końcówce minionego tygodnia nie wybiliśmy rejonu 2130 w górę. Kontrargumentem z kolei może być jednak to, iż wcześniej tak jakby doszło do wybicia w dół kilkakrotnie wcześniej wskazywanej formacji 121, o maksymalnym zasięgu na poziomie 1993, a teraz można mówić o zanegowaniu tej formacji. Taki przebieg zdarzeń rynkowych zwiastuje zaś stosunkowo często próbę nawet zmiany trendu.

Reklama

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Miłosz Fryckowski

Miłosz Fryckowski

Trader i mentor inwestycyjny oraz analityk techniczny. Szefuje projektowi MentorFinansowy.pl, w ramach którego pomaga traderom rozwinąć swe umiejętności i odnieść sukces inwestycyjny. Pierwsze transakcje na rynkach finansowych zawierał w końcówce lat 80' na giełdzie londyńskiej. Prowadził szkolenia m.in. dla XTB, SATRF, Pro Webinar, Investing.com. Dwukrotnie nominowany do Nagrody Rynku Forex FxCuffs w kategorii Blog Roku 2014 i 2016.


Reklama
Reklama